Krzysztof Kania

Krzysztof Kania Inżynier systemowy
Cisco (CCNA R&S,
Voice, Security)

Temat: Czy Administrator musi być też trochę programistą ?

Dawid Ś.:
Dodatkowo jest to inżynieria wsteczna która zgodnie za zapisami większości licencji jest zabroniona.

Zapisy licencji niezgodne z ustawą o prawie autorskim i prawach pokrewnych z automatu mają status klauzuli abuzywnych (niedozwolonych) i można na nie - brzydko mówiąc - lać ciepłym moczem co wynika z art.76. A prawo autorskie dopuszcza inżynierię wsteczną z art. 75 ust. 2 punkt 2.

Art. 75.
(...)
2. Nie wymaga zezwolenia uprawnionego:
(...)
2) obserwowanie, badanie i testowanie funkcjonowania programu komputerowego w celu poznania jego idei i zasad przez osobę posiadającą prawo korzystania z egzemplarza programu komputerowego, jeżeli, będąc do tych czynności upoważniona, dokonuje ona tego w trakcie wprowadzania, wyświetlania, stosowania, przekazywania lub przechowywania programu komputerowego

Art. 76.
Postanowienia umów sprzeczne z art. 75 ust. 2 i 3 są nieważne.

Krzysztof

Temat: Czy Administrator musi być też trochę programistą ?

Dodałbym p.0 - "admin jest nastawiony na rozwiązanie problemów zanim się zaczną objawiać" ;)
Piotr Rusoł:
IMHO umiejętność programowania u admina albo gdzieś kiedyś styczność z tematem zawsze się przydaje. Nie dlatego, że osoba wie, że można coś automatem rozwiązać. Nie dlatego, że ładnie w CV wygląda. Nawet nie dlatego że programowanie jest kształcące. Tylko dlatego, że jak przyjdzie programista i ma coś do systemu napisać to że by Admin mógł z nim porozmawiać wspólnym językiem. Relacja odwrotna tyczy się też programistów.
Ma to znaczenie zwłaszcza gdy programiści developują coś ściśle powiązane z serwerami (bo w sofcie typu gry singleplayerowe czy generalnie aplikacje uruchamiane tylko na kliencie) bo wtedy admin może powiedzieć "to jak chcesz to rozwiązać będzie działać wolno/będzie ciężko skalowac dlatego że to to i tamto". Czy generalne optymalizacje na styku serwer-aplikacja ("jak przepiszemy rewrity tak i tak to będziemy mogli użyć lighttpd zamiast apacha i będzie działać szybciej").
Krzysztof Kania

Krzysztof Kania Inżynier systemowy
Cisco (CCNA R&S,
Voice, Security)

Temat: Czy Administrator musi być też trochę programistą ?

To ja jeszcze dorzucę dwa grosze. Zawsze specjaliści interdyscyplinarni są bardziej poszukiwani, lepiej wynagradzani i tak dalej i tak dalej. Ponadto dzisiejszy świat coraz częściej wymaga takich egzotycznych połączeń jak lekarz-cybernetyk czy programista-biochemik. W sumie za takiego samego interdyscyplinarnego specjalistę można uznać administratora-programistę. I wszystko jest dobrze jak długo wszystkie zainteresowane strony zdają sobie sprawę że takich specjalistów jest mało, ich wykształcenie trwa i kosztuje, zatrudnienie ich wymaga odpowiednich zachęt finansowych, ... a i ich interdyscyplinarność okupiona jest pewnym kompromisem. Ich wiedza im szersza tematycznie tym płytsza w każdym z tematów co wynika z prostej zależności ilości czasu jaką można poświęcić zgłębianiu każdego z tematów. Więc siłą rzeczy admin który ma dwa czy trzy certyfikaty CCIE gdzie zdobycie każdego z nich to cztery-pięć lat intensywnej nauki skupionej tylko na tym nie będzie znał się na programowaniu bo byłoby to rozmienianie się na drobne. Taka osoba wybrała wiedzę wąską (w sensie całości wiedzy IT bo każdy z obszarów CCIE to ogrom wiedzy) ale maksymalnie głęboką. Z kolei znam kilku posiadaczy CCNA którzy mają dodatkowo różne certyfikaty MS, administrują linuksami i w jeszcze kilku tematach idzie z nimi pogadać - ich wiedza jest szeroka ale w żadnej z dyscyplin nie sięga ponad powiedzmy pierwszy poziom certyfikacji.

Krzysztof

Temat: Czy Administrator musi być też trochę programistą ?

Mariusz Gronczewski:
Dodałbym p.0 - "admin jest nastawiony na rozwiązanie problemów zanim się zaczną objawiać" ;)
Piotr Rusoł:
IMHO umiejętność programowania u admina albo gdzieś kiedyś styczność z tematem zawsze się przydaje. Nie dlatego, że osoba wie, że można coś automatem rozwiązać. Nie dlatego, że ładnie w CV wygląda. Nawet nie dlatego że programowanie jest kształcące. Tylko dlatego, że jak przyjdzie programista i ma coś do systemu napisać to że by Admin mógł z nim porozmawiać wspólnym językiem. Relacja odwrotna tyczy się też programistów.
Ma to znaczenie zwłaszcza gdy programiści developują coś ściśle powiązane z serwerami (bo w sofcie typu gry singleplayerowe czy generalnie aplikacje uruchamiane tylko na kliencie) bo wtedy admin może powiedzieć "to jak chcesz to rozwiązać będzie działać wolno/będzie ciężko skalowac dlatego że to to i tamto". Czy generalne optymalizacje na styku serwer-aplikacja ("jak przepiszemy rewrity tak i tak to będziemy mogli użyć lighttpd zamiast apacha i będzie działać szybciej").


Jak najbardziej się z tym zgadzam. Przypomniała mi się też pewna historia, którą gdzieś kiedyś przeczytałem w ramach książek MS. Jeden z autorów (Admin) miał sytuację gdy firma zamówiła dedykowany soft do obsługi firmy. Jako że nikt go nie zaprosił ani nie wyznaczył z firmy do uczestniczenia w zespole developerskim to sam się o to upomniał. Usłyszał wtedy, że on nie jest programistą, a w ogóle to decyzja biznesowa a nie techniczna. Efekt końcowy? Piękna aplikacja. Tysiące wodotrysków i funkcjonalności. Tylko co z tego, skoro środowisko w którym miało zostać wdrożone narzucało pewne specyficzne ograniczenia o których developerzy nie mogli wiedzieć a wiedzieli by gdy by Admin brał udział w projekcie. Aplikacja praktycznie do kosza bo nie można było z niej skorzystać.

Abstrahując to, co napisał Krzysiek. Są programiści-programiści, admini-admini ale obie te grupy potrzebują adminów-programistów i programistów-adminów, że by w skuteczny sposób się ze sobą dogadać. Wszystkie te grupy są niezbędne do sprawnego funkcjonowania organizmu. A im większy organizm tym większa dekompozycja i tym więcej ludzi (o dziwnych zestawach umiejętności) potrzebuje by zapełnić interfejsy na styku tych ściśle ukierunkowanych grup.

Ot i cała filozofia w temacie.Piotr Rusoł edytował(a) ten post dnia 13.01.11 o godzinie 03:01

Temat: Czy Administrator musi być też trochę programistą ?

A końcowy efekt to ogłoszenie o prace zawierające 4 systemy operacyjne i 3 bazy danych, bo w firmie jest 10 aplikacji i każda używa innej kombinacji OS/baza bo albo nikt nie pytał admina albo admin nie wetował tego ;]

konto usunięte

Temat: Czy Administrator musi być też trochę programistą ?

Mariusz Gronczewski:
Dodałbym p.0 - "admin jest nastawiony na rozwiązanie problemów zanim się zaczną objawiać" ;)
Tu się zgadzam. Robić tak aby przeciwdziałać problemom a nie nie je rozwiązywać (Jak się oczywiście da). Choć czasem jak wszystko działa to znaczy że trzeba oddziałowi IT może znaleźć jakieś zajęcie,bo nic nie robią i się nudzą.

Temat: Czy Administrator musi być też trochę programistą ?

Dział IT zwykle sam sobie znajduje coś do roboty, trzeba tylko czasem pokierować żeby robili rzeczy zbieżne z działalnością firmy :)

konto usunięte

Temat: Czy Administrator musi być też trochę programistą ?

Mariusz Gronczewski:
Dział IT zwykle sam sobie znajduje coś do roboty, trzeba tylko czasem pokierować żeby robili rzeczy zbieżne z działalnością firmy :)

Zawsze się znajdzie coś ciekawego...

http://www.youtube.com/watch?v=pVKnF26qFFM

konto usunięte

Temat: Czy Administrator musi być też trochę programistą ?

Mariusz Gronczewski:
Dział IT zwykle sam sobie znajduje coś do roboty, trzeba tylko czasem pokierować żeby robili rzeczy zbieżne z działalnością firmy :)

Coś w tym jest :)

Temat: Czy Administrator musi być też trochę programistą ?

Michał K.:
Mariusz Gronczewski:
Dział IT zwykle sam sobie znajduje coś do roboty, trzeba tylko czasem pokierować żeby robili rzeczy zbieżne z działalnością firmy :)

Coś w tym jest :)
Zawsze jest coś co da się poprawić czy zautomatyzować, tylko musi być komunikacja między zarządem/pracownikami a działem IT, tak żeby wiedzieli co userom jest potrzebne :)
Łukasz P.

Łukasz P. PMP, Specjalista IT

Temat: Czy Administrator musi być też trochę programistą ?

Rafał W.:
[ciach]
Dzieki ze sprecyzowales - ja bym tego nie nazwal programowaniem.
Bo programowanie to np.:
jest potrzeba grupy np smsy, i jako admin mialbys sobie wymyslic howto, zaprogramowac i oddac do uzytku userom - to jest programowanie.

Nie, żebym się bardzo czepiał. Pewnie chciałeś zastosować skrót myślowy, ale... to o czym piszesz to: analiza wymagań, tworzenie architektury - projektowanie, programowanie, testowanie i wdrażanie, później utrzymanie...
Praca dla analityka, architekta, programisty, testera i wdrożeniowca, później oo! administratora... Jakby się uprzeć, to jeszcze każdą z tych funkcji można rozdrobnić...
Były już podobne pytania w innym poście, ale ja w kontekście IT: czy programista powinien znać się na analizie wymagań? a analityk na tworzeniu architektury?
Granicę wyznacza wyłącznie zdolność do przyswajania i efektywnego wykorzystania wiedzy... Jeśli ktoś chce być złotą rączką IT - czemu nie... jeśli jeszcze znajdzie kogoś kto to doceni!
Posuwając się do może zbyt dalekiej, ale co mi tam, analogii - dlaczego programiście często każe się administrować swoimi aplikacjami, czy systemami, które zaprogramował, a sanitariuszowi nikt nie każe wykonywać operacji na otwartym sercu pacjenta, którego przywiózł do szpitala ambulansem??
Pewnie dlatego, że konsekwencje są łatwiejsze do przewidzenia, a skutek bardziej odczuwalny. Problemem jest brak dojrzałości organizacyjnej i świadomości roli, jaką pełnią lub powinny pełnić działy IT. Powierzanie pracy (i odpowiedzialności za jej skutki) programisty administratorowi, czy odwrotnie, powinno wynikać z potrzeby biznesowej i właściwej analizy ryzyka z tym związanego. Ilu z kolegów tu piszących uczestniczyło w ocenie ryzyka związanego z przerwą w funkcjonowaniu serwera usługi katalogowej, czy serwera pocztowego w organizacji?
Można by tak długo się rozwodzić, ale podsumowując... Jeśli ktoś poważnie myśli o własnym rozwoju, to powinien zdobywać nowe umiejętności... Jeśli pomogą mu one w wykonywaniu dotychczasowej pracy (np. przez automatyzację nudnych i powtarzalnych czynności) to ok. Nie powinny mu również zaszkodzić w znalezieniu nowej...

pozdrawiam,

Temat: Czy Administrator musi być też trochę programistą ?

Łukasz P.:
Posuwając się do może zbyt dalekiej, ale co mi tam, analogii - dlaczego programiście często każe się administrować swoimi aplikacjami, czy systemami, które zaprogramował, a sanitariuszowi nikt nie każe wykonywać operacji na otwartym sercu pacjenta, którego przywiózł do szpitala ambulansem??
Zależy co się rozumie przez "administracje", jeżeli programista ma roota na serwerze to jest to rozwiązanie koszmarne i przynosi tylko same problemy, poniewiaż programmers po prostu "nie zna się" na serwerze, tylko na samej aplikacji.

Natomiast w wypadku gdy np. aplikacja jest aktualizowana sytuacja jest odwrotna, programista dokładnie wie (lub przynajmniej powinien) jak proces powinien przebiec i potrafi naprawić ew. błędy przy deployu, podczas gdy admin zwykle o samej aplikacji wie niewiele, wie tylko jak skonfiguowane są "fundamenty" (baza, serwer www, whatever).

I odpowiedzią jest WSPÓŁPRACA, admin powinien wiedzieć o aplikacji wystarczająco do codziennej administracji, czy ew. upgrade, programista powinien wiedzieć jak wygląda architektura na którą pisze swoją aplikację. Bo inaczej mamy programistów z rootem szarżujących z "CHMOD 0777 EVERYTHING!" z drugiej strony adminów używających ugly hacków żeby odpalić appa bo nie chcieli zapytać programistów, albo ci odpowiedzieli "nie nie zaimplementujemy żadnego cache, zróbcie żeby dyski były 5x szybsze".

konto usunięte

Temat: Czy Administrator musi być też trochę programistą ?

Przyglądając się rozmowie i wyciągając z niej wnioski postanowiłem uruchomić na swoje potrzeby projekt który stanowi ma (nie wiem czy dobrze to opiszę.):
- Jest to system do wrap-perowania skryptów administracyjnych i zrobienia z nich funkcji wielokrotnego wykorzystania

- Zbiór skryptów administracyjnych odpowiednio zparametryzowanych tworzy duże polecenie realizujące zadania administracyjne. Np Kiedy pojawia się nowy pracownik należy: dodać go do ad, dodać go do listy komputerów, dodać user-a do programu_a,b,c zmienić ustawienia na zaporach itd. Normalnie robi się to ręcznie, lub n narzędziami, a t jak mam to gotowe wpisuje oper_tools org.new_emp -lastname Kowalski -fistname Adam -depar finsowy. gotowe.

- skypty może pisać każdy z IT, ale duża część kodu skryptów jest generowana ze szablonu, Z wymuszeniem dokumentacji i stylu. Cały kod jest wersowany za pomocą systemu kontroli wersji git. Tylko wybrane osoby mają prawo do zapisu do głównej gałęzi.

- Skrypty działają jak plugin i są sterowane za pomocą cli, jako funkcje powershell.

- Część kodu skrytów potem mogą migrować. Jako funkcję biblioteki standardowej.

- Narzędzia niezbędne do uruchomienia skryptów dorzucają się na rządnie. Nie trzeba się o nie martwić.

- Środowisko można zaciągnąć z sieci tylko jednym skryptem cmd.

Nie wiem jak to nazwać skryptowy szkielet operacyjny

Temat: Czy Administrator musi być też trochę programistą ?

to czego szukasz to http://en.wikipedia.org/wiki/Comparison_of_open_source... http://en.wikipedia.org/wiki/Software_configuration_ma... :)

konto usunięte

Temat: Czy Administrator musi być też trochę programistą ?

Mariusz Gronczewski:
to czego szukasz to http://en.wikipedia.org/wiki/Comparison_of_open_source... http://en.wikipedia.org/wiki/Software_configuration_ma... :)
Zacząłem własny soft od podstaw. Łatwiej mi go dostosować do potrzeb. Dlatego powershell. Ale dziękuje za linka. Może coś się przydaDawid Ś. edytował(a) ten post dnia 17.01.11 o godzinie 22:44

Temat: Czy Administrator musi być też trochę programistą ?

Dawid Ś.:
Przyglądając się rozmowie i wyciągając z niej wnioski postanowiłem uruchomić na swoje potrzeby projekt który stanowi ma (nie wiem czy dobrze to opiszę.):
- Jest to system do wrap-perowania skryptów administracyjnych i zrobienia z nich funkcji wielokrotnego wykorzystania

- Zbiór skryptów administracyjnych odpowiednio zparametryzowanych tworzy duże polecenie realizujące zadania administracyjne. Np Kiedy pojawia się nowy pracownik należy: dodać go do ad, dodać go do listy komputerów, dodać user-a do programu_a,b,c zmienić ustawienia na zaporach itd. Normalnie robi się to ręcznie, lub n narzędziami, a t jak mam to gotowe wpisuje oper_tools org.new_emp -lastname Kowalski -fistname Adam -depar finsowy. gotowe.

- skypty może pisać każdy z IT, ale duża część kodu skryptów jest generowana ze szablonu, Z wymuszeniem dokumentacji i stylu. Cały kod jest wersowany za pomocą systemu kontroli wersji git. Tylko wybrane osoby mają prawo do zapisu do głównej gałęzi.

- Skrypty działają jak plugin i są sterowane za pomocą cli, jako funkcje powershell.

- Część kodu skrytów potem mogą migrować. Jako funkcję biblioteki standardowej.

- Narzędzia niezbędne do uruchomienia skryptów dorzucają się na rządnie. Nie trzeba się o nie martwić.

- Środowisko można zaciągnąć z sieci tylko jednym skryptem cmd.

Nie wiem jak to nazwać skryptowy szkielet operacyjny

Już coś takiego jest i nazywa się YAST a skrypty pisze się w YCP gdzie nawet można tworzyć GUI.

Temat: Czy Administrator musi być też trochę programistą ?

Mariusz Gronczewski:
Dział IT zwykle sam sobie znajduje coś do roboty, trzeba tylko czasem pokierować żeby robili rzeczy zbieżne z działalnością firmy :)

Pod warunkiem, że w dziale pracuję osoby kreatywne a nie wykształcone dobierane pod kątem średniej ocen ze studiów ;)

Temat: Czy Administrator musi być też trochę programistą ?

Okay, powinienem sprecyzować "Dobry admin zawsze znajdzie sobie coś do roboty" :)

konto usunięte

Temat: Czy Administrator musi być też trochę programistą ?

Już coś takiego jest i nazywa się YAST a skrypty pisze się w YCP gdzie nawet można tworzyć GUI.
Czy to czasem nie jest tools do suse.?

Temat: Czy Administrator musi być też trochę programistą ?

Dawid Ś.:
Już coś takiego jest i nazywa się YAST a skrypty pisze się w YCP gdzie nawet można tworzyć GUI.
Czy to czasem nie jest tools do suse.?

Tak, to jest narzędzie w SUSE. Wrzuciłem Ci, że byś zapoznałem się z architekturą i nie musiał wymyślać koła od podstaw.

Następna dyskusja:

ADMINISTRATOR




Wyślij zaproszenie do