Michał B.

Michał B. fotograf
www.buddabar.eu

Temat: Czy warto na swojej stronie chwalić się swoimi projektami...

Uważam że nie.
Dlatego że w kwapliwy sposób to wykorzystuję krytykując konkurencję i przedstawiając lepszą ofertę klientowi.
Czy to jest uczciwe?

konto usunięte

Temat: Czy warto na swojej stronie chwalić się swoimi projektami...

masz rację

Temat: Czy warto na swojej stronie chwalić się swoimi projektami...

Ja głupi myślałem, że portfolio uwiarygadnia markę; obojętnie czy to freelancer czy spora agencja.
Mateusz Kurleto

Mateusz Kurleto Szukamy wybitnych
talentów do
świetnego zespołu IT
w Gdańsku

Temat: Czy warto na swojej stronie chwalić się swoimi projektami...

Ciężko wyczuć. Jedna i druga decyzja ma swoje zalety i wady.
Myślę, że najlepiej to balansować i pokazywać projekty dla tych klientów, z którymi mamy bardzo dobrą współpracę długotrwałą.
Wtedy ryzyko, że konkurencja bez naszej wiedzy podprowadzi nam klienta jest niższa a efekt uwiarygodnienia lepszy, bo jak ktoś oglądający portfolio przedzwoni do klienta to usłyszy, że z firmą świetnie się pracuje:)
Marcin M.

Marcin M. Sprzedaż

Temat: Czy warto na swojej stronie chwalić się swoimi projektami...

Waldemar B.:
Ja głupi myślałem, że portfolio uwiarygadnia markę; obojętnie czy to freelancer czy spora agencja.

Portfolio na stronie niczego nie uwiarygadnia. W ciągu 10 minut możesz postawić stronę, z której będzie wynikało, że pracujesz dla największych koncernów na świecie, ba możesz nawet napisać co nieco o projektach, których nikt nie zweryfikuje. Poważny klient nie weryfikuje agencji poprzez www.
Monika Orłowska

Monika Orłowska Angażuję się w
doradztwo z
dziedziny marketingu
w social ...

Temat: Czy warto na swojej stronie chwalić się swoimi projektami...

Wydaje mi się, że jest to pytanie retoryczne. Oczywiście, że się chwalić. Zwłaszcza tymi najlepszymi. Po to, by już na starcie zdeklasować konkurencję.

konto usunięte

Temat: Czy warto na swojej stronie chwalić się swoimi projektami...

Myślę, że jeśli klientami są małe nieznane firmy to inni faktycznie mogą wykorzystać informację o niej i zadzwonić do takiej firmy i zaoferować swoje usługi. Natomiast jeśli klientem jest znana firma jak np CocaCola to nie ma sensu się kryć bo każdy ją zna i czy będziemy się chwalić współpracą z nimi czy nie to i tak każdy może spróbować do nich zadzwonić i coś zaoferować.
Marcin M.

Marcin M. Sprzedaż

Temat: Czy warto na swojej stronie chwalić się swoimi projektami...

Monika Orłowska:
Wydaje mi się, że jest to pytanie retoryczne. Oczywiście, że się chwalić. Zwłaszcza tymi najlepszymi. Po to, by już na starcie zdeklasować konkurencję.

Ilu Klientów zaczyna poszukiwania agencji od przeglądnięcia ich stron internetowych? Poza tym - przepraszam, ale czasami jak widzę logotypy klientów na stronie agencji X z dopiskiem "pracowaliśmy nad....", a wiem czym się zajmowali, to pusty śmiech mnie ogarnia. A klienci nie są naiwni, żeby wierzyć bezkrytycznie w to, co sobie różni ludzie na www wypisują.

konto usunięte

Temat: Czy warto na swojej stronie chwalić się swoimi projektami...

Ja bym się tym nie przejmował, bo ściema zawsze wyjdzie na jaw. Tak samo jak ludzie wypisują cuda w swoich CV a po tygodniu pracy się okazuje, że 80% tego to Science Fiction. Jeśli ktoś przyciągnie klienta fałszywymi informacjami to szybko go straci, bo albo nie będzie w stanie zrobić tak dobrej pracy jak ta, którą sam sobie przypisuje w portfolio, albo samo oszustwo wyjdzie jakimiś kanałami informacyjnymi. Prędzej czy później.
Monika Orłowska

Monika Orłowska Angażuję się w
doradztwo z
dziedziny marketingu
w social ...

Temat: Czy warto na swojej stronie chwalić się swoimi projektami...

Marcin M.:

Ilu Klientów zaczyna poszukiwania agencji od przeglądnięcia ich stron internetowych? Poza tym - przepraszam, ale czasami jak widzę logotypy klientów na stronie agencji X z dopiskiem "pracowaliśmy nad....", a wiem czym się zajmowali, to pusty śmiech mnie ogarnia. A klienci nie są naiwni, żeby wierzyć bezkrytycznie w to, co sobie różni ludzie na www wypisują.

Wydaje mi się jednak, że nie mówimy tutaj o formie prezentacji portfolio a raczej o tym czy w ogóle warto. W mojej kilkuletniej praktyce na stanowisku osoby odpowiedzialnej za kontakt z klientami spotkałam się z telefonami od klientów, które rozpoczynały się od słów: Jestem na Waszej stronie i przeglądam portfolio.
Skoro przegląda i dzwoni, to chyba mu się podoba.

Spójrzmy z drugiej strony: brak portfolio może budzić podejrzenia, że mamy do czynienia z firmą krzak. Abstrahuję od wcześniej poruszonej kwestii budowy strony z wypasionym folio w pół h. O to nikt nikogo z góry nie podejrzewa. Tak, jak z góry nie podejrzewamy wszystkich nowo poznanych ludzi o złe intencje. Chyba, że dają nam do tego powody i za taki można uznać brak portfolio.
Tomasz Ronda

Tomasz Ronda User Experience
Consultant | Service
Designer

Temat: Czy warto na swojej stronie chwalić się swoimi projektami...

Ja osobiscie wiecej uwagi przykladam do dzialu portfolio niz listy klientow. Widzac prace moge przynajmniejocenic jakosc. Liste z logo w ogole traktuje jako swego rodzaju 'wypelniacze". No bo przeciez sam moglbym wstawic sobie logo Sony Ericsson bo kiedys zrobilem kilka banerow do jakiejs kampanii, ale to przeciez smiech na sali.
Michał B.

Michał B. fotograf
www.buddabar.eu

Temat: Czy warto na swojej stronie chwalić się swoimi projektami...

Tomasz Ronda:
Ja osobiscie wiecej uwagi przykladam do dzialu portfolio niz listy klientow. Widzac prace moge przynajmniejocenic jakosc. Liste z logo w ogole traktuje jako swego rodzaju 'wypelniacze". No bo przeciez sam moglbym wstawic sobie logo Sony Ericsson bo kiedys zrobilem kilka banerow do jakiejs kampanii, ale to przeciez smiech na sali.

Dla mnie portfolio jest tym samym co lista klientów.
Widzę Twoje projekty więc klientowi mogę zaproponowac lepsze.
Czy nie masz obaw?

(oczywiście polemizuję)
Pozdrawiam.
Kamil W.

Kamil W. art director @
digital wonderland

Temat: Czy warto na swojej stronie chwalić się swoimi projektami...

Dla mnie portfolio jest tym samym co lista klientów.
Widzę Twoje projekty więc klientowi mogę zaproponowac lepsze.
Czy nie masz obaw?

to że widzisz czyjeś prace i oceniasz, że jesteś od niego lepszy nie znaczy, że przejmiesz klienta bo jakość/poziom prac to tylko jedna ze składowych na podstawie których klient wybiera zleceniobiorcę.

nie wystawiając portfolio online tracisz jedynie możliwość sytuacji w której klient przychodzi do ciebie sam.
Tomasz Ronda

Tomasz Ronda User Experience
Consultant | Service
Designer

Temat: Czy warto na swojej stronie chwalić się swoimi projektami...

Michał B.:

Dla mnie portfolio jest tym samym co lista klientów.
Widzę Twoje projekty więc klientowi mogę zaproponowac lepsze.
Czy nie masz obaw?

(oczywiście polemizuję)
Pozdrawiam.

Proponowac mozesz. Na tym polega konkurencja. A ja albo sie podciagne, albo obnize cene albo strace klienta. Zgadzam sie zreszta z Kamilem, odebrac klienta jedynie jakoscia projektu nie jest latwo, no ale to zalezy czym przede wszystkim klient sie sugeruje wybierajac dostawce uslug.

Temat: Czy warto na swojej stronie chwalić się swoimi projektami...

Michał B.:
Dla mnie portfolio jest tym samym co lista klientów.
Widzę Twoje projekty więc klientowi mogę zaproponowac lepsze.
Czy nie masz obaw?

W przypadku projektu graficznego jakość jest pojęciem niepoliczalnym a klienci kupujący projekty nie potrafią tej jakości prawidłowo ocenić.

Mogę mieć w portfolio fatalne projekty, które jednak wpadają w kiepski gust moich klientów. Mogę mieć super projekty, które jednak są zbyt wysublimowane, aby ktoś je kupił. Mogę mieć projekty na średnim poziomie estetycznym, ale jednocześnie posiadać praktykę i umiejętności techniczne które sprawiają, że usługi przeze mnie świadczone są tak solidne, że klient za nic ze mnie nie zrezygnuje. Mogę oferować rozsądne terminy i nigdy nie spóźniać się z oddaniem projektu. Mogę być komunikatywna i dobrze wyłuskiwać z nieskładnych tłumaczeń klienta istotne informacje. Itd, itp.

No i jeszcze można być geniuszem i mieć tak świetne portfolio, że nikt nie da rady zaproponować niczego lepszego. ;->

A brak opublikowanego portfolio sugeruje, że nie ma co pokazać. A ryzyko utraty klienta istnieje zawsze, bez względu na to czy mam coś w portfolio czy nie mam - ów klient figuruje np. w różnego rodzaju wykazach firm i tak czy siak dostaje różne oferty.
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: Czy warto na swojej stronie chwalić się swoimi projektami...

Szczerze? Nie rozumiem sensu pytania z tytułu wątku, ani też cytowanych obaw.
Portfolio jest przyjetym w branży sposobem przedstawiania swoich umiejętności. Oczywiście zdarzają sie przypadki OSZUSTW tzn. przypisywania sobie cudzych prac, ale co z tego? Firma lub człowiek, który w biznesie oszukuje, szybko traci wiarygodność i tyle. Poza tym zawsze można sprawdzić u źródła...

A o co chodzi z tym podkupywaniem Klienta? Że ktoś moze zobaczyć np. stworzony przeze mnie billboard i zadzwonić do mojego Klienta twierdząc, że może zrobić lepiej??? A to powodzenia, hi, hi, hi!

konto usunięte

Temat: Czy warto na swojej stronie chwalić się swoimi projektami...

Marcin M.:
Monika Orłowska:
Wydaje mi się, że jest to pytanie retoryczne. Oczywiście, że się chwalić. Zwłaszcza tymi najlepszymi. Po to, by już na starcie zdeklasować konkurencję.

Ilu Klientów zaczyna poszukiwania agencji od przeglądnięcia ich stron internetowych?

Z moich doświadczeń wynika, że sporo. O dziwo w większości "pierwszych spotkań" z klientem okazuje się, że klient bardzo dobrze zna moje realizacje i odrobił swoje zadanie, żeby zapoznać się z moją ofertą i porównać ją wraz z realizacjami do konkurencji.

Co więcej, współpraca z takimi klientami przebiega na dużo bardziej korzystnych warunkach, ponieważ zazwyczaj, są to osoby, które wiedzą czego chcą, szanują poprzednie realizacje i oczekują również dobrego wykonania naszej pracy przy ich projekcie.
Poza tym - przepraszam, ale czasami jak widzę logotypy klientów na stronie agencji X z dopiskiem "pracowaliśmy nad....", a wiem czym się zajmowali, to pusty śmiech mnie ogarnia. A klienci nie są naiwni, żeby wierzyć bezkrytycznie w to, co sobie różni ludzie na www wypisują.

Racja, ale tak jak Pan Patryk poniżej napisał:
Patryk Scelina:
Ja bym się tym nie przejmował, bo ściema zawsze wyjdzie na jaw. Tak samo jak ludzie wypisują cuda w swoich CV a po tygodniu pracy się okazuje, że 80% tego to Science Fiction. Jeśli ktoś przyciągnie klienta fałszywymi informacjami to szybko go straci, bo albo nie będzie w stanie zrobić tak dobrej pracy jak ta, którą sam sobie przypisuje w portfolio, albo samo oszustwo wyjdzie jakimiś kanałami informacyjnymi. Prędzej czy później.

Dobry produkt się sam broni i promuje. Z drugiej strony, nawet, jeżeli zrobiliśmy banerek dla dużej marki i wykonaliśmy swoją pracę na najwyższym poziomie, wg mnie należy się tym pochwalić. W końcu nierzadko od bannera zaczyna się długofalowa współpraca.



Wyślij zaproszenie do