Krzysztof Eugeniusz Kotkowicz

Krzysztof Eugeniusz Kotkowicz Freelancer,
Administrator
systemów
teleinformatycznych

Temat: Hinduskie kwiatki :-)

Marek K.:
Choć z drugiej strony ciekawe co to za serwer, ja np pracuję przy projekcie gdzie system odwołuje się do bazy średnio 30tys razy na sekundę, a obicążenie serwera jest na poziomie 10%. W testach wydajnościowych uzyskaliśmy 150tys odwołań, czym spełniliśmy wymagania klienta ze sporym zapasem.

No i super. Przy 0,5 milionach odsłon dziennie, baza na moim serwerze musiała obsłużyć co najmniej 800 000 selectów/sec. Ale jako, że rozkład odwiedzających nie jest stały w ciągu doby, to w peaku było to ok. 3-5mln selectów/sec.
Ryszard S.

Ryszard S. informatyk -
administrator,
serwisant

Temat: Hinduskie kwiatki :-)

W jednym portalu aukcyjnym z Indii, coś jak nasze Allegro cała baza danych stała na MySQL, ale nie było tam żadnego podziału, indeksów i wszystko co było wpisywane do bazy leciało na koniec. Portal się rozrastał i nagle wszystko padło, co powodowało straty rzędu 300 000 $ dziennie. Na szczęście kliku kolesi z całego świata rozpracowała temat chyba w 3 dni inkasując od nich dokładnie taką kasę. W sumie wyszło chyba po 50 000$ na łebka. Podobno taki sposób projektowania baz danych jest tam powszechny.

Nie chcę piętnować i wyśmiewać, ale jak ktoś nie ma podstaw matematyki to z całkami sobie poradzi, tyle, że zajmie mu to trochę czasu. Podobnie z optymalizacją programów, zajmujemy się nią dopiero jak jest na to czas, albo proces zabija zasoby, jeżeli działa to po co ruszać. Za miskę ryżu to już nikt na świecie nie pracuje w tym zawodzie i stawki wyrównują się, w końcu mamy globalizację.

Ja nie piszę ani nie tworzę, czasem tylko coś przerobię, dodam kilka funkcji. Widziałem wiele sposobów jak utrudnić pracę tym co poprawiają i wiem, że każdą funkcje można dzisiaj napisać na 100 000 sposobów. I każda będzie dawała w rezultacie ten sam wynik. Zgadzam się autorem tego wątku, powinien tylko na początku bardziej rozwinąć opis zdarzenia. Każdy jest człowiekiem zajętym i wiele projektów to rakieta wyślij zapomnij i nie będzie rozgrzebywał kodu żeby go bardziej nie zepsuć. A za dodatkowa robotę nikt mu nie zapłaci. Więcej asertywności. Każdy z nas wie, że im bardziej idziemy komuś na rękę tym bardziej nas potem skopią. Minęły czasy, że po pracy mieliśmy uczucie dobrze spełnionego obowiązku, za które nie chcieliśmy kasy, bo przecież klient zarabia na tym że mu wszystko działa. Zgadzam się kasować klienta nawet 50 zł/h pod warunkiem że on się na to zgadza i wie że płaci za coś co będzie dobrze działać. Bo płaci za to, że my się tego dobrze nauczyliśmy i mamy doświadczenia w pracy.Ryszard Stankiewicz edytował(a) ten post dnia 04.12.11 o godzinie 23:56
Piotr D.

Piotr D. Tester
Oprogramowania

Temat: Hinduskie kwiatki :-)

Sebastian S.:
1. Programista powinien przewidywać najgorsze scenariusze i zawsze starać się pisać optymalny kod, nawet jeśli rekordów miałoby być tylko 1000. Za rok ta liczba może wynosić xN

[..] premature optimization is the root of all evil [..]- D. Knuth
Tak może być w przypadku, że tak powiem, trywialnych problemów - i wtedy jest to jakby oczywiste. Natomiast przy bardziej złożonych kwestiach, to już powinno być zmartwienie projektantów / architektów / analityków których zadaniem jest dostarcznie programiście jakiś wytycznych. Nadmierne żyłowanie wydajności czy skalowności, szczególnie kosztem innych cech - niekoniecznie musi być dobre. Szczególnie gdy jest jako takie zbędne, a odbywa się kosztem niezawodności, skomplikowania implementacji, wprowadzenia jakiś dziwnych "haków" czy pokrycia wymagań. Gdy się autorzy zagrzebią w optymalizacji jakiegoś fragmentu, wraz ze zbliżaniem się deadline'u okaże się, że inny - poprzez stratę czasu - jest mocno nieoptymalny i staje się wąskim gardłem całości.
Zresztą, w 80% przypadków zaledwie "poprawne" rozwiązanie będzie i tak dość wydajne...
..grunt, to unikać blokowania się aplikacji i nie robić poważnych "baboli".
Marek K.:
Zauważcie, że Indie to kraj, który technologie IT wdraża krócej niż np my - Polacy.

A tego nie byłbym taki pewien - póki co, to właśnie Indie mają rozbudowane zdalne nauczanie, rozliczenia, przemysł w tym zakresie. Z mniej prozaicznych rzeczy - to hindusi mają broń jądrową i działającą broń przeciwrakietową własnej produkcji; jedno i drugie jakiejś kultury technicznej i organizacyjnej jednak wymaga, w tym również w szeroko rozumianym IT. Piotr D. edytował(a) ten post dnia 05.12.11 o godzinie 00:44
Sebastian S.

Sebastian S. Administrator
Systemów Linux /
Administrator sieci
/ Prog...

Temat: Hinduskie kwiatki :-)

Piotr D.:
Sebastian S.:
1. Programista powinien przewidywać najgorsze scenariusze i zawsze starać się pisać optymalny kod, nawet jeśli rekordów miałoby być tylko 1000. Za rok ta liczba może wynosić xN

[..] premature optimization is the root of all evil [..]- D. Knuth
Tak może być w przypadku, że tak powiem, trywialnych problemów - i wtedy jest to jakby oczywiste. Natomiast przy bardziej złożonych kwestiach, to już powinno być zmartwienie projektantów / architektów / analityków których zadaniem jest dostarcznie programiście jakiś wytycznych.


Masz rację, ale my rozmawiamy o przypadku do którego nie potrzeba architekta ;)Sebastian S. edytował(a) ten post dnia 05.12.11 o godzinie 08:34
Waldemar Jonik

Waldemar Jonik właściciel,
webmaster,
programista, JW Web
Development

Temat: Hinduskie kwiatki :-)

a tak z ciekawości zapytam - jak często do was trafiają oferty współpracy od firm z Indii?
do mnie średnio co 4-5 miesiące przychodzą oferty lub bezpośrednio telefony typu: mamy w firmie 200-300 programistów, wykonamy każde zlecenie...
Adam O.

Adam O. Bazy danych etc

Temat: Hinduskie kwiatki :-)

[...] Z mniej prozaicznych rzeczy - to hindusi mają broń jądrową i działającą broń przeciwrakietową własnej produkcji;


I czołgi z Polski... ;)
Ryszard S.

Ryszard S. informatyk -
administrator,
serwisant

Temat: Hinduskie kwiatki :-)

Adam O.:


I czołgi z Polski... ;)

w czołgach z Polski poziom IT myślę że nie jest powalający, w końcu musza być idiotoodporne :)
Piotr D.

Piotr D. Tester
Oprogramowania

Temat: Hinduskie kwiatki :-)

Adam O.:
I czołgi z Polski... ;)

Obecnie głównie wozy zabezpieczenia technicznego (WZT-3). Czołgi kupiła Malezja.
Z poważnego sprzętu Indie wykorzystywały samoloty szkolne TS-11 Iskra, dzieło konstruktora regularnie wpadającego w niełaski za osiągnięcia. Zaprojektowane i wykonane zresztą w PRLu. III RP do Indii sprzedała tylko licencje na radary. I to w czasach zanim za twórcę (PIT) zabrała się władza....
Marcin Badtke

Marcin Badtke Administrator Baz
Danych, Citibank
Europe plc

Temat: Hinduskie kwiatki :-)

Krzysztof Eugeniusz Kotkowicz:
Tomek P.:
Szczerze to nie bardzo wiem o co 'caman'. Na PHP to mi wygląda ale zupełnie nie wiem co ma robić to może parę słów komentarza było by przydatne.

Ależ oczywiście skomentuję.

Dla każdego rekordu w tabeli packages wykonuje kolejne zapytanie do bazy danych. Dalszy kod nie jest istotny. ;-)

Piękna symulacja nested loops. Nie jestem ekspertem w MySQL, może ten serwer nie ma NL ?
;-)

konto usunięte

Temat: Hinduskie kwiatki :-)

Marcin Badtke:
Ależ oczywiście skomentuję.

Dla każdego rekordu w tabeli packages wykonuje kolejne zapytanie do bazy danych. Dalszy kod nie jest istotny. ;-)

Piękna symulacja nested loops. Nie jestem ekspertem w MySQL, może ten serwer nie ma NL ?
;-)

no nie ma

a jak ma to niech ktoś zapoda przykład bo jestem bardzo zainteresowany
Michał Dziubek

Michał Dziubek Programista,
INFORM\'1

Temat: Hinduskie kwiatki :-)

Albo ja źle rozumiem NL, ale nawet manual o tym wspomina:

http://dev.mysql.com/doc/refman/5.0/en/nested-loop-joi...

konto usunięte

Temat: Hinduskie kwiatki :-)

michodzi o nieznaną ilość level, coś ala connect z ORACLE albo rekurencyjne WITH z MSSQL-a
Krzysztof Białkowski

Krzysztof Białkowski Software Developer
(C# .NET)

Temat: Hinduskie kwiatki :-)

wszedłem to tematu myslalem, ze jakies joke informatyczne bedą a tutaj ciezkie rozkminy widze ;]Krzysztof Białkowski edytował(a) ten post dnia 22.12.11 o godzinie 10:05
Krzysztof Eugeniusz Kotkowicz

Krzysztof Eugeniusz Kotkowicz Freelancer,
Administrator
systemów
teleinformatycznych

Temat: Hinduskie kwiatki :-)

Krzysztof Białkowski:
wszedłem to tematu myslalem, ze jakies joke informatyczne bedą a tutaj ciezkie rozkminy widze ;]

No to informatyczny joke z maila od klienta, który kupił hinduskiego CMSa:

"My script is badly coded. But one part is super bad. Apparently, it was so bad that over a private network to a remote mysql server it was utilizing 1000MBIT. Maxing out my nic card.

So he had to setup mysql on a webserver to do a tempoary fix. But he hasn't changed the script. He says, that the script calls mysqls and mysql "Rows_sent:10581 Row_examined 10581 select" He says there is no need to get all the rows in the sql query."


Ktoś tu się ostatnio upierał, że przesyłanie wszystkich wierszy do policzenia PHPem jest dobre. ;-)

Następna dyskusja:

Kino hinduskie.




Wyślij zaproszenie do