Wojciech
Gardziński
Mieć rację godzinę
wcześniej niż inni:
przez godzinę być
...
Temat: Bij Biaja 5.3.2014 - "Koniec z jedną wersją prawdy"
Szanowni Państwo,Od 5-ciu z górą lat produkujemy się tutaj niemiłosiernie, przeciwstawiając się chorej, według nas, ideologii informatycznej, w pakiecie zwanej "Business intelligence".
Niewielu nas popiera, a ja dostałem za to niniejszego bana.
Najśmieszniejsze jest jednak to, że... jesteśmy PROROKAMI.
Oto teraz wszyscy już czują, że kres tej durnej ideologii nadchodzi, ale niewielu miało odwagę cokolwiek o tym napisać, bo to przecież nie lada wyłom. A świat, jak wiemy, uwielbia pieniądze, a pieniądze SAP BO, Oracle'a, Gartnera to coś nie do pogardzenia. Każdy chce uszczknąć coś z tego tortu. Prawda i sens mają małe znaczenie.
Ale, jednak!
http://it-manager.pl/wp-content/uploads/Business-Intel...
Pojawiają się publikacje, które na razie, jako odkrywcze, nieco się jeszcze czają gdzieś w rogu wątku głównego, ale... się pojawiają. Kilka cytatów:
Koniec z apteką i jedną wersją prawdy
Wojciech M. Próchniewicz.
Po doświadczeniach z różnymi rozwiązaniami,
obecnie najczęściej sięgam w tym celu po
wbudowane w Excela tabele i wykresy przestawne.
Wiem, że wśród zwolenników BI takie podejście
wywołuje falę krytyki, ale w realizowanych
przeze mnie projektach takie rozwiązanie
sprawdza się bardzo dobrze. Efekt dostępny
jest szybko, przy niewielkich wymaganiach
na specyficzne kompetencje i z dużym wsparciem
zainteresowanych, którzy szybko odnajdują się
w znanym środowisku.
Marek Godala
A zatem proszę rozwinąć zdanie: Pokusa
zakupu dużego systemu do analiz i raportów
biznesowych jest tym większa, im….
… im mniejsza jest umiejętność menadżerów
do właściwego wyważenia potrzeb biznesu
i zastosowanych technologii. Większość polskich
firm ma słabą zdolność do wykorzystania danych
i informacji gromadzonych w dużych systemach
analitycznych, a konieczność wysokich kosztów
inwestycji w sprzęt i oprogramowanie oraz
późniejsze utrzymanie systemu powoduje ujemną
rentowność inwestycji. Wspomnieć należy też
o użytkownikach, którzy wsparci przez zmieniający
się rynek, po pewnym czasie przestają efektywnie
używać wdrożonego systemu, a dane ostatecznie
importują do Excela, tam przekształcając je
w oczekiwaną w organizacji informację zarządczą.
Czy to oznacza, że Excel jest tak bardzo dobry,
czy też zakup dużego systemu bywa niekiedy
bezcelowy, a może chodzi o jeszcze coś innego?
Nie odkryję nic nowego jeśli powiem, że proste
rozwiązania są najlepsze.
Marcin Żuchowski
****************
Chcecie poczytać nasze? Proszę bardzo:
Integracja systemów czy system zintegrowany?
(Czyli „Controlling kosztów a koszt controllingu”
albo „Czy stać nas na kupowanie tego, czym już dysponujemy?”
http://afin.net/artykuly/controlling/IntegracjaSystemo...
AD 2002
DWANAŚCIE LAT TEMU.
No i, oczywiście, ostatnie pięć lat walki już otwartej.