Tomasz Kowalski

Tomasz Kowalski Unix & Linux

Temat: Ścieżka kariery administratora Unix / Linux

Witam,

Od jakiegoś czasu zabieram się do lekkiego przebranżowienia, tzn. chcę rozpocząć pracę jako administrator Unix / Linux. Od kilku lat jestem użytkownikiem tych systemów, tak prywatnie jak i w życiu zawodowym. W pracy dużo pracuję z Unixem, ale tylko na poziomie usera (czytaj: nie znam hasła roota). Nie ukrywam, że nieco bardziej interesują mnie Unixy niż Linuxy. Swój obecny stan wiedzy określiłbym jako "zaawansowany użytkownik" (tematy takie jak vi to chleb powszedni) z doświadczeniem w kilku dystrybucjach Linuxa i Unixach kilku firm (AIX, Solaris). W zakresie jednego z tych systemów posiadam wiedzę na poziomie administratora, zdobywaną we własnym zakresie, na dedykowanym sprzęcie w architekturze innej niż x86, nabytym za własne :)

Pytania zasadniczo mam dwa:

1) Czy brak doświadczenia typowo administracyjnego (mimo całkiem sporej wiedzy) dyskwalifikuje mnie jako potencjalnego kandydata na (młodszego) administratora systemów?
2) Czy podniosę swoje szanse poprzez certyfikację w zakresie danego systemu Unix?

O wypowiedzi proszę (a) obecnych/byłych administratorów, (b) rekruterów. Ososby bez znajomosci tematu proszę o zachowanie powagi :)

O mnie w skrócie:
- kilka lat doświadczenia zawodowego jako Unix-user w międzynarodowych firmach
- angielski pozwalający na swobodną komunikację
- studia wyższe ukończone (politechnika + uniwerek)

konto usunięte

Temat: Ścieżka kariery administratora Unix / Linux

Chyba odpowiednio:
1.Tak
2.Tak
Andrzej Zieliński

Andrzej Zieliński Administrator
Systemów
Informatycznych, Sp.
z.o.o

Temat: Ścieżka kariery administratora Unix / Linux

Niestety użytkowanie to nie administracja, szczególnie jeśli nie masz doświadczenia w administracji jakimkolwiek systemem.
Certyfikacja może pomóc ale nie wiem czy koszty nie będą wyższe od zysków - w Polsce certyfikaty nie są aż taką ważną sprawą przy rekrutacji. Chociaż są koncerny międzynarodowe gdzie są już wymagane ;-)

Nie przekreślałbym całkowicie szans na pracę jako administrator - jeśli masz naprawdę dobrą znajomość systemów i wieloletnią praktykę to możesz konkurować z absolwentami którzy czasami mają teorię, żadnej praktyki i kosmiczne wymagania. Tylko jak stoisz z teorią ? to czasami też się przydaje. nie wystarcza wiedzieć że jak się wybierze opcję a to będzie dobrze, warto wiedzieć dlaczego tak jest lepiej ;-)
Tomasz Kowalski

Tomasz Kowalski Unix & Linux

Temat: Ścieżka kariery administratora Unix / Linux

Andrzej Zieliński:
Niestety użytkowanie to nie administracja, szczególnie jeśli nie masz doświadczenia w administracji jakimkolwiek systemem.

Nieco doprecyzuję - mam doświadczenie w instalacji / konfiguracji / utrzymaniu środowisk testowych (głównie Linux), ale to będzie jakieś 20% mojego doświadczenia. Pozostałe 80% to nie-root.
Michał Panasiewicz

Michał Panasiewicz Administrator
systemów, sieci i
aplikacji.

Temat: Ścieżka kariery administratora Unix / Linux

Andrzej Zieliński:
Niestety użytkowanie to nie administracja, szczególnie jeśli nie masz doświadczenia w administracji jakimkolwiek systemem.

Pozostaje się tylko zgodzić. :)
Nie przekreślałbym całkowicie szans na pracę jako administrator - jeśli masz naprawdę dobrą znajomość systemów i wieloletnią praktykę to możesz konkurować z absolwentami którzy czasami mają teorię, żadnej praktyki i kosmiczne wymagania. Tylko jak stoisz z teorią ? to czasami też się przydaje. nie wystarcza wiedzieć że jak się wybierze opcję a to będzie dobrze, warto wiedzieć dlaczego tak jest lepiej ;-)

Absolwenci często też nie wiedzą :), brak im praktyki oraz wiedzy i umiejętności z niej wynikających (w administracji *nix/Linux bez samodzielnej nauki i pasji nie da się )

konto usunięte

Temat: Ścieżka kariery administratora Unix / Linux

Ja zawsze wychodziłem z założenia, że najpierw liczy się doświadczenie a później certyfikaty. Co do Twoich szans to najlepszym sposobem sprawdzenia będzie aplikowanie na takie stanowisko (młodszy administrator). z tym że na początek radził bym postawić jakiś serwerek w domu i zacząć zabawę mając hasło roota ;). Bo wydaje mi się że żadna wiedza nawet zaawansowanego użytkownika nie ma szans z wiedzą administratora który dzięń w dzień administruje serwerami i usługami.

Pozdrawiam i powodzenia
Tomasz Kowalski

Tomasz Kowalski Unix & Linux

Temat: Ścieżka kariery administratora Unix / Linux

Paweł Salamucha:
z tym że na początek radził bym postawić jakiś serwerek w domu i zacząć zabawę mając hasło roota ;)

Tak jak napisałem wyżej, w domu mam "serwerek" RISC-owy + kilka VM (x86) i sam zgłębiam "tajemince unixa" :) Więc doświadczenie "amatorskie" + nieco "preofesjonalnego" jest, niemniej tego profesjonalnego niewiele. W takim razie zadam inne pytanie:

3) Skoro od admina oczekuje się doswiadczenia, to jak Ci admini zostali adminami zanim je zdobyli? Jako Support Engineer, Wdrożeniowiec? A może w inny sposób?

konto usunięte

Temat: Ścieżka kariery administratora Unix / Linux

Tomasz Kowalski:
Paweł Salamucha:
z tym że na początek radził bym postawić jakiś serwerek w domu i zacząć zabawę mając hasło roota ;)

Tak jak napisałem wyżej, w domu mam "serwerek" RISC-owy + kilka VM (x86) i sam zgłębiam "tajemince unixa" :) Więc doświadczenie "amatorskie" + nieco "preofesjonalnego" jest, niemniej tego profesjonalnego niewiele. W takim razie zadam inne pytanie:

3) Skoro od admina oczekuje się doswiadczenia, to jak Ci admini zostali adminami zanim je zdobyli? Jako Support Engineer, Wdrożeniowiec? A może w inny sposób?
a) jako serwis :)
b) jeźdzenie na szmacie :)
c) certyfikaty certyfikaty certyfikaty :)

konto usunięte

Temat: Ścieżka kariery administratora Unix / Linux

Administracja różni się w zależności od wielkości zarządzanego środowiska. Pięć serwerów i 40 użytkowników zarządza się inaczej niż 100 serwerów i 300 użytkowników. Często podczas pracy pojawiają się zagadnienia z pogranicza wiedzy techniczej, prawa oraz ekonomii. W większych środowiskach pojawiają się też usługi, których w mniejszej firmie zazwyczaj się nie stosuje: 802.1X, ldap, żeby wymienić dwie. Warto więc wiedzieć, że znajomość systemu na poziomie administracji kilkoma serwerami testowymi niekoniecznie jest tym samym, co zarządzanie systemami jako główne zadanie. No i nie zapominajmy, że w wielu firmach admin systemu jest także sieciowcem. :)
A co do pytań:
1. Moim zdaniem brak doświadczenia nie dyskwalifikuje, inaczej nie pojawialiby się nowi admini. Uważam siebie za niezgorszego admina, a z wykształcenia jestem ekonomistą.
2. Certyfikaty mogą pomóc przy rekrutacji w dużych firmach, ale nie muszą. Natomiast proces przygotowania do egzaminu na uznany certyfikat często jest dobrą tresurą ze znajomości systemu. Warto więc się przygotować. Co do egzaminu - zależy, czy masz nieco kasy na wydanie. :)

konto usunięte

Temat: Ścieżka kariery administratora Unix / Linux

Co do pytan to:
1. Nie
2. Tak i Nie

Na poczatek proponuje sie wyprofilowac, bo jak zaczniesz od wszystkiego - polegniesz :) Tak naprawde trzeba byc szczesciarzem, zeby administrowac tylko samym systemem zawsze do tego dochodza rozne kwiatki: bazy danych, serwery aplikacyjne, uslugi sieciowe etc. Na poczatek warto poznac porzadnie wybrany system nastepnie postawic na nim np. mysqla czy apacha i dzialac dalej np. klastrujac takie cudo. Jak Cie interesuja bardziej zagadnienia sieciowe to idziesz w inna strone. Co do samych certow owszem sa przydatne o ile zrobisz je samodzielnie. Do tego wszystkiego dochodzi poznanie platformy sprzetowej: SPARC, pSeries etc. Robi sie tego bardzo duzo dlatego jeszcze raz zalecam skupic sie na czyms konkretnym i dokladac, dokladac, dokladac..
Marek Borkowski

Marek Borkowski Administrator Linux

Temat: Ścieżka kariery administratora Unix / Linux

a może po prostu warto spróbować?
Tomasz Kowalski:
Witam,

Od jakiegoś czasu zabieram się do lekkiego przebranżowienia, tzn. chcę rozpocząć pracę jako administrator Unix / Linux. Od kilku lat jestem użytkownikiem tych systemów, tak prywatnie jak i w życiu zawodowym. W pracy dużo pracuję z Unixem, ale tylko na poziomie usera (czytaj: nie znam hasła roota). Nie ukrywam, że nieco bardziej interesują mnie Unixy niż Linuxy. Swój obecny stan wiedzy określiłbym jako "zaawansowany użytkownik" (tematy takie jak vi to chleb powszedni) z doświadczeniem w kilku dystrybucjach Linuxa i Unixach kilku firm (AIX, Solaris). W zakresie jednego z tych systemów posiadam wiedzę na poziomie administratora, zdobywaną we własnym zakresie, na dedykowanym sprzęcie w architekturze innej niż x86, nabytym za własne :)

Pytania zasadniczo mam dwa:

1) Czy brak doświadczenia typowo administracyjnego (mimo całkiem sporej wiedzy) dyskwalifikuje mnie jako potencjalnego kandydata na (młodszego) administratora systemów?
2) Czy podniosę swoje szanse poprzez certyfikację w zakresie danego systemu Unix?

po pierwsze wiedzę możesz podnieść sam, po co jakichś papierek skoro i tak mozesz nic nie potrafić?

O wypowiedzi proszę (a) obecnych/byłych administratorów, (b) rekruterów. Ososby bez znajomosci tematu proszę o zachowanie powagi :)

O mnie w skrócie:
- kilka lat doświadczenia zawodowego jako Unix-user w międzynarodowych firmach
ale co z tego? Nie każdy user systemu jakiegokolwiek potrafi zdiagnozować i usunąć błąd.
- angielski pozwalający na swobodną komunikację
- studia wyższe ukończone (politechnika + uniwerek)
a co do tego mają studia? gdzie wiedza potrzebna do pracy administratora praktycznie nie jest wykładana?

ogólnie sposób w jaki pytasz szczerze pisząc jest dość dziwny.Marek Borkowski edytował(a) ten post dnia 10.12.09 o godzinie 21:39
Andrzej Zieliński

Andrzej Zieliński Administrator
Systemów
Informatycznych, Sp.
z.o.o

Temat: Ścieżka kariery administratora Unix / Linux

Spora część obecnych adminów jest z "przypadku" lub wydarzeń losowych - kiedyś nie studiowało się informatyki a w zakładach komputerami zajmowali się różni ludzie, którzy ewoluowali do adminów (szkolenia, praktyka).

Dobrze koledzy pisali - specjalizacja, bez tego dzisiaj ciężko bo wszystko się tak mocno skomplikowało że nie ma możliwości ogarnąć wszystkiego ;-)

Nie wszystkiego da się nauczyć samodzielnie - trudno samodzielnie ćwiczyć rozwiązywanie problemów i naprawiać system po awarii - bo skąd brać te awarie ;-) Rozwiązywanie problemów to ważna działka - zarządzać sprawnym systemem potrafi każda małpa (chociaż większość prędzej czy później go zepsuje). Sztuką jest naprawić coś co inni (lub my sami) popsuli. Szczególnie jak za plecami mamy 1000 osób, wszystkie telefony dzwonią jak oszalałe a do drzwi wali dziki tłum wpienionych użytkowników.

konto usunięte

Temat: Ścieżka kariery administratora Unix / Linux

Przyłącz się jak najszybciej do jakiegoś projektu open source i tam zdobywaj doświadczenie.

1. Dużo się nauczysz. Tyle samo co w normalnej pracy.
2. Możesz to wpisać do CV.
3. Nic nie kosztuje.
4. Przyczynisz się do rozwoju softu.

PS: nie jest łatwo się wkręcić w bardziej sensowny projekt ale jak Ci wystarczy ambicji..

Temat: Ścieżka kariery administratora Unix / Linux

Wiekszość projektów to raczej podpada pod programowanie a nie administrację (nawet jak piszesz coś np. w kernelu linuksa to to dalej jest programowanie a nie adminowanie ;])

I nie powiedziałbym że ciężko jest się wkręcić w jakiś projekt open-source, zawsze jest sporo bugów do naprawienia i ficzerów do implementacji a mail-listy (przynajmniej z mojego doświadczenia) są raczej przyjazne

konto usunięte

Temat: Ścieżka kariery administratora Unix / Linux

Witam,
Najpierw należy opanować i zrozumieć czym jest i co może i skutki tego, root.
A co do specjalizacji, bez przesady...

konto usunięte

Temat: Ścieżka kariery administratora Unix / Linux

A propos specjalizacji. Znowu, pojawia się raczej w większych środowiskach. Kiedy pracuje się jako jedyny administrator w małej firmie, jest się kolesiem od wszystkiego: switchy, routerów, okablowania, serwerów, zepsutych drukarek, wirusów itd. W miarę wzrostu środowiska pojawia się konieczność specjalizacji. W naprawdę dużych środowiskach osobno są admini baz (czasem nawet z rozbiciem na poszczególne bazy), admini Uniksów, admini Windowsów, sieciowcy, admini od macierzy itd.
Przyznam jednak, że nawet w znanych mi dużych firmach, w których obserwuje się całkowite rozdzielenie ról adminów baz, systemów i sieciowców, nadal administratorzy systemowi zajmują się dość wieloma rzeczami.
Adrian Skierniewski

Adrian Skierniewski PHP/Node.js Senior
Developer

Temat: Ścieżka kariery administratora Unix / Linux

Certyfikaty - oczywiście przydadzą się
Doświadczenie - jak najbardziej

Jeśli nie masz tych dwóch rzeczy to i tak nie powinieneś się poddawać, jak interesujesz, się z zamiłowania administracją, Linux-em itd. to znaczy, że jesteś adminem z powołania, bo nikt przy zdrowych zmysłach xD nie stawia sobie serwera opartego na unix-ie w domu.

A reszta zależy już tylko do Ciebie, co z tym fantem zrobisz.
Jeśli czujesz, że tym chcesz się zajmować to musisz ostro przysiąść w domku i dalej trenować. Zdecyduj czym dokładnie chciałbyś się zajmować i skup się na tym temacie.

A co do znalezienia pracy to wcale nie jest to takie trudne jak się wydaje, większość ludzi po szkołach nic nie umie !
Często pracodawcy na rozmowie wystawiają innego admina z którym gadasz tylko o sprawach technicznych. Jego nie interesuje jak się nazywasz, ile masz lat, jaka szkołę skończyłeś itd. Tylko to co umiesz i czy nie będzie musiał Cię pilnować.

Dobrze też wyjść z jakąś własną inicjatywą, może jakiś projekt open source.

Jeśli chciałbyś kilka porad możesz napisać PW.

Temat: Ścieżka kariery administratora Unix / Linux

Damian Wojsław:
A propos specjalizacji. Znowu, pojawia się raczej w większych środowiskach. Kiedy pracuje się jako jedyny administrator w małej firmie, jest się kolesiem od wszystkiego: switchy, routerów, okablowania, serwerów, zepsutych drukarek, wirusów itd. W miarę wzrostu środowiska pojawia się konieczność specjalizacji. W naprawdę dużych środowiskach osobno są admini baz (czasem nawet z rozbiciem na poszczególne bazy), admini Uniksów, admini Windowsów, sieciowcy, admini od macierzy itd.
Przyznam jednak, że nawet w znanych mi dużych firmach, w których obserwuje się całkowite rozdzielenie ról adminów baz, systemów i sieciowców, nadal administratorzy systemowi zajmują się dość wieloma rzeczami.

nawet admin od sieci musi czasami napisać kawałek kody albo admin od bazy coś znmapować, wiedza "po łebkach" o dużej ilości rzeczy jest bardzo przydatna w każdej "dziedzinie" adminowania.

A specjalizacja często wygląda tak że np. admin lubi cośtam i zgłębił daną dziedzinę wiedzy, albo brał udział w projekcie który wymagał dużej wiedzy w określonym temacie i się douczył. Chyba rzadko jest tak że ktoś myśli sobie "A, zostane DBA MySQL" a potem szkoli się i szuka roboty tylko w tym ;].
Dominik Małowiecki

Dominik Małowiecki IT Security
Architect

Temat: Ścieżka kariery administratora Unix / Linux

Mariusz Gronczewski:douczył. Chyba rzadko jest tak że ktoś myśli sobie "A, zostane DBA MySQL" a potem szkoli się i szuka roboty tylko w tym ;].

Osobiście nie spotkałem żadnego.
Zawód admin to zwykle złota rączka, w większości firm w Polsce.

Inaczej jest w przypadku firm usługowych nakierunkowanych na konkretne zlecenia - jak tylko budowa sieci, tylko spawanie swiatlowodow, tylko stronki www.

Tam gdzie jest zapotrzebowanie na wysokie umiejetnosci z konkretnych dziedzin - powstał Outsourcing. Do częsci spraw dzialy IT w przesiebiorstwach wykorzystuja firmy zewnetrzne. Nie oszukujmy się czasami lepiej jest przekazać temat do specjalistów, niż udawac Alphe i Omege.
Krzysztof W.

Krzysztof W. Technical Project
Manager, Capgemini
Polska

Temat: Ścieżka kariery administratora Unix / Linux

Tam gdzie jest zapotrzebowanie na wysokie umiejetnosci z konkretnych dziedzin - powstał Outsourcing. Do częsci spraw dzialy IT w przesiebiorstwach wykorzystuja firmy zewnetrzne. Nie oszukujmy się czasami lepiej jest przekazać temat do specjalistów, niż udawac Alphe i Omege.

Witam.
Dokladnie tak to wyglada w IT Outsourcing, dzial nazwijmy to administracji dzieli sie kilka grup, a kazda robi co innego: jedni instaluja system i niezbedne oprogramowanie systemowe, nastepni zakladaja odpowiednie filesystemy, kolejna grupa zaklada uzytkownikow, inna instaluje aplikacje bazowa. Inni robia odbior systemu po wykonanej robocie.

Taka specjalizacja jest potrzebna jesli jest duzy przerob, gdzie biznes ciagle zleca nowe zadania (nowe instancje, nowe aplikacje, itd...) Powiedzmy sobie szecze - przy kilkudziesieciu serwerach nie ma takiej potrzeby i admin i jego pomocnicy daja rade ze wszystkim.

Wszystko zalezy od skali: im wieksza skala, tym wieksza specjalizacja. Mniejsze urozmaicenie, ale wieksza wiedza ekspercka z danej dziedziny.



Wyślij zaproszenie do