Krzysztof Eugeniusz Kotkowicz

Krzysztof Eugeniusz Kotkowicz Freelancer,
Administrator
systemów
teleinformatycznych

Temat: Jak wykazać użytkowanie serwera?

Piotr Rusoł:
To obstawiaj dalej. Zasoby możemy dzielić jeszcze głębiej, szerzej i bardziej abstrakcyjnie. Wszystko kwestia wyobraźni i odpowiedniego umocowania na piśmie. Moja wypowiedź jak słusznie główny zainteresowany zauważył jest tylko kierunkiem działania a nie kolejnym tutorialem z cyklu jak coś zrobić.

Twoja wypowiedź:

"Nikt nie udowodni, że strona wykorzystała więcej ani nie udowodni, że "strony pozaunijne" wykorzystały "moc unijną" ponieważ ta została z góry zarezerwowana (odpowiednimi środkami technologicznymi) i wpisana do projektu :)"

Była całkowicie, zupełnie z dupy. Była ignorancka, bo zakładała, że serwer się dzieli na podstawie dwóch zasobów i mówiła wprost "NIKT NIC NIE UDOWODNI". G.... prawda. Najważniejszych czynników, nie wziąłeś pod uwagę. I jakoś nie widziałem w niej "kierunku działania" jak to ująłeś, tylko konkretną propozycję, by podzielić serwer na podstawie ilości rdzeni i dostępnej pamięci RAM. A jak Ci zasugerowałem, że z perspektywy urzędnika, który to będzie sprawdzał, jest to dość abstrakcyjny podział i będzie go raczej interesowało, ile ta strona ma mega i ile łącza zużywa - bo to dość wymierne dla niego czynniki, to zacząłeś się bezpodstawnie burzyć.
Maciej Cybulski

Maciej Cybulski Magik od WordPressa,
secjalista SEO

Temat: Jak wykazać użytkowanie serwera?

Generalnie patrząc na to że urzędnik nie jest informatykiem (jeśli można tak założyć) to wiedza przeciętnego zjadacza chleba o komputerach i serwerach jest taka jak usłyszana z reklam choćby MadiaMarkt czy Saturna. No i tu pozostają procesory, ramy i dyski czyli wiedza przeciętnego użyszkodnika. Bo rzadko zdarza się by urzędnik który ma opiniuje wiele różnych projektów unijnych znał się na wszystkim. Oczywiście upraszczam i przejaskrawiam. Ale chyba jakoś tak to działa.

Temat: Jak wykazać użytkowanie serwera?

Krzysztof Eugeniusz Kotkowicz:
Piotr Rusoł:
To obstawiaj dalej. Zasoby możemy dzielić jeszcze głębiej, szerzej i bardziej abstrakcyjnie. Wszystko kwestia wyobraźni i odpowiedniego umocowania na piśmie. Moja wypowiedź jak słusznie główny zainteresowany zauważył jest tylko kierunkiem działania a nie kolejnym tutorialem z cyklu jak coś zrobić.

Twoja wypowiedź:

"Nikt nie udowodni, że strona wykorzystała więcej ani nie udowodni, że "strony pozaunijne" wykorzystały "moc unijną" ponieważ ta została z góry zarezerwowana (odpowiednimi środkami technologicznymi) i wpisana do projektu :)"

Była całkowicie, zupełnie z dupy. Była ignorancka, bo zakładała, że serwer się dzieli na podstawie dwóch zasobów i mówiła wprost "NIKT NIC NIE UDOWODNI". G.... prawda. Najważniejszych czynników, nie wziąłeś pod uwagę. I jakoś nie widziałem w niej "kierunku działania" jak to ująłeś, tylko konkretną propozycję, by podzielić serwer na podstawie ilości rdzeni i dostępnej pamięci RAM. A jak Ci zasugerowałem, że z perspektywy urzędnika, który to będzie sprawdzał, jest to dość abstrakcyjny podział i będzie go raczej interesowało, ile ta strona ma mega i ile łącza zużywa - bo to dość wymierne dla niego czynniki, to zacząłeś się bezpodstawnie burzyć.

No comment ...

Temat: Jak wykazać użytkowanie serwera?

Maciej Merlin C.:
Generalnie patrząc na to że urzędnik nie jest informatykiem (jeśli można tak założyć) to wiedza przeciętnego zjadacza chleba o komputerach i serwerach jest taka jak usłyszana z reklam choćby MadiaMarkt czy Saturna. No i tu pozostają procesory, ramy i dyski czyli wiedza przeciętnego użyszkodnika. Bo rzadko zdarza się by urzędnik który ma opiniuje wiele różnych projektów unijnych znał się na wszystkim. Oczywiście upraszczam i przejaskrawiam. Ale chyba jakoś tak to działa.

Praktyka pokazuje, że jeśli chodzi o IT to urzędasy wiedzą nic albo bardzo bardzo mało. Efekt jest taki, że posługują się słowami kluczowymi. Na przykład jeśli jednym z parametrów będzie podział procesora to urzędas zanotuje sobie w pamięci hasło i będzie szukać czy w projekcie została podana procedura (sposób/technologia ect.) podziału tegoż procesora i raportowania wyników. Nie musi nawet jej rozumieć czy ocenić jej poprawność. Dla niego ważna jest obecność takiej procedury w projekcie. Jeżeli na przykład wpiszemy w projekt, że unijna część wykorzysta tylko 25% mocy procka a dowodzone będzie to na podstawie wyników z oprogramowania monitorującego XY to tylko na podstawie takich raportów będzie można dowodzić, że wykorzystanie jest zgodne z projektem. Dotyczy to każdego zasobu (parametru), który zostanie wpisany w projekt. Jeżeli jakiś parametr nie zostanie wpisany do projektu to nie podlega ocenie a jeśli nie podlega ocenie to nie trzeba się z niego rozliczać. :)
Krzysztof Eugeniusz Kotkowicz

Krzysztof Eugeniusz Kotkowicz Freelancer,
Administrator
systemów
teleinformatycznych

Temat: Jak wykazać użytkowanie serwera?

Maciej Merlin C.:
Generalnie patrząc na to że urzędnik nie jest informatykiem (...) Oczywiście upraszczam i przejaskrawiam. Ale chyba jakoś tak to działa.

Pewnie. Urzędnik może być idiotą. Ale jeśli uzna, że ma wątpliwości, to powoła biegłego, o czym z kolegą Rusołem zapominacie.
Krzysztof Eugeniusz Kotkowicz

Krzysztof Eugeniusz Kotkowicz Freelancer,
Administrator
systemów
teleinformatycznych

Temat: Jak wykazać użytkowanie serwera?

Piotr Rusoł:
Jeżeli jakiś parametr nie zostanie wpisany do projektu to nie podlega ocenie a jeśli nie podlega ocenie to nie trzeba się z niego rozliczać. :)

Jesteś idiotą, czy tylko udajesz?
Marcin Pudełek

Marcin Pudełek pracownik telekomu

Temat: Jak wykazać użytkowanie serwera?

Krzysztof Eugeniusz Kotkowicz:
Piotr Rusoł:
Jeżeli jakiś parametr nie zostanie wpisany do projektu to nie podlega ocenie a jeśli nie podlega ocenie to nie trzeba się z niego rozliczać. :)

Jesteś idiotą, czy tylko udajesz?

Ocenie formalnej podlegają liczby, przecinki i kropki. Z tego właśnie rozliczny jest projekt.
Notabene kol. Eugeniusz mógłby jakiś kontrargument podać a nie zniżać się do takich epitetów.

Wracając do meritum.
Ja osobiście wpisałbym do założeń Projektu, iż serwer w całości używany będzie pod konkretne zadanie. Mniej formalności i mniej pytań.
Jeżeli wpiszemy, iż także inne zadania, nie zwiazane z Projektem bedzie wykonywal, to gwarantuje iz zaczna sie pytania o wskazniki jakimi to oceniac - zajętość dysku twardego, RAMu, procesora.Marcin Pudełek edytował(a) ten post dnia 03.06.12 o godzinie 20:33
Maciej Cybulski

Maciej Cybulski Magik od WordPressa,
secjalista SEO

Temat: Jak wykazać użytkowanie serwera?

No właśnie... myślę że tak jak pisze Marcin, wpisać cały serwer na projekt. Czy ktoś sprawdzi czy faktycznie tylko na to był wykorzystany to inna bajka (czy to prawdopodobne hmmm nie wiem).
Natomiast sporo papierologii uniknie się wpisując serwer w całości na projekt.

konto usunięte

Temat: Jak wykazać użytkowanie serwera?

Z doświadczenia wiem, że takie pytanie ma jak najbardziej sens. Kiedy w moim przypadku wykazywałem "uczestnictwo" sprzętu w projekcie to musiały one być wykorzystywane w 100% w projekcie. W przypadku, gdy były tam np. wirtualki wykorzystywane do normalnej pracy organizacji to kwota przeznaczona na sprzęt była podzielona procentowo wg jakichś wskaźników. Z tego jak widziałem to u innych to przeważnie było tak, że serwer musiał mieć odpowiednie oznaczenia, masę naklejek, że UE itd, a przede wszystkim musi się zgadać numer ewidencyjny i przypisany do niego numer seryjny urządzenia.

Pozdrawiam



Wyślij zaproszenie do