konto usunięte

Temat: Antywirus w firmie - jaki?

Piotr K.:

Jak sam zauważyłeś po tygodniu miałeś szczepionkę. Kaspersky ma update bazy co godzinę. A w ciągu tygodnia to już możesz mieć całą sieć zainfekowaną.

Ok:) żeby było wszystko jasne to nod aktualizuje się kilka razy w ciągu dnia, ale z problemem który miałem poradził sobie definitywnie po tygodniu (wcześniej po prostu blokował dalszą infekcję).

ORAZ co do wypowiedzi p.Marka

Oczywiście, jeśli ktoś się uprze żeby mieć wirusa lub klika bezmyślnie we wszystko co widzi, to nod'a pokona. Jednak dla ludzi którzy mają pewne pojęcie o tym jak działa internet i co to jest spam/free porn itp. - nod ze względu na szybkość działania oraz brak utrudniania pracy:) jest rozwiązaniem idealnym. Symantec nic nie przepuści, bo (w zależności od konfiguracji oczywiście) na nic użytkownikowi nie pozwala i na prawdę komplikuje wielu osobom życie;) Ja osobiście nie trawię kombajnów obojętnie jakiego by był producenta łącznie z Eset Smart Security. Nie spotkałem się jeszcze ze złą opinią na temat nod'a wśród swoich klientów, a faktyczna infekcja komputera zdarzyła się tylko raz i to na własną prośbę jednego z użytkowników... -> [porno/warezy + klikam na wszystko byle tylko oglądnąć to porno;) - musiało zrobić w końcu swoje.] Ja bym uzależnił wybór między Symantekiem a Nodem od rodzaju/świadomości pracowników.
Marek Serafin

Marek Serafin cleaning team leader
:))

Temat: Antywirus w firmie - jaki?

Radosław Schmalz:
Oczywiście, jeśli ktoś się uprze żeby mieć wirusa lub klika bezmyślnie we wszystko co widzi, to nod'a pokona. Jednak dla ludzi którzy mają pewne pojęcie o tym jak działa internet i co
to jest spam/free porn itp. - nod ze względu na szybkość działania oraz brak utrudniania pracy:) jest rozwiązaniem idealnym.

2 lata temu miałem _dokładnie_ takie same zdanie. Niestety się przejechałem (nie osobiście na moim PC, ale na firmowych laptopach).
Symantec nic nie przepuści, bo (w zależności od konfiguracji oczywiście) na nic użytkownikowi nie pozwala i na
prawdę komplikuje wielu osobom życie;)

Tak, pudełkowy Norton Internet Security czy NAV to największa porażka (obciążenie, uciążliwość, paranoiczne podejście do security). Ale korporacyjnego Symanteca naprawdę da się używać i jest bezpieczny (mówię o Symantec Endpoint Protection).
Nie obciąża prawie wcale.
Ja bym uzależnił wybór między Symantekiem a Nodem od rodzaju/świadomości pracowników.

Nod przepuścił u nas badziewie u dosyć świadomych userów (no może poza faktem, że używali IE).
Jakub L.

Jakub L. Programista

Temat: Antywirus w firmie - jaki?

Piotr K.:
Radosław Schmalz:
ciach====8<----
> > Z NOD'em miałem problem tylko raz z jakimś robakiem
(wykrył ale nie potrafił usunąć), w każdym razie po tygodniu wyszła aktualizacja, która załatwiła sprawę. Obciążenie systemu przez jeden i drugi system antywirusowy jest niezauważalne.
Jak sam zauważyłeś po tygodniu miałeś szczepionkę. Kaspersky ma update bazy co godzinę. A w ciągu tygodnia to już możesz mieć całą sieć zainfekowaną.

Update bazy to jedno, drugie - kiedy w bazie znajdzie się odpowiednia sygnatura.
Jak byłem tonerowym to miałem sytuację że DrWeb sygnaturę już dostał, a stacje z KAV z analogicznej instytucji dalej słały infekcjami na wszystkie strony. Do samego DrWeba mam miesznae uczucia, ale to było kilka lat temu.
Teraz w pracy też mamy NODa.

konto usunięte

Temat: Antywirus w firmie - jaki?

Marek S.:

Tak, pudełkowy Norton Internet Security czy NAV to największa porażka (obciążenie, uciążliwość, paranoiczne podejście do security). Ale korporacyjnego Symanteca naprawdę da się używać i jest bezpieczny (mówię o Symantec Endpoint Protection).
Nie obciąża prawie wcale.

Widzę że jest droższy o 50% od Noda a ma kilka interesujących mnie funkcji. Mówisz że polecasz:)? A powiedz jak jest z licencjami tzn. jest tak jak np. w NOD32 Antivirus Business Edition Suite, że na każde 10 userów przypada jedna licencja na serwer i do tego konsola do zarządzania gratisowo? Czy jak to wygląda?
Daniel F.

Daniel F. CEO, Miller-Fukuda
Nieruchomości

Temat: Antywirus w firmie - jaki?

Marek S.:
Nod przepuścił u nas badziewie u dosyć świadomych userów (no może poza faktem, że używali IE).

Ja bym się raczej tym nie sugerował, że antywirus kiedyś coś przepościł, bo jak wiadomo nie ma 100% antywirusa, no są jeszcze funkcje heurystyczne.
Jeśli do firmy trafiało mało wirusów i nagle coś przeszło, to rzeczywiście lepiej zrezygnować (jeszcze trzeba by wziąć pod uwagę czas, długość pracy antywirusa), ale jeśli antywirus robił swoją robotę i tylko raz coś mu się zdarzyło, to można "wybaczyć" ;)
"Przeskakiwanie" na inny produkt nie daje żadnej gwarancji.
Paweł Skrzypek

Paweł Skrzypek System & Network
Administrator -
Linux, Team Leader,
WP.PL

Temat: Antywirus w firmie - jaki?

I nikt nie poleca avasta? ;)
Czemu waszym zdaniem NOD jest od niego lepszy?
Ja od dawna używam avasta i polecam, NOD'a zainstalowałem kiedyś tylko na testy i nie przypadł mi do gustu, znajomy narzekał ostatnio że NOD mu cośtam popsuł, nie znam dokładnych detali..
Jakub D.

Jakub D. Administrator

Temat: Antywirus w firmie - jaki?

>Ale korporacyjnego Symanteca naprawdę da się używać
i jest bezpieczny (mówię o Symantec Endpoint Protection).
Nie obciąża prawie wcale.

Pozwolę się nie zgodzić - owszem, w trakcie standardowej pracy nie obciąża jakoś wyraźnie (ok 30 MB, 0-3% procesora), jednak skanowanie potrafi bardzo mocno "zmęczyć" jednordzeniowe komputery (proces skanowania przez większość czasu zużywa 100% czasu procesora).

Do tego SEP też zdarza się coś przepuścić - mieliśmy przypadki, że ten sam dysk, wyjęty z zainfekowanego komputera (skanowany z czystego systemu), był wg SEP czysty a wg NODa nie. I usunięcie infekcji pomagało (odwrotne przypadki też się zdarzały).

Czas pełnego skanowania tych samych danych przez SEP i NOD ma się jak 4-5 do 1.

Moja rada - testy.
Wszystkich programów można ściągnąć wersje trial (np. https://www4.symantec.com/Vrt/offer?a_id=48182).
Wypróbować należy na NAJSŁABSZYM komputerze w organizacji, uwzględniając także pracę podczas skanowania.

Jeszcze jedna uwaga - zdarzyły się u nas przypadki, że SEP trudno było odinstalować. Z NODem nie było takiego problemu (choć jest używany na znacznie mniejszą skalę).

Dodatkowo GUI konsoli zarządzającej SEP korzysta z Javy i w niektórych wersjach JVM działa słabo (lub wcale), np. JRE 1.6 u7 jest ok, a 1.6 u10 już nie. Nie wiem jak się ma sprawa z NOD-nie testowałem konsoli.

PozdrawiamJakub D. edytował(a) ten post dnia 12.06.09 o godzinie 05:38

Temat: Antywirus w firmie - jaki?

http://community.spiceworks.com/topic/38436?page=1
Propos symanteca ;]
Michał Ł.

Michał Ł. Doświadczenie jest
czymś, co zdobywasz
wtedy, gdy
przesta...

Temat: Antywirus w firmie - jaki?

Mariusz Gronczewski:
http://community.spiceworks.com/topic/38436?page=1
Propos symanteca ;]
Ja niestety muszę się zgodzić z linkiem od Mariusza.
Nie tylko AV w ogóle produkty od Symantec mają wiele różnych śmiesznych dolegliwości - w BE nie startują serwisy, SEP - nie tylko problem z de instalacja ale w ogóle z instalacją, wszystkie produkty bardzo obciążają komputer - ja mam czasem takie wrażenie, że panowie chcą dobrze i robią coś, czego potem nie dopracują.

Natomiast SAV/SEP mają jedną zaletę - jak masz duże środowisko to ten AV świetnie się skaluje.

Michał
Paweł J.

Paweł J. Właściciel firmy
usługowej w branży
IT i marki
Gdabizuter...

Temat: Antywirus w firmie - jaki?

A ja dorzucę do dyskusji produkty ArcaVir, o których jakość cicho.
Administruję kilkoma małymi firmami w jednej z nich jest również zainstalowany "administrator systemu". Wszystko sprawnie działa, blokuje infekcje, każda końcówka ma definiowalny firewall w ramach kombajnu. Zdarzały się incydenty, które nie uleczyły się z maszyn automatycznie, ale to przez skalę ataku i wymagały ingerencji admina ;-).
W wieloletniej praktyce firmowej trafiały do mnie z różną
historią prywatne i firmowe PC, mimo różnych zabezpieczeń jednak
zainfekowane. Wszystkie wymienione antywirusy odwiedzały moją
pracownię na zainfekowanych systemach i do uleczenia (to powód
wizyty). Arce też się to czasem zdarza, ale oręż narzędzi jest
potężny i w razie czego nie instalując niczego z zewnątrz
(niektóre infekcje uniemożliwiają instalację czegokolwiek) można sprzęt "wyczyścić" tym co jest. Polecam lekturę: http://www.arcabit.pl/content/view/141/163/lang,polish/Paweł J. edytował(a) ten post dnia 17.06.09 o godzinie 14:10

konto usunięte

Temat: Antywirus w firmie - jaki?

Symantec powinien jeszcze trochę popracować nad wydajnością i może by coś z tego wyszło. Jak na chwilę obecną i zastosowania firmowe, zastanawiał bym się właściwie tylko na dwoma rozwiązaniami: Kaspersky albo NOD. U mnie w firmie Kasperky ze względu na dość małą świadomość użytkowników, a osobiście NOD ze względu na szybkość.
Ilona Krzyżak

Ilona Krzyżak key account manager,
3Services Factory
S.A.

Temat: Antywirus w firmie - jaki?

Witam!
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo danych znajdujących się na firmowych serwerach, to wydaje mi się, że antywirus może być niewystarczającą ochroną. Wiadomo, to podstawa, niezależnie od tego czy komputer nam służy do pracy, czy do rozrywki w domu, ale jeśli chodzi o firmę, to chyba warto pomyśleć nad bardziej profesjonalnym zabezpieczeniem informacji. Obecnie rynek oferuje wiele rozwiązań i usług związanych bezpiecznym przechowywaniem danych, w których ściśle określone procedury i ciągły monitoring zdarzeń uniemożliwiają nagłe przypadki zainfekowania wirusem.

konto usunięte

Temat: Antywirus w firmie - jaki?

Ilona Krzyżak:
Witam!
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo danych znajdujących się na firmowych serwerach, to wydaje mi się, że antywirus może być niewystarczającą ochroną. Wiadomo, to podstawa, niezależnie od tego czy komputer nam służy do pracy, czy do rozrywki w domu, ale jeśli chodzi o firmę, to chyba warto pomyśleć nad bardziej profesjonalnym zabezpieczeniem informacji. Obecnie rynek oferuje wiele rozwiązań i usług związanych bezpiecznym przechowywaniem danych, w których ściśle określone procedury i ciągły monitoring zdarzeń uniemożliwiają nagłe przypadki zainfekowania wirusem.
Bla bla bla ple ple ple małketing po postu sprzed 2.5 lat ???

Temat: Antywirus w firmie - jaki?

Arkadiusz Z.:
Bartosz Pochwat:
NOD.. zcentralizowane rozwiazanie, jak na razie tylko 1 prawdziwa swiatowa wtopa.. nie obciaza i fajne coroczne kalendarze!.
Ehh, a post wyżej Marcin zwraca uwagę, że wątek ma 2.5 roku....

Wiem, ale kalendarze są co roku :)

//Tak wiem post z przed 2.5 roku - ktoś po prostu chciał sobie ilość postów podbić :)

konto usunięte

Temat: Antywirus w firmie - jaki?

Bartosz Pochwat:
Arkadiusz Z.:
Bartosz Pochwat:
NOD.. zcentralizowane rozwiazanie, jak na razie tylko 1 prawdziwa swiatowa wtopa.. nie obciaza i fajne coroczne kalendarze!.
Ehh, a post wyżej Marcin zwraca uwagę, że wątek ma 2.5 roku....

Wiem, ale kalendarze są co roku :)

//Tak wiem post z przed 2.5 roku - ktoś po prostu chciał sobie ilość postów podbić :)
No i drugi ktoś kontynuje dzieło ...

Następna dyskusja:

antywirus dla 40 stacji, za...




Wyślij zaproszenie do