Konrad W.

Konrad W. zapracowany

Temat: Na ile sie cenimy.

Witam

moze to glupi temat ale ja wychodze z zalozenia ze nie nalezy psuc rynku.

wiec.......

jeden z moich klientow poprosil mnie o cenik odtyczacy przygotowania reklam we flash
(chyba w zwiazku z nadchodzacym kryzysem juz nie bardzo chca sie rozilaczc za konkretne prace)

tak wiec.
czy ktos ma pomysl jak moze zgrabnie ujac opracowanie takich rzeczy jak :
http://firma.money.pl/reklama/formy_reklamy/

interesuja mnie raczej normalne ceny
a nie stawki glodowe za jakie to niektorzy zgadzaja sie pracowac.
Jakub K.

Jakub K. iOS developer

Temat: Na ile sie cenimy.

według mnie nie da się czegoś takiego zgrabnie zrobić, za dużo zmiennych, a raczej niewiadomych.
sam fakt, ze masz zrobic np 8 form reklamowych jest najslabszym parametrem bo przeciez najwiecej zalezy od skomplikowania kreacji, czasu na wykonanie, a tego nie da się zmierzyć dopóki nie zobaczysz specyfikacji/projektu i nie usłyszysz do kiedy masz to zrobić.

Inna sprawa to osoba z którą współpracujesz, bo są takie, że wszystkie idzie zgrabnie i cacy, dostajesz wsyzstkie materialy od razu i dobrze przygotowne, a są tacy, którzy najpierw mówią, że nie ma co się spinać, a potem zasypują poprawkami na kilka dni roboty.

Więc jak chcesz to możesz strzelić widełki 500-5000 i to może jako tako odzwierciedli ile to może kosztować;)
Michał Zwoliński

Michał Zwoliński vojo w języku
esperanto to droga
:)

Temat: Na ile sie cenimy.

Niestety wycena i estymacja czasowa to jedno z najtrudniejszych zagadnień naszej branży.
Zależy również od klienta. Gruby płaci więcej za małe rzeczy ;)

Najlepiej chyba mówić od x do nieskończoności.
Konrad W.

Konrad W. zapracowany

Temat: Na ile sie cenimy.

hahaha ;)

no jak by to powiedziec...
z gadzam sie z przedmowcami.

ale jakos do klientow rzadko trafia ze to zalezy od wielu skladowych :)

bo wg. nich ciezko sie pracuje z kims kto nie ma sprecyzowanego cennika.

ale jak by stawkowo poniekad zgadam sie z jakubem.

chodzi mi raczej o cos w rodzaju standartu.... za prosta prace,
nie oszukumy sie, rzeczy ktore pokazuja sie w formie reklam nie sa zbyt skomplikowane
Michał Zwoliński

Michał Zwoliński vojo w języku
esperanto to droga
:)

Temat: Na ile sie cenimy.

Wszyyyyyystko zależy. Jak trafisz na marudę to będziesz się bujał z byle pierdołą. "a że tyłem, a że bokiem, a że nie wiadomo dlaczego" ;)
Konrad W.

Konrad W. zapracowany

Temat: Na ile sie cenimy.

tak znam to :)
cos w stylu:

ze sie nie do konca podoba....
ale w sumie to nie wiadomo czemu sie nie podoba...
i ze tak naprawde nie wiadomo o co chodzi.

ale zalozmy ze klienci sa ok :)
i dostajemy prace i ja normalnie wykonujemy,

mysle ze max kilka godzin.
chodzi mi o srednia stawke jaka obowiazuje na rynku.

(wiadomo ze za zecy super pilne i super fajnie jest mnoznik ;) )
Jakub K.

Jakub K. iOS developer

Temat: Na ile sie cenimy.

cena = ilość x skomplikowanie projektu x dostepny czas x wspolczynnik sympatii do klienta x cena za obiad jaka placisz w lokalu x wspolczynnik lenistwa w danym okresie x rabat x dodatek za zmiany x dodatek na żonę

gdzie:
ilosc - to ilosc kreacji
skomplikowanie projektu - przujmuje wartosc od 1 (projekt banalny) do nieskończoność (nie umiem tego zrobić)
dostepny czas - 14/czas do oddania
wspolczynik symaptii do klienta - tu możesz sobie wstawić cokolwiek
cena za obiad - chyba najbardziej ważny współczynnik uzależniający cenę od Twoich potrzeb
wspolczynnik lenistwa - czyli wartosc wprost proporcjonalna do tego jak nam się nie chce
rabat - zawsze przyjmuje wartosc 1
dodatek za zmiany - zawsze 1.5
dodatek na żonę - minimum 2, a bywa dużo gorzej...
Maciej M.

Maciej M. W Twojej skrzynce
odbiorczej czeka na
Ciebie 1 wiadomość .

Temat: Na ile sie cenimy.

Dodalbym jeszcze mnoznik: innowacyjnosc

Następna dyskusja:

ILE MOZE COS TAKIEGO KOSZTO...




Wyślij zaproszenie do