Temat: Dennis Ritchie nie żyje
Ja powiem tak... Jobs był ikoną pop kultury. Oczywiste, że bez takich ludzi jak Ritchie, Jobs nie mógłby nigdy zrobić swojej kariery. Jednak mnie to specjalnie nie dziwi.
Zjawisko, z którym mamy do czynienia było znane od zawsze i dotyczy każdej dziedziny.
To samo zjawisko znane od wieków: Ile np. osób pójdzie na wybitny koncert muzyki klasycznej? Garstka melomanów... i trochę bogatych snobów, którzy nie mają zielonego pojęcia o tym, które wykonanie jest lepsze od którego, ale lubią się pokazać w fajnym miejscu w drogiej marynarce. Ile osób pójdzie na stadion słuchać jakiegoś kiczowatego zespołu popowego? W tysiącach się liczy...
Adam Michalski edytował(a) ten post dnia 16.10.11 o godzinie 21:09