Temat: Ultra-lekka maszyna wirtualna
Przemysław R.:
nie mówiąc o takiej abstrakcji jak kompilowanie jądra - też wcelu edukacyjnym - ale wiem odbiegam od tematu
Nie tylko tutaj odbiegasz ;) Instalacja apache nie koniecznie wiąże się z jego kompilacją, a przeszukiwanie dysku to nie to samo, co analizowanie wybranych plików pod względem ich zawartości.
grep -ir hostname /etc/sysconfig dla 60 kontenerów zapuszczone iteracyjnie na lepszej maszynie wykonuje się w sumarycznym czasie:
real 0m2.022s
user 0m0.044s
sys 0m0.264s
Więc tragedii raczej nie ma. Widać też, że nie CPU tu jest wąskim gardłem, a dyski.
ogólnie czy nie będzie sytuacji że wszystko stanie kołkiem
Wszystko zależne od fantazji ojca prowadzącego ;)
staram się określić co da się zrobić przy takiej ilości
maszyn mając tak ograniczone zasoby
To właśnie jest debata nad wyższością jednych świąt nad drugimi ;) Sprawa jest jasna - autor chce wiedzieć co można zrobić z tym sprzętem - bierze się za robotę. Nie będzie zadowolony - dokłada szybsze dyski, może zmienia CPU albo tworzy 2/4 grupy zajęciowe.
wnioskując z informacji jakie od ciebie uzyskałem - takie cośma szansę nawet zadziała, wygoda jednak będzie porównywalna z
wyjazdem wakacyjnym w okolice riwiery francuskiej fiatem 126p :)
Zadziała. Jak będziesz chciał jechać do riwiery fiacikiem dostaniesz ode mnie takie samo błogosławieństwo jak ktoś, kto będzie chciał w czasie jednych zajęć skompilować 60x jądro linuksa na 1 rdzeniu. Chociaż i na to jest na to sposób, niemniej jednak nie warto wciągać kolejnych świąt do dyskusji :D