Temat: Analogia DBRD dla FreeBSD

Po prostu w debianie łatwiej po czymś takim posprzątać, zwłaszcza jak system nie był updatowany od wieków, a liczba rzeczy chodzących na serwerze (i każda ważna) jest tak duża że reinstalka/przeniesienie odpada (uroki pracy "na godzinę"...)

konto usunięte

Temat: Analogia DBRD dla FreeBSD

Mariusz Gronczewski:
Po prostu w debianie łatwiej po czymś takim posprzątać, zwłaszcza jak system nie był updatowany od wieków, a liczba rzeczy chodzących na serwerze (i każda ważna) jest tak duża że reinstalka/przeniesienie odpada (uroki pracy "na godzinę"...)

Bo w co lepszych dystrybucjach lunixa konfiguracją się zarządza, we FreeBSD w konfiguracji się dłubie.
Maciej S.

Maciej S. System/Network
Administrator

Temat: Analogia DBRD dla FreeBSD

Łukasz M.:
Bo w co lepszych dystrybucjach lunixa konfiguracją się zarządza, we FreeBSD w konfiguracji się dłubie.

Dłubie to się w nosie...
Maciej S.

Maciej S. System/Network
Administrator

Temat: Analogia DBRD dla FreeBSD

Mariusz Gronczewski:
Po prostu w debianie łatwiej po czymś takim posprzątać, zwłaszcza jak system nie był updatowany od wieków, a liczba rzeczy chodzących na serwerze (i każda ważna) jest tak duża że reinstalka/przeniesienie odpada (uroki pracy "na godzinę"...)

Nie wiem, jakie masz doswiadczenie w pracy z FreeBSD, ale kompletnie sie z Toba nie zgodze. Jedyne co moze sie podobac lub nie odnosnie Debiana, czy innej dystrybucji to binarne aktualizacje oprogramowania - przebiegaja szybciej niz rekompilacja tego samego we FreeBSD... i na tym moim zdaniem koniec ,,fajnosci''.

Czasem zdarza sie, ze z dana aplikacja musze zostac przy wersji 'X', podczas gdy w bibliotekach od ktorych zalezy, znaleziono i naprawiono krytyczny blad - moge sobie zaktualizowac biblioteke, przekompilowac aplikacje (o ile jest taka potrzeba) i jest cacy. W przypadku Debiana bez dlubania (jakies pinowanie pakietow etc.) chyba nie da sie tego osiagnac - poleci upgrade do nowszej wersji - jezeli sie myle, to prosze poprawcie mnie...

konto usunięte

Temat: Analogia DBRD dla FreeBSD

A spróbuj zainstalować jeden pakiet z testing, a później zainstalować coś ze stable. Masakra, dostałem właśnie maszynę, która ma z testing zainstalowane svn,a cała reszta środowiska z stable. Żeby php skompilować, ze źródeł przez cały dzień chitowałem z instalacją zależności. Wniosek prosty debian sux (;

konto usunięte

Temat: Analogia DBRD dla FreeBSD

Maciej S.:
Łukasz M.:
Bo w co lepszych dystrybucjach lunixa konfiguracją się zarządza, we FreeBSD w konfiguracji się dłubie.

Dłubie to się w nosie...

Co kto lubi ;P

Temat: Analogia DBRD dla FreeBSD

Adam Wróbel:
A spróbuj zainstalować jeden pakiet z testing, a później zainstalować coś ze stable. Masakra, dostałem właśnie maszynę, która ma z testing zainstalowane svn,a cała reszta środowiska z stable. Żeby php skompilować, ze źródeł przez cały dzień chitowałem z instalacją zależności. Wniosek prosty debian sux (;
"Prosty" wniosek to ten że nie wiesz co robisz i zwalasz na narzędzia ;]. Uzywałem debiana z PHP4 z oldstable + PHP5 ze stable + postgresql z stable + postgresql z testing bez problemów (znaczy problemem była zryta aplikacja klienta używająca antycznej wersji PHPa i postgresa, nie sam debian). I co ma wersja SVN do instalacji PHPa ?

A instalacja ze źródeł to:

apt-src update
apt-src install <nazwa paczki + ew. konkretna wersja>

w tym momencie powstaje w bierzącym katalogu katalog ze źródłami + w katalogu debian config paczki, zeby dodać patch wystaczy go skopiować do debian/patches i ustawić w jakiej kolejności ma być aplikowany w pliku series, ablo po prostu spatchować źródła. po tym

apt-src build <nazwa paczki>

generuje wynikową paczkę. Może nie jest jednokomendowe jak w gentoo (chociaż tam trzeba odrobine pogrzebać żeby kompilowac paczki z różnymi flagami) ale na pewno nie jest jakieś super trudne, i BARDZO rzadko potrzebne
Maciej S.:
Czasem zdarza sie, ze z dana aplikacja musze zostac przy wersji 'X', podczas gdy w bibliotekach od ktorych zalezy, znaleziono i naprawiono krytyczny blad - moge sobie zaktualizowac biblioteke, przekompilowac aplikacje (o ile jest taka potrzeba) i jest cacy. W przypadku Debiana bez dlubania (jakies pinowanie pakietow etc.) chyba nie da sie tego osiagnac - poleci upgrade do nowszej wersji - jezeli sie myle, to prosze poprawcie mnie...

w przypadku debiana security fixy są portowane do wersji aplikacji/liba w stable - czyli w rezultacie masz tą samą wersję liba, tylko z załataną dziurą
a ten straszny pinning to:
Package: *
Pin: release a=stable
Pin-Priority: 700

Package: *
Pin: release a=testing
Pin-Priority: 650

Co powoduje:
* domyślnie wszystko jest instalowane ze stable
* gdy każesz mu zainstalować wersję z testing, zainstaluje go a wszelkie zależności zainstaluje w miare możliwości ze stable (tzn jak wymaga czegoś w wersji wyższej niż stable to pójdzie z testing, jeżeli wersja w stable jest "wystarczająca" pójdzie ze stable)

Można też pojedyńczą paczkę wymusić:

Package: iceweasel
Pin: release a=unstable
Pin-Priority: 900

I parę innych rzeczy. Nie jest to raczej strasznie skomplikowane

konto usunięte

Temat: Analogia DBRD dla FreeBSD

Mariusz Gronczewski:
Adam Wróbel:
A spróbuj zainstalować jeden pakiet z testing, a później zainstalować coś ze stable. Masakra, dostałem właśnie maszynę, która ma z testing zainstalowane svn,a cała reszta środowiska z stable. Żeby php skompilować, ze źródeł przez cały dzień chitowałem z instalacją zależności. Wniosek prosty debian sux (;
"Prosty" wniosek to ten że nie wiesz co robisz i zwalasz na narzędzia ;]. Uzywałem debiana z PHP4 z oldstable + PHP5 ze stable + postgresql z stable + postgresql z testing bez problemów (znaczy problemem była zryta aplikacja klienta używająca antycznej wersji PHPa i postgresa, nie sam debian). I co ma wersja SVN do instalacji PHPa ?

Z żadną, słownie z ŻADNĄ inną dystrybucją nie miałem nigdy takich problemów jak z debianem, nawet slackware się przyjemniej używa

Następna dyskusja:

Freebsd + Load Balancing dl...


«

HA routera

|

mono

»


Wyślij zaproszenie do