konto usunięte
Temat: Jak wyegzekwować od gminy opłatę za korzystanie z...
Jest sobie wieś, w niej droga gminna od której odchodzi polna droga prywatna o kilkunastu właścicielach. Przy tej działce jest kilkanaście działek rolnych i trzy zabudowane budynkami mieszkalnymi. Ważniejsze jest jednak, że jest to jedyna ta droga stanowi jedyny dojazd do dalszej sieci dróg prywatnych gdzie są setki działek rolnych, leśnych i JEDNEJ działki zabudowanej budynkiem mieszkalnym. Nikt nie ma na tej drodze służebności (poza rejonem energetycznym) a wszyscy z niej korzystają.Niektórzy właściciele chętnie by oddali drogę gminie (stanowiska reszty nie znam) bo to tylko podatek do opłacania a w praktyce nikt nie dba o jej stan. A stan się pogarsza. I w praktyce nie ma się kto drogą zająć a gmina nie chce jej przejąć nawet za darmo. Twierdzą, że mają kolejkę chętnych oddać utwardzone, zadbane drogi - ale i tak nie mają środków na ich utrzymanie, więc nie przyjmują.
Robi się więc mały pat. Bo z kilkunastu właścicieli tylko trzech mieszkających przy tej drodze jest zainteresowanych, by była w przyzwoitym stanie. Reszta nie chce mieć z tym nic do czynienia - nawet wymigują się od wyrażenia zgody. A już zupełnie nie chcą tego finansować. Za to zainteresowanych jest sporo osób spoza grona współwłaścicieli tej drogi, którzy nią dojeżdżają do dalszych działek. W tym ta JEDYNA zabudowana domem całorocznym.
Największe szkody na tej drodze czyni ciężarówka wywożąca śmieci. Gmina ma obowiązek odbierać śmieci.
I teraz jak skłonić gminę, do:
- przejęcia tej drogi i zadbania o nią
- wnoszenia opłat za korzystanie
?
Czy może to nie gmina, a firma wywożąca śmieci ma obowiązek zorganizować sobie dojazd do wszystkich posesji? Jak właściciele postawią szlaban (czego nie chcą robić ze względu na stosunki dobrosąsiedzkie z wieloma właścicielami dalej położonych działek) to zmartwienie gminy, jak odbierze śmieci? Czy to ją skłoni do wywłaszczenia? Czy żądanie opłaty i zabronienie w piśmie z korzystania z drogi przez śmieciareczkę do czasu opłącenia podpisane przez część współwłaścicieli byłoby wiążące dla gminy?