Marcin Bronicki kierownik, własna
Temat: MySQl czy PostgreSQL do konkretnego zadania.
Mamy produkcję na Oracle, ale zapytania i analizy muszą być robione gdzie indziej (oracle zoptymalizowany pod inserty).Pieniędzy na nową licencję oczywiście nie ma, mam do wyboru MySQL lub PostgreSQL. Co wybrać?
Założenia:
Ładowanie
- ładowanie nowych danych w trybie nocnym
- kilka tabel po 80 mln-120 mnl wierszy
- przyrost o 50 tys-150 tys dziennie rekordów w zależności od tabeli.
W dzień żadnych insertów, tylko pytania.
Korzystanie z danych
- mało zapytań (kilkaset dziennie), po identyfikatorach, więc prawie zerowe obciążenie
- analizy to już mieją na całego, przyrosty, średnie ruchome, agregacje itp, jak sie czegoś nie da to ładowanie do R.
- Dobra współpraca z Oracle
- By obsługa była jak najbardziej podobna do Oracle :), nie chcę się za dużo nowych rzeczy uczyć. A więc, procedury, wyzwalacze, joby itp. Dobrze by baza miała coś jak PL/SQL. Jak by były odpowiedniki Oraclowych funkcji analitycznych to bym się nie obraził.
Wiem ze obie bazy MySQl i PostgreSQL są raczej pod inne zapytania a więć dużo i krótko, u mnie raczej będzie (oprócz tych kilkuset) mało zapytań ale młócenie na całego.
Co proponujecie?