Temat: Początki w kierunku bezpieczeństwa w sieci...
Witam,Pracuję aktualnie w branży w ogóle nie związanej z IT. Obecnie pracuję za granicą i wyszło jak wyszło będę wracał w tym roku do Polski. Całe życie człowiek się interesował IT (podstawowa znajomość Python, Kali Linux). Wiedza ponad CompTIA A+ ( zaraz mi ktoś napisze , że ten certyfikat to coś w stylu włącz i wyłącz itp.). Wydaje mi się , że wiedzę mam większą z bezpieczeństwa niżeli z sieci (wiadomo człowiek liznął sieci nie raz w życiu ale nic profesjonalnie).
Sprawa wygląda tak. Nie skończyłem studiów kierunkowych. Doświadczenie zawodowe w branży IT to rok w HP jako inżynier drukarek :) tak to całe życie po za IT.
Certyfikatów nie posiadam żadnych i tutaj właśnie pytanie. Jestem skłonny zrobić certyfikaty jakieś żeby mieć lepszy start (zanim zdecydowałem się napisać tutaj posta to przejrzałem forum i są osoby co zaraz powiedzą, że bez studiów nie ma się szans bądź certyfikat i zero doświadczenia też nic nie dadzą ale od czegoś trzeba zacząć i odpowiednio zmotywowana osoba wydaje mi się, że może coś zdziałać, lepiej chyba mieć niżeli nie mieć).
Nie wiem jaką ścieżką lepiej podążyć.
Zastanawiałem się nad CompTIA Network+ -> aby zrobić CompTIA Security+, Problem w tym, że CompTIA Security+ wymaga co najmniej 2 lata doświadczenia zawodowego w zakresie szeroko objętym Security. (czego nie mam).
Bądź ścieżka Cisco. CCNA R&S -> CCNA Security. CCNA R&S dało by mi jakoś lepszy start niżeli CompTIA N+.
Czytałem troszkę o certyfikacji GIAC takich jak GSEC bądź GCIH. Mało o nich wiem ale z tego co widzę na rynku pracy mało ofert jest wymagające bądź choć wspominające o GIAC certyfikatach.
Lepszy start dawało by mi CCNA tak mi się wydaję . I potem dokształcić się samemu w stronę CCNA Security.
Chciał bym poznać opinie osób które wiedzą w tej dziedzinie o wiele więcej ode mnie.