Temat: pytanie o smarfony
W moim przypadku zdjęcia zapisuje w pamięci aplikacji (cos na kształt \data\data\...) i ładuje na liście efficientAdapterem (według modelu z konferencji googla jak ładować widoki dynamicznie na liście). Żadnych strat na wydajności nie zauważyłem, działa tak samo na htc magic, htc wildfire czy sgs.
Z tym, że wczytywanie obrazkow grafiki w tym konkretnym przypadku w pomocy skończyło się sypaniem aplikacji. Znalazłem szczątkową odpowiedz na internecie, że w przypadku resizowania przez androida grafiki png do mniejszych rozmiarów coś gdzieś zajmuje bardzo duzo pamieci, przekracza sie budzet virtualnej maszyny i system mowi nam "sayonara" ;d
Co zabawne wszystkie zdjęcia, które ściągam sa bardzo duże a wpycham je do malutkich boxów i w tym wypadku się nie wysypuje, może ze względu na typ zdjęc: jpg
W dodatku sama operacja wczytywana zdjęc z pamieci jest opisana przez googla jako "niepewna" tzn nie mozna być pewnym czy stream będzie czy nie, więc w petli laduje az do oporu.
Jeżeli pisałbym coś na kształt przeglądarki zdjęć zapewne tworzył bym miniatury (tak chyba zachowują się głowne programy np. QuickPic). W przypadku przerabiania chyba skusiłbym się na opcje przerabiania na urządzeniu, można wtedy dobrać parametry miniaturki odpowiednie do wielkosci/gestosci i rozmiaru wyswietlacza. Przy okazji mniej ruchu na serwerze, mniej pakietu internetowego w telefonie, a gdy coś się wysypie to zawsze można przebudowac miniaturki np. po edycji obrazka przecież trzeba przebudować miniaturke.
Ostatnio kombinowałem jak zrobić tło, które będzie obracało się wobec punktu środka i nie bedzie resizowane, powiedzmy obrazek 1k x 1k ale coś nie chciało smigać, i zakończyło się na mruganiu kilkoma spreparowanymi obrazkami w oddzielnych imageviews ;d
pozdro i powodzenia
Michał Kąkol edytował(a) ten post dnia 18.09.11 o godzinie 18:18