Michał Strzelecki

Michał Strzelecki radca prawny,
praworeklamy.pl

Temat: znak konkurenta jako słowa kluczowe - hulaj dusza piekła...

Trybunał Sprawiedliwości w dniu 22 września wydał wyrok w sprawie Interflora C-323/09 - ostatniej z cyklu postępowań poświęconych AdWords.

Tezy znajdziecie pod tym linkiemlub na moim blogu.

W tezach, jak też w doniesieniach prasy tradycyjnej i internetowej, nie doszukałem się jednak najciekawszej wypowiedzi TS, z której wynika, że poza kilkoma "ale" używanie cudzego znaku jako słowa kluczowego przez konkurenta jest zasadniczo dozwolone i jest przejawem zdrowej konkurencji...

Kluczowy cytat:
91 Natomiast, gdy reklama wyświetlana w internecie na bazie słowa kluczowego odpowiadającego znakowi towarowemu cieszącemu się renomą proponuje – nie oferując zwykłej imitacji towarów lub usług właściciela tego znaku towarowego, nie powodując osłabienia lub przyćmienia i ponadto nie wywierając negatywnego wpływu na funkcje wspomnianego znaku towarowego – alternatywę w stosunku do towarów lub usług właściciela znaku towarowego cieszącego się renomą, należy stwierdzić, że takie używanie jest co do zasady elementem zdrowej i uczciwej konkurencji w sektorze rozpatrywanych towarów lub usług i następuje zatem z „uzasadnionej przyczyny” w rozumieniu art. 5 ust. 2 dyrektywy 89/104 i art. 9 ust. 1 lit. c) rozporządzenia nr 40/94.

Ciekawie, prawda?

konto usunięte

Temat: znak konkurenta jako słowa kluczowe - hulaj dusza piekła...

Twój post brzmi jak reklama bloga :)

Niemniej jednak, Trybunał tylko potwierdził to, co było już kiedyś stwierdzone przy okazji reklamy bodajże Dialog na słowo kluczowe "neostrada". W skrócie mówiąc, można się reklamować na słowa/znaki towarowe jeśli oferuje się dobro suplementarne, a nie udaje się, że sprzedaje się np. neostradę.
Michał Strzelecki

Michał Strzelecki radca prawny,
praworeklamy.pl

Temat: znak konkurenta jako słowa kluczowe - hulaj dusza piekła...

przy okazji innych reklam polskie sądy stwierdzały, że jest sprzeczne z dobrymi obyczajami... kojarzę co najmniej 3 takie przypadki

W orzeczeniach sądów zagranicznych bywało różnie.

Nie wiem, kto wyraził pogląd dot. reklamy "bodajże Dialog", ale konkurencji z autorytetem Trybunału Sprawiedliwości na pewno nie wytrzymuje :). Dlatego też IMHO wypowiedź TS dużo zmienia - w szczególności bardzo utrudnia dochodzenia roszczeń na podstawie ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.

ps. co do reklamy bloga - napisałem merytoryczny post, podałem alternatywny link do tez wyroku, a Ty widzisz szklankę do połowy pustą... :)

konto usunięte

Temat: znak konkurenta jako słowa kluczowe - hulaj dusza piekła...

Michał Strzelecki:
ps. co do reklamy bloga - napisałem merytoryczny post, podałem alternatywny link do tez wyroku, a Ty widzisz szklankę do połowy pustą... :)
tak to już mają osoby pracujące w reklamie, że wszędzie widzę reklamę :)
Wojciech Skotnicki

Wojciech Skotnicki SEO / SEM dla
sklepów
internetowych

Temat: znak konkurenta jako słowa kluczowe - hulaj dusza piekła...

Michał Strzelecki:
przy okazji innych reklam polskie sądy stwierdzały, że jest sprzeczne z dobrymi obyczajami... kojarzę co najmniej 3 takie przypadki

Na szybko, co jest sprzeczne moim zdaniem z dobrymi obyczajami - niemal kazda reklama:

- to najlepszy proszek XXX (na jakiej niby podstawie)
- biel jeszcze bielsza (jak cos jest biale, to jest biale)

nie mowiac juz o agitce przedwyborczej, gdzie obiecuje sie cos, czego z zalozenia nie mozna spelnic, lub sie nie spelni - bo to tylko agitka przedwyborcza.

Wiec IMHO reklamowanie sie na znak konkurenta nie jest jakos szczegolnie amoralne, zwlaszcza, kiedy dostaje sie alternatywe (szukasz XXX ale moze sprawdz tez YYY).
Marcin Kowalik

Marcin Kowalik Kierownik działu
marketingu w
home.pl, pasjonat
marketing...

Temat: znak konkurenta jako słowa kluczowe - hulaj dusza piekła...

Wiec IMHO reklamowanie sie na znak konkurenta nie jest jakos szczegolnie amoralne, zwlaszcza, kiedy dostaje sie alternatywe (szukasz XXX ale moze sprawdz tez YYY).

A dla mnie jest.
Nie po to ktoś inwestuje w swój brand miliony, (TV, billboard, radio) żeby teraz inna firma zabierała idealnie dopasowany traffic...

pozdrawiamMarcin Kowalik edytował(a) ten post dnia 05.10.11 o godzinie 15:48

konto usunięte

Temat: znak konkurenta jako słowa kluczowe - hulaj dusza piekła...

Marcin Kowalik:
A dla mnie jest.
Nie po to ktoś inwestuje w swój brand miliony, (TV, billboard, radio) żeby teraz inna firma zabierała idealnie dopasowany traffic...
Ja jednak poprę zdanie Wojtka, bo jeśli traffic jest idealnie dopasowany to i tak przyjdzie do Ciebie, a jeśli traffic to ktoś kto wpisuje "neostrada" to dlaczego nie zaoferować mu "neostrady" innej firmy?

Jeśli ktoś wpisuje "fanta" dlaczego nie można mu zaoferować mirindy? Takie jest życie, że o wartość swojego brandu musisz dbać cały czas. Jeśli Twój brand jest lepszy to i tak klient wejdzie do Ciebie.

Ogólnie myślę, że Google jak najbardziej ma rynkowe oraz moralne prawo do zezwalania na tego typu reklamy, a i prawo nie ma się do czego przyczepić.
Marcin Kowalik

Marcin Kowalik Kierownik działu
marketingu w
home.pl, pasjonat
marketing...

Temat: znak konkurenta jako słowa kluczowe - hulaj dusza piekła...

Zrobię mocno uproszczone porównanie:
W płatnej telewizji (której nikt nie musi przeciez na siłe oglądać - przymusu nie ma), która ma bardzo duży zasięg (ponad 90%), widzimy reklamę.
W reklamie tej widzimy w zielonych kolorach w tle, z logo BZ WBK, aktora znanego z reklam tego banku. Aktor mówi - "Mamy nowe super konto osobiste BZ WBK. Wejdźcie na stronę http://superkontoosobiste.pl".

Po reklamie wchodzimy na tą stronę... a tam serwis ING :) i formularz wypełnienia wniosku o konto.

Pozwem przez głowę od BZ WBK dostaliby pewnie po kolei:
- agencja która zakupiła media, wykonała reklamę,
- telewizja która ta reklamę puściła,
- bank ING,

Dlaczego tak ma nie być w przypadku Google?
Marcin Kowalik

Marcin Kowalik Kierownik działu
marketingu w
home.pl, pasjonat
marketing...

Temat: znak konkurenta jako słowa kluczowe - hulaj dusza piekła...

Ja jednak poprę zdanie Wojtka, bo jeśli traffic jest idealnie dopasowany to i tak przyjdzie do Ciebie, a jeśli traffic to ktoś kto wpisuje "neostrada" to dlaczego nie zaoferować mu "neostrady" innej firmy?

Bo słowo "neostrada" jest (albo powinno być) zastrzeżone jako znak towarowy dla TPSa.

Drukujesz billboardy, kupujesz reklame w prasie drukowanej, po to żeby "chocolissimo" kojarzyło się fajnymi czekoladkami, a nie np. z produktem czekoladopodobnym z robakami w środku, który produkuje Twoja konkurencja.

I chociażby z tego powodu powinno Ci zależeć, żeby user wklepując nazwę Twojego brandu widział reklamę i wyniki SEO tylko powiązane z Twoją stronę.

Czy jeżeli Twój konkurent na hasło "chocolissimo" sprzeda komuś czekolade z robakami, to jesteś pewien że niezadowolony klient nie rozpowie dookoła że dostał słaby produkt od chocolissimo?

konto usunięte

Temat: znak konkurenta jako słowa kluczowe - hulaj dusza piekła...

Marcin Kowalik:
Drukujesz billboardy, kupujesz reklame w prasie drukowanej, po to żeby "chocolissimo" kojarzyło się fajnymi czekoladkami, a nie np. z produktem czekoladopodobnym z robakami w środku, który produkuje Twoja konkurencja.

I chociażby z tego powodu powinno Ci zależeć, żeby user wklepując nazwę Twojego brandu widział reklamę i wyniki SEO tylko powiązane z Twoją stronę.

Czy jeżeli Twój konkurent na hasło "chocolissimo" sprzeda komuś czekolade z robakami, to jesteś pewien że niezadowolony klient nie rozpowie dookoła że dostał słaby produkt od chocolissimo?
Uważam, że masz swoją rację i nie ma się co za bardzo spierać, bo to dość subiektywna sprawa. Aczkolwiek moim zdaniem, jeśli ja np. reklamuję się na marketową markę "lindt" i daję klientom lepszą (niech to pozostanie subiektywna opinia, bo nie chcę argumentować "lepszości") alternatywę w postaci chocolissimo - dla mnie jest to ok.

Również odwracając sytuację, jeśli dajmy na to lindt reklamuje się pod chocolissimo - również byłoby to ok, bo uważam, że jeśli marka jest na tyle silna, sama się obroni. Jeśli ktoś kupiłby wspomnianego lindta nie daj Boże z robakami, nie wydaje mi się, żeby był aż tak niekumaty, żeby skojarzyć to z chocolissimo. Przecież w reklamach wspomnianego lindta nie może być słowa o tej marce. Ot, moje zdanie na ten temat.
Michał Strzelecki

Michał Strzelecki radca prawny,
praworeklamy.pl

Temat: znak konkurenta jako słowa kluczowe - hulaj dusza piekła...

w opisanym przez Ciebie przypadku reklama w oczywisty sposób wprowadza w błąd i z pewnością byłaby zakazana. A pozwem dostałoby przede wszystkim ING, nie słyszałem o pozywaniu TV, agencje reklamowe często też się zostawia w spokoju.

sprawa rzeczywiście dyskusyjna to wyświetlenie reklamy ING - z logotypem ING i adresem http://ing.pl - w wyniku wpisania BZ WBK. I w takim przypadku TS uważa, że mamy do czynienia ze zdrową konkurencją
Marcin Kowalik:
Zrobię mocno uproszczone porównanie:
W płatnej telewizji (której nikt nie musi przeciez na siłe oglądać - przymusu nie ma), która ma bardzo duży zasięg (ponad 90%), widzimy reklamę.
W reklamie tej widzimy w zielonych kolorach w tle, z logo BZ WBK, aktora znanego z reklam tego banku. Aktor mówi - "Mamy nowe super konto osobiste BZ WBK. Wejdźcie na stronę http://superkontoosobiste.pl".

Po reklamie wchodzimy na tą stronę... a tam serwis ING :) i formularz wypełnienia wniosku o konto.

Pozwem przez głowę od BZ WBK dostaliby pewnie po kolei:
- agencja która zakupiła media, wykonała reklamę,
- telewizja która ta reklamę puściła,
- bank ING,

Dlaczego tak ma nie być w przypadku Google?
Marcin Kowalik

Marcin Kowalik Kierownik działu
marketingu w
home.pl, pasjonat
marketing...

Temat: znak konkurenta jako słowa kluczowe - hulaj dusza piekła...

Prędzej czy później znajdzie się reklamodawca któremu będzie się bardziej opłacało BARDZO DOBRZE opłacić prawników, którzy znajda w końcu wyjście z sytuacji, niż pozwalać na korzystanie konkurencji ze swojego brandu.

We Francji Axa Direct tylko raz poszła do sądu. Od tego czasu we francuskim Google jest tylko jedna, oryginalna reklama na frazę "Axa Direct".
Pochodzi ona od Axy... :)

Potrzebny jest tylko jeden pokazowy proces i wszyscy się zastanowią trzy razy zanim będą licytować na cudze brandy.

konto usunięte

Temat: znak konkurenta jako słowa kluczowe - hulaj dusza piekła...

Marcin Kowalik:
Potrzebny jest tylko jeden pokazowy proces i wszyscy się zastanowią trzy razy zanim będą licytować na cudze brandy.
Co ciekawe, widziałem reklamy na cudze brandy, gdzie ktoś zdolny robił tekst reklamy z użyciem KeyWord Insert'ów. Rezultatem było wyświetlanie we własnej reklamie nazwy marki (słowa kluczowego) konkurenta. To są dopiero ciekawe kąski :)
Wojciech Skotnicki

Wojciech Skotnicki SEO / SEM dla
sklepów
internetowych

Temat: znak konkurenta jako słowa kluczowe - hulaj dusza piekła...

Adam Jankowiak:
Marcin Kowalik:
Potrzebny jest tylko jeden pokazowy proces i wszyscy się zastanowią trzy razy zanim będą licytować na cudze brandy.
Co ciekawe, widziałem reklamy na cudze brandy, gdzie ktoś zdolny robił tekst reklamy z użyciem KeyWord Insert'ów. Rezultatem było wyświetlanie we własnej reklamie nazwy marki (słowa kluczowego) konkurenta. To są dopiero ciekawe kąski :)

Ciekawe o tyle IMHO, ze to juz jest nieuczciwa konkurencja, bo klient widzi reklamę czego innego (a nie reklame porównawcza, czy zachecajaca do sprawdzenia konkurencyjnego rozwiazania) a klikajac wedruje calkiem gdzie indziej.

Inna sprawa, ze odrzucen z tych reklam pewnie mieli calkiem sporo - malo kto lubi takie "nietrafne" reklamy :) Bo to jakbym znalazl "tu kupisz dobre serki plesniowe" a wchodzac na strone widzial tylko serki wedzone ;)



Wyślij zaproszenie do