Temat: Znajomość ASP.NET, C# i MS SQL
Maciej Z.:
T-SQL i stored procedures to nie jest zresztą żadna ideologia żadnej firmy, ale lekcja nr jeden na najbardziej podstawowych kursach Microsoft SQL Server, Sybase Adaptive Server Enterprise, czyli całemu środowisku T-SQL.
Szanuję jednak Twoją odmienną opinię, ale stawiasz ją przed murem specjalistów w zakresie dużych baz danych, nie tylko - jak zauważyłeś - z firmy Microsoft.
Całkiem nieźle radzę sobie z różnymi bazami, a doświadczenia o których piszę nie są tylko "z mojego ogródka". Nie twierdziłem, że nie ma szybko działających produktów w ten sposób napisanych tylko, że ja nie widziałem żadnych pomimo, że widziałem ich w życiu setki. A to dowodzi, że nie jest to dobra metoda.
Stored procedures jako element formujący SCRUM to absurd i pracując z dużymi projektami powinieneś wiedzieć, że nie warto mieć dziesiątki tysięcy procedur robiących (prawie) to samo ;) I żaden Microsoft mnie do takiego klepania nie przekona.
A teraz .. zmieniamy typ kolumny albo denormalizujemy dane. Już widzę ten pasztet w bazie, brrr
Zaryzykuję, ale tutaj nie mam pewności. Może widziałeś złe rozwiązania? Może potrzebujesz pracować z lepszymi specjalistami w tym zakrsie? Może jeżeli znalazłbyś kogoś o odpowiednich kwalifikacjach byłbyś zdziwiony pozytywnymi rezultatami? Nie wiem, naprawdę nie wiem czemu masz takie złe doświadczenia.
Ta argumentacja przypomina mi jak żywo uzasadnienia polskiej policji dotyczące wypadków - w 99% procentach to "nadmierna szybkość" (zastanawiające, że nigdy jakość dróg czy brak autostrad!). Najłatwiej powiedzieć, że jesteś lub pracujesz z "cieniasami" i zrzucić wszystko w kompleks "kwalifikacji". Tylko nic to nie znaczy i nie jest konstruktywne.
Poza tym myślę, że nie zrozumiałeś mojej argumentacji o refactoringu. Starałem się przekazać, że choćbyś miał najbardziej optymalnie wykonujące się zapytania to nie jesteś w stanie uzyskać tego, co może dać refactoring. Potrzebujesz szerszego spojrzenia na temat, aplikacja to nie tylko baza, to również kod!