Temat: firma presco-sciaganie dlugu

witam serdecznie, od kilku dni mecze sie z firma presco ktora najpierw wyslala mi zawiadoienie do zaplaty 350zl a po moim tel do nich zeby tow yjasnic mecza mnie tel i zastraszaja. sprawa dotyczy nie zaplacenia skladki za oc w 2008 roku, problem jest taki ze bylam wspolwlascicielka tego auta byla to jeo pierwsza rej w kraju, jedna rata byla zaplacona, potem wraz z drugim wlascicielem sprzedalismy auto przed uplywem konca waznosci pierwszej raty oc. wiec nowy kupujacy powinien sie tym zajac(II rata oc). my zglosilismy do firmy ubezp ze nie ejstesmy wlascicielami tego auta i tyle z naszej strony. problem pojawil sie kiedy zadzwonilam do firmy ubezpieczeniowej bo tam dowiedzialam sie ze wystapil ewidentny blad przeczytania rpzez nich umowy. bylo dwoch sprzedajacych i jeden kupujacy. a firma ubezpieczeniowa spisala drugieho sprzedajacego czyliw tym wypadku mnie ajko kupujacego nie uwzgledniajac wogole osoby kupujacego w danych. tlumaczylam tow szystko pani z firmy presco ale z nimi nie da sie rozmawiac i strasza kosztami. To jest jakis koszmar, prosze o pomoc co mam robic czy mam sie wogole tym przejmowac i jak dalej mam postepowac zeby sie pozbyc tej firmy ze swojego zycia. z gory dziekuje i pozdrawiam