konto usunięte

Temat: Przekwalifikowanie

Andy K.:
Natomiast gdyby w Polsce wprowadzili taki system to śmiem twierdzić, że ludzie po prostu poszliby z torbami, a studiowałyby jedynie dzieci polskich managierów. Na zachodzie społeczeństwa są duże bogatsze niż w Polsce.

Piszesz tak, jakby na bezpłatnych studiach na państwowych uczelniach w polsce dzieci zamożnych ludzi stanowiły mniejszość, zaś kredyt studencki w polsce pozwalał na opłacenie czesnego na płatnych państwowych... ;)
Wybór studiów, nawet bezpłatnych, to spora inwestycja. 3-5 letnie zobowiązanie. ~30 godzin tygodniowo, przy stawce 50zł/h daje ok. 75 tyś zł/rok. Oczywiście różnie można oceniać wartość czasu. Ale to właśnie czas i wysiłek to największy koszt edukacji w polsce. Czesne w polsce to przy takiej sumie raczej piqś.

Polski rynek jest bardzo trudny dla specjalistów. Ale mimo wszystko jeśli ktoś rozpoczynając edukację wybrał realizację swoich pasji, to przekwalifikowanie nie jest dobrym rozwiązaniem jego problemów finansowych. Z drugiej strony - podobno przeciętny człowiek diametralnie zmieni branże trzykrotnie w ciągu życia... Więc dla niektórych może to być dobry czas na zmianę branży (podobno w kopalniach znów można dobrze zarobić).

konto usunięte

Temat: Przekwalifikowanie

Tomasz Z.:
Pytanie do was jakie są możliwości znalezienia pracy jako młodszy administrator RH, powiedzmy ok. 2,500 zł netto.
Studia (niezwiązane) skończone kilka lat temu, praca dotychczasowa również bez związku, doświadczenie jest ale nieudokumentowane, kwalifikacje potwierdzone RHCSA i ew. RHCE i takie też umiejętności - wszystkiego po trochu, ale bez specjalizacji.
Proszę o wypowiedź osoby, które były/są w podobnej sytuacji, rekrutujących, generalnie bez teoretyzowania i "wydaje mi się". ;-)
Dziękuję!

Jak masz możliwość jechać ( miszkanie, grosz na start i determinacja ) to zrób to i bez zbędnego gadulstwa.
Powodzenia !!

konto usunięte

Temat: Przekwalifikowanie

Właśnie, więc mówienie "Gdyby polskie uczelnie mialy takie budzety jak zachodnie" jest lekko nie na miejscu, raczej powinno sie powiedzieć : "Gdyby polskie uczelnie umiały wypracować takie budzety jak zachodnie".

Skrot myslowy. Chodzi nam dokladnie o to samo :)
Skoro sama uczelnia nie potrafi zarabiać to jak oczekiwać że nauczy tego studentów?
Pytanie jeszcze jaki procent tych budżetów jest wypracowywany? A jaki to dofinansowanie?

Z ww. dokumentu:
1. State grant: 129mln EUR
2. Academic fees: 106mln EUR
3. Contract research: 75mln EUR
4. Other income: 17mln EUR

Czyli, zaleznie od punktu widzenia, albo 40/60 (2+3+4 vs. 1) albo 70/30 (1+2 vs. 3+4).
Przy czym "state grant" jest zalezny od ilosci studentow i od dobrych paru lat regularnie sie zmniejsza.
Michał Panasiewicz

Michał Panasiewicz Administrator
systemów, sieci i
aplikacji.

Temat: Przekwalifikowanie

Łukasz S.:
...
Skoro sama uczelnia nie potrafi zarabiać to jak oczekiwać że nauczy tego studentów?
Pytanie jeszcze jaki procent tych budżetów jest wypracowywany? A jaki to dofinansowanie?

Z ww. dokumentu:
1. State grant: 129mln EUR
2. Academic fees: 106mln EUR
3. Contract research: 75mln EUR
4. Other income: 17mln EUR

Czyli, zaleznie od punktu widzenia, albo 40/60 (2+3+4 vs. 1) albo 70/30 (1+2 vs. 3+4).
Przy czym "state grant" jest zalezny od ilosci studentow i od dobrych paru lat regularnie sie zmniejsza.
Czyli można przyjąć że średnio ~50% jest wypracowywane, ile wypracowują polskie uczenie ? choćby wspomniane UW przy dofinansowaniu ~180mln EUR ? Niestety, przeważa nastawienie na branie (dofinansowania, dotacje, granty) a nie zarabianie - biznes.Michał Panasiewicz edytował(a) ten post dnia 21.12.12 o godzinie 01:21

konto usunięte

Temat: Przekwalifikowanie

Przekwalifikowywać się 'bo tak' jest nieroztropne. Żeby miało to ręce i nogi, tzn. przyszłe zarobki były lepsze niż obecne (statystycznie) to trzeba w nowym zawodzie popracować minimum 5 lat. Czyli 2 lata jakichkolwiek zajęć aby się podszkolić i zdobyć doświadczenie a potem 3 lata wspinania się w zarobkach oraz szukania lepszej pracy. Czyli przekwalifikowanie ma sens tylko jeżeli po około 5 latach pieniądze będą lepsze. Skakanie z profesji na profesję w ciągu całego życia też jest nieekonomiczne bo co kilka lat 'zerujemy' po to aby przez następnych parę lat trochę lepiej pozarabiać. Układanie życiowego biznesplanu nie jest złym pomysłem. Mi się udało. Kilka lat temu postanowiłem się przekwalifikować na admina (robiłem w logistyce) i było to dobrym posunięciem. Co prawda od szkoły sporo programowałem w jakimś normalnym języku programowania (czyt. C :) ) to jednak zmiana zawodu i tak była spora. Rezygnując wtedy z dobrych zarobków poszedłem do pracy o ok 50% niższym wynagrodzeniu i sporej odległości między domem a miejscem pracy. Tułając się tak codziennie zostawało mi na koniec miesiąca ok 500zł z wypłaty :) Nie przeszkadzało mi to jednak bo nie miałem rodziny. Potem po zmianie pracodawcy na innego zaczęło być już tylko lepiej. W moim przypadku się opłaciło. Dojście do zarobków, które sobie wymarzyłem zajęło mi 5 lat. Na koniec cytat z wypowiedzi p. Janusza Korwina-Mikke:

"Zysk bierze się z ryzyka a nie z bezpieczeństwa." Wypowiedź dotyczyła ubezpieczeń na życie oraz socjalizmu ale do tego wątku też pasuje.

konto usunięte

Temat: Przekwalifikowanie

Michał Kowal:
"Zysk bierze się z ryzyka a nie z bezpieczeństwa." Wypowiedź dotyczyła ubezpieczeń na życie oraz socjalizmu ale do tego wątku też pasuje.
Czy to aż takie ryzyko jak się wchodzi w odpowiednią branżę i wszystko wcześniej sprawdzi/przemyśli/zaplanuje? Częściej większym ryzykiem jest czekać bezczynnie na to co los przyniesie :) Z tym, że potrzeba 5 lat, żeby do czegoś dojść to prawda. Nie ma natychmiastowych efektów. Co potrafi zniechęcić do zmiany...

Temat: Przekwalifikowanie

Administratora linuxa ostatnio Allegro szukało, ale nie miałem jeszcze możliwości się u nich rekrutować także nie wiem jak traktują ludzi w tych punktach z początkowych postów.

konto usunięte

Temat: Przekwalifikowanie

Jak dobrze wiedzieć że administratorzy tacy tani i jest w czym wybierać :) Widocznie jest was dużo, prawo podaży i popytu - jak chcecie zarabiać więcej to nauczcie się umiejętności na które jest większy popyt.

konto usunięte

Temat: Przekwalifikowanie

Michał Łaszczewski:
Jak dobrze wiedzieć że administratorzy tacy tani i jest w czym wybierać :) Widocznie jest was dużo, prawo podaży i popytu - jak chcecie zarabiać więcej to nauczcie się umiejętności na które jest większy popyt.

Tak.. prawo podaży i popytu - to koncepcja nie na nasze małe głowy, nauczaj prezesie.
Maciej K.

Maciej K. DevOps Engineer

Temat: Przekwalifikowanie

Michał Łaszczewski:
Jak dobrze wiedzieć że administratorzy tacy tani i jest w czym wybierać :) Widocznie jest was dużo, prawo podaży i popytu - jak chcecie zarabiać więcej to nauczcie się umiejętności na które jest większy popyt.

Ciekawe kiedy ludzie się w końcu nauczą, że za jakość trzeba zapłacić. Jak ktoś jest tani to moim zdaniem nie może być dobry. Olbrzymie różnice w wynagrodzeniach wynikają z prostej przyczyny - otóż kiedy nastały czasy, w których administratorzy z prawdziwego zdarzenia zaczęli zarabiać porządne pieniądze obudzili się wtedy tacy właśnie "przekwalifikowańcy", którzy myśleli, że pójdą na jakieś szkolenie i przez 3 miesiące nauczą się "być adminem" i będą miesięcznie zarabiali worek siana. I to oni właśnie psują rynek - zarówno zaniżając stawki, jak i partacząc robotę. Potem trzeba po nich poprawiać a kto najpierw zatrudnił taniego robola zwącego się "administratorem" ten i tak musiał szybciutko dopłacić do fachowca, który wyprostuje temat i wykona dane zadanie porządnie.

konto usunięte

Temat: Przekwalifikowanie

Maciej K.:
I to oni właśnie psują rynek - zarówno zaniżając stawki, jak i partacząc robotę. Potem trzeba po nich poprawiać a kto najpierw zatrudnił taniego robola zwącego się "administratorem" ten i tak musiał szybciutko dopłacić do fachowca, który wyprostuje temat i wykona dane zadanie porządnie.

Zapewne podobnie mówiono o tobie jak sam zaczynałeś, więc może upuść trochę powietrza z balona "robolu".

Raczej nikt nie zatrudnia świeżej osoby bezpośrednio po kursach/studiach na odpowiedzialną pozycję, a temat jest o _rozpoczęciu_ ścieżki zawodowej po kursach Redhata i może tego się trzymajmy.Tomasz Z. edytował(a) ten post dnia 07.01.13 o godzinie 13:14

konto usunięte

Temat: Przekwalifikowanie

Nic dodać nic ując :)

Jeszcze gorzej, gdy Ci admini z bożej łaski pracujący za tysiunc pińcet, tworzą własne standardy i stosują własne rozwiązania nie mające nic wspólnego z IT :) i wszystko idzie dobrze, dopóki coś się porządnie nie roz...doli, wtedy jest lament, płacz, krew, pot i łzy
Potem jedna firma z drugą dziwią się, że ktoś kto wie jak to naprawić i wyprowadzić do ludzi :) życzy sobie "mityczne" 15k netto.
Od dawna wychodzę z założenia, że moja np. praca jest warta tyle ile ktoś jest w stanie za nią zapłacić, nic więcej nic mniej. Warotść doświadczenia, wiedzy, umiejętności i kreatywności każda firma czy instytucja wycenia inaczej :)
Panu prezesowi Cloud Forge LTD życzę szczęscia.

konto usunięte

Temat: Przekwalifikowanie

Przepraszam bardzo, ale Maciej K. ma rację. Jak widzę, co czasami jest pomajstrowane w różnych firmach czy instytucjach, to po prostu zastanawiam się, kto takiego kogoś dopuszcza w ogóle do takiej roboty.

Tomasz Z.:
Często zdarza się, że ten świeżak po kursach lub studiach zrobi robotę o wiele lepiej niż ktoś skażony podstawowymi błędami w jakiejś firmie, gdzie pracował 10 lat lub więcej. Nie można więc z gruntu podchodzić do takich osób w ten sposób. Gdzieś się muszą nauczyć zawodu, a administrowanie jest taką działką, że najlepsza jest nauka na środowisku produkcyjnym. Po to zaś jest senior admin, aby takiego juniora nadzorować. I tego się trzymajmy, dopuszczajmy też świeżaków.
Maciej K.

Maciej K. DevOps Engineer

Temat: Przekwalifikowanie

Tomasz Z.:
Maciej K.:
I to oni właśnie psują rynek - zarówno zaniżając stawki, jak i partacząc robotę. Potem trzeba po nich poprawiać a kto najpierw zatrudnił taniego robola zwącego się "administratorem" ten i tak musiał szybciutko dopłacić do fachowca, który wyprostuje temat i wykona dane zadanie porządnie.

Zapewne podobnie mówiono o tobie jak sam zaczynałeś, więc może upuść trochę powietrza z balona "robolu".

Nie mam zamiaru niczego upuszczać, bo nie uważam się za administratora po przekwalifikowaniu z florysty. Nie przekwalifikowywałem i nie udawałem kogoś kim jedynie chcę być w przyszłości a niekoniecznie będę, bo...mi się odwidzi albo sąsiad, który jest agentem ubezpieczeniowym chwilowo będzie zarabiał więcej...to i ja od razu zapragnę zostać agentem. Od początku do końca wiedziałem co i jak chcę robić a pracę zacząłem jeszcze na studiach.

konto usunięte

Temat: Przekwalifikowanie

Maciej K.:
Nie mam zamiaru niczego upuszczać, bo nie uważam się za administratora po przekwalifikowaniu z florysty. Nie przekwalifikowywałem i nie udawałem kogoś kim jedynie chcę być w przyszłości a niekoniecznie będę, bo...mi się odwidzi albo sąsiad, który jest agentem ubezpieczeniowym chwilowo będzie zarabiał więcej...to i ja od razu zapragnę zostać agentem. Od początku do końca wiedziałem co i jak chcę robić a pracę zacząłem jeszcze na studiach.

Upuścić miałeś powietrze, bo strasznie się nadąłeś - robole, przekwalifikowańce, floryści etc.
Kompleksy chcesz podleczyć to proponuję osobny temat.

konto usunięte

Temat: Przekwalifikowanie

Michał Łaszczewski:
Jak dobrze wiedzieć że administratorzy tacy tani i jest w czym wybierać :) Widocznie jest was dużo, prawo podaży i popytu - jak chcecie zarabiać więcej to nauczcie się umiejętności na które jest większy popyt.

Szanowny Panie,
dziwię się, że człowiek na stanowisku prezeza firmy PUBLICZNIE wypowiada się w ten sposób. Było to bardzo nieprzemyślane posunięcie z Pańskiej strony. Proszę pamiętać, że od kadry zarządzającej wymaga się więcej niż od szeregowego pracownika, natomiast Pańska powyższa myśl jest dokładnie z poziomu szarego, wysokorotacyjnego stanowiska pracy. Nie chodzi mi tutaj o żaden brak skromności, bo w biznesie nie ma miejsca na skromności ani pychę. Raczej chodzi mi o głęboko nieprofesjonalną wypowiedź, oto wyciąga Pan jakieś swoje asy z rękawa i cieszy się że je ma (jeszcze). Przypomina mi to zabawę z moją niespełna dwuletnią córką w 'chowanego'. Zanim ją znajdę ona radośnie wyskakuje z kryjówki i mnie goni ciesząc się niezmiernie, ale nie wie że ta zabawa nie na tym polega. Jej radość jest szczera, jednak nie wygrywa zabawy.

konto usunięte

Temat: Przekwalifikowanie

Tak w temacie solidności w rekrutacji oraz firm, które należy omijać szeeeeerokim łukiem, gdy będziecie poszukiwać pracy w Krakowie.

Oto zrzut z mojego konta na pewnym portalu z ogłoszeniami o pracę.


Obrazek


ŻADNA z tych firm nie podjęła jakiejkolwiek próby kontaktu. Ż-A-D-N-A. Niektóre nawet nie zapoznały się z zawartością wysłanej aplikacji.

Myślę, że takie zachowania należy piętnować i podawać do publicznej wiadomości dane o niesolidnych rekrutujących firmach.
Przemek M.

Przemek M. Software Engineer,
TomTom

Temat: Przekwalifikowanie

Również wysyłałem kiedyś oferty przez Infopraca i również nikt się nie odezwał. Myślę, że raczej wynika to z faktu, że aplikacji wysyłanych przez ten system nikt nie czyta...

konto usunięte

Temat: Przekwalifikowanie

Czyli wychodzi na to, że Admini nie są w ogóle potrzebni....;-)

konto usunięte

Temat: Przekwalifikowanie

Oczywiście, że nie. Przecież każdy student umie zainstalować windowsa i ubuntu. :)



Wyślij zaproszenie do