Temat: Różnice z 2 tabel
Piotr L.:
(dobra, nie będziemy się tam szarpać za słówka)
Pliki tekstowe i CSV są dostępne przez ODBC. Ale nikt rozsądny ich nie nazywa bazami danych.
Wiem. Chociaż znałem kiedyś firmę, która robiła ERPa, zapisując dane do tekstów. No, ale już nie znam.
A mi nie o to chodzi, czy tak być powinno i czy tak jest dobrze.
Tak jest. ERPy i biaje wszelkie tworzą jakieś dane. Wszyscy je eksportują, czy do tekstów, czy do Excelka. Potem z tego robią raporty, czyli korzystają z tego, jak z normalnej bazy danych. Ja wiem, że to urąga i tak dalej. Ale tak jest. Te excelki i csvki (E&C) są jakby widokami z baz - w plikach. Trzeba z nich wziąć dane i się bierze - podkreślam - we wszysktich ERPach i biajach. Czyż nie? (pytanie retoryczne)
Ja wiem, że bezpośrednio z bazy lepiej, szybciej, terefere. Ale bazy są zamknięte - jedyny dostęp to przez owe E&C. Tak, po prostu, jest. Niech Pan przekona SAPa albo Oracla, żeby coś udostępnili!
Więc trzeba się nauczyć korzystać z tych milionów E&C, jak z baz danych. A nikt tego nie robi. ERPy i biaje wciskają kit, że to są "gotowe już raporty".
Analitycy muszą się nauczyć korzystać z TEJ (E&C) bazy danych. Inaczej wyszpionki, spaghetti linków i wynalazki z nagrywarek wiżualbejzika.
Informatycy mówią - nie to bez sensu, my zrobimy wam wspaniałe raporty w tych ERPach i biajach. I co - robią. Za grube pieniądze, a potem i tak jest jak opisałem powyżej.
*****************
@SB: Dajemy se spokój ze złośliwościami, czy kontynuować?
P.S.
O, Panie Sławku, czyżby nasz dzielny PanMod Pana wywalał?
Dzielny i mężny on! Władza w rękach jego potęgą jest!
Cóż poradzić? Możemy się gdzieś przenieść, bo mnie też wkurza ów Pan Filterek.
Wojciech Gardziński edytował(a) ten post dnia 12.10.12 o godzinie 22:51