GoldenLine
Zaloguj się
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Dostępność seksu

Ponieważ temat dostępności do seksu wydaje mi się ważny, to zakładam temat kulturalny.

Jak to jest?
Czy "niewyżycie" seksualne musi powodować frustrację?
Czy może jednak z wiekiem da się opanować tą sferę i żyć spokojnie bez seksu, lub z seksem limitowanym "przygodnością" albo nietrwałymi "związkami"?

Czy nie jest czasem tak, że ludzie niezdolni do trwałego związku, ale nie potrafiący zrezygnować z seksu grają "zakochanych" aby mieć dostęp do tego dobra ale z odroczeniem terminu na zobowiązania?

Proszę kulturalnie i rzeczowo, dobrze? :))
Link do wypowiedziLink
Beata Slusarek

Beata Slusarek Staraj się dojrzeć
promyk światła tam,
gdzie inni widzą
t...

Temat: Dostępność seksu

To ja na wesolo:-)


Obrazek
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Dostępność seksu

nie wiem czy to można uogólnić. nie wiem czy w sferze seksu jest jakieś "z czasem się przyzwyczaić"...

jeśli ktoś czuje niewyżycie, to pewnie rodzi to większe lub mniejsze frustracje. jak każda niezaspokojona potrzeba.

czy wystarczy przygodny seks? do rozładowania fizycznego może tak... tyle, że satysfakcjonujący seks to nie tylko piętnastominutowa gimnastyka w łóżku. ale może lepszy rydz niż nic...

ludzie "niezdolni, ale potrzebujący" zrobią wiele żeby zaspokoić własne potrzeby. możemy to nazywać kłamstwem, oszustwem... ale oni będą odgadywać i spełniać oczekiwania drugiej strony (kwiatki, obiadki, kawa, rozmowy, spacery itd, itp)... żeby dostać nagrodę.
ale taka "inwestycja" czasu i wysiłku to chyba tylko w przypadku osób, którym nie wystarcza przygodny czy płatny seks. "omamiacze" potrzebują zaangażowania drugiej strony, szukają kogoś kto do łózka przyniesie zauroczenie, uczucie, coś więcej niż tylko ciało. przyniesie "omamiaczowi" tak naprawdę ... chwilowy związek.
Link do wypowiedziLink
Donata R.

Donata R. jest to mój pogląd i
podzielam go
całkowicie

Temat: Dostępność seksu

to taki niby prosty,a jednoczesnie dosc trudny kawalek chleba do zjedzenia,ze tak napisze.
wiekszosc z nas pewnie woli staly zwiazek i kochac sie,chociaz czasem mamy ochote nawet w takim zwiazku na tzw.szybki numerek bez wiekszych ceregieli.
jesli nie ma sie stalego partnera mozna dostosowac swoje potrzeby i pragnienia do trybu zycia,jaki mamy,bo przeciez calym sterownikiem jest mózg.oczywiscie mowie o osobach "normalnych"a nie uzaleznionych od sexu,bo u tych to jednak sterownikiem jest móżdżek;)
Link do wypowiedziLink
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Dostępność seksu

Katarzyna B.:
... chwilowy związek.

No właśnie...

Czy chwilowe związki mają jakikolwiek sens?
Czy niosą coś innego, niż coraz bardziej rosnąca frustracja, że nie o to przecież chodziło?
Link do wypowiedziLink
Zbigniew Piotr Kotarba

Zbigniew Piotr Kotarba Redaktor naczelny,
Pozytywny Portal
Informacyjny
www.pols...

Temat: Dostępność seksu

czemu sex wzbudza tak wiele namiętności i różnorodnych postaw? Przecież to nieodzowny atrybut naszego życia. Kiedyś służył głównie prokreacji, teraz do tego podchodzimy chyba z głową, choć może nie zawsze.
Poza tym cóż w tym złego, że ktoś nas w danej chwili zauroczył i poczujemy z nim chemię!!! To chyba zdrowe i działa w obie strony!!!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Dostępność seksu

Beata B.:
Katarzyna B.:
... chwilowy związek.

No właśnie...

Czy chwilowe związki mają jakikolwiek sens?
nie wiem, ale skoro są chętni to pewnie tak.
Czy niosą coś innego, niż coraz bardziej rosnąca frustracja, że nie o to przecież chodziło?
dla osób "omamionych" pewnie tylko frustrację. dla "omamiających" to może być jakiś rodzaj satysfakcji, zaspokajania, sprawdzenia się, udowodnienia własnej atrakcyjności, może sprytu... skoro szukają takich związków, to z pewnością musi ich coś w tym pociągać. pewnie bardziej samo polowanie, niż posiadanie.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Dostępność seksu

Zbigniew Piotr Kotarba:
czemu sex wzbudza tak wiele namiętności i różnorodnych postaw?
czemu seks wzbudza tyle namiętności? bo taki właśnie jest seks. :)
Przecież to nieodzowny atrybut naszego życia. Kiedyś służył głównie prokreacji, teraz do tego podchodzimy chyba z głową, choć może nie zawsze.
właśnie nie zawsze. a różnorodne postawy zależą od tego co seks dla nas znaczy. dla jednych to tylko prokreacja i czasami przykry obowiązek, dla innych udowodnienie własnej atrakcyjności i zwieńczenie polowania na kolejną "sztukę", dla jeszcze innych to pewien znak oddania całego siebie drugiej osobie. kiedy się spotka "udowadniający sobie własną atrakcyjność" z "oddającą całą siebie"... to mamy dramat. :)
Poza tym cóż w tym złego, że ktoś nas w danej chwili zauroczył i poczujemy z nim chemię!!!
nic. :) ale ponieważ seks jest przez tyle osób pożądany, poszukiwany to łatwo nim grać... i łatwo nim ranić.
To chyba zdrowe i działa w obie strony!!!
tu też różnie. sam seks oczywiście działa w obie strony (na ogół), ale już związane z tym oczekiwania (połóżkowe), nie zawsze. chodzi chyba o to żeby obie strony wiedziały w co grają. żeby np. po słodkich zapewnieniach o byciu razem, kobieta po seksie nie wyprosiła delikwenta z życia mówiąc z uśmiechem "było nieźle, pa!". :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Dostępność seksu

Katarzyna B.:
dla osób "omamionych" pewnie tylko frustrację. dla "omamiających" to może być jakiś rodzaj satysfakcji...

A dlaczego zakładacie, że w ogóle występuje "omamiany" i "omamiający". Inaczej. Dlaczego nie zakładacie, że ludzie spotykają się, tworzą krótkie związki - wyłącznie dla sexu ? Z czystej przyjemności.
A być może jest tak, o czym osobiście jestem przekonany, że istnieje bardzo wiele kobiet => które zdają sobie sprawę z tego, że są "omamiane". I wyciągają z tego trzy korzyści :
a) słuchanie "omamiających" komplementów jest przyjemne
b) sex
c) nie mają opinii "łatwych"a "wykorzystanych"

Cudny świat :)
Link do wypowiedziLink
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Dostępność seksu

Zbigniew Piotr Kotarba:
Poza tym cóż w tym złego, że ktoś nas w danej chwili zauroczył i poczujemy z nim chemię!!! To chyba zdrowe i działa w obie strony!!!

A jak nie działa jednakowo w obie strony?
Czy wtedy wciąż jest zdrowo?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Dostępność seksu

Zbigniew Piotr Kotarba:
czemu sex wzbudza tak wiele namiętności i różnorodnych postaw? Przecież to nieodzowny atrybut naszego życia. Kiedyś służył głównie prokreacji, teraz do tego podchodzimy chyba z głową, choć może nie zawsze.
Kiedy służył tylko do prokreacji ? Chyba w "bogobojnych" małżeństwach. W których, na dodatek, przyjemności z seksu szukano poza małżeństwem :)
Za to od zawsze, sex służył za "kij i marchewkę" :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Dostępność seksu

Jacek K.:
A dlaczego zakładacie, że w ogóle występuje "omamiany" i "omamiający". Inaczej. Dlaczego nie zakładacie, że ludzie spotykają się, tworzą krótkie związki - wyłącznie dla sexu ? Z czystej przyjemności.
ależ oczywiście, że to możliwe. to sytuacja idealna. o tym napisałam wcześniej - jeśli obie strony wiedzą w co się "bawią", to ok.
tyle, że nie bardzo wierzę w taką idealną równowagę "nie zależy nam na niczym tylko na seksie".
A być może jest tak, o czym osobiście jestem przekonany, że istnieje bardzo wiele kobiet => które zdają sobie sprawę z tego, że są "omamiane".
zgoda. bo ktoś w zamian zaspokaja ich potrzeby. stara się, jest, krąży... daje to czego potrzebują.
I wyciągają z tego trzy korzyści :
a) słuchanie "omamiających" komplementów jest przyjemne
b) sex
c) nie mają opinii "łatwych"a "wykorzystanych"

Cudny świat :)
czyi jednak widzisz omamianych i omamiających. tylko po przeciwnej stronie :))) no, cudnie! :)

sory na chwilę, lecę poinformować GL że usunięty Użytkownik Grupy mnie obraża. :) pa!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Dostępność seksu

Katarzyna B.:

tyle, że nie bardzo wierzę w taką idealną równowagę "nie zależy nam na niczym tylko na seksie".
Ale o tym się nie przekonamy. Aż takich szczerych ludzi się nie spotyka :)
czyi jednak widzisz omamianych i omamiających. tylko po przeciwnej stronie :))) no, cudnie! :)
Ale to symbioza :) I jedni i drudzy, znają zasady gry :)
sory na chwilę, lecę poinformować GL że usunięty Użytkownik Grupy mnie obraża. :) pa!
Ciebie też ? Zgłaszaj, zgłaszaj :)
Link do wypowiedziLink
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Dostępność seksu

Katarzyna B.:
jeśli obie strony wiedzą w co się "bawią", to ok.
tyle, że nie bardzo wierzę w taką idealną równowagę "nie zależy nam na niczym tylko na seksie".

Zastanawiam się czy nie jest tak, że "się wie w co się bawi" wtedy, kiedy zabawa jest płatna, albo w nieświadomości?
Np. po pijaku?
Link do wypowiedziLink
Zbigniew Piotr Kotarba

Zbigniew Piotr Kotarba Redaktor naczelny,
Pozytywny Portal
Informacyjny
www.pols...

Temat: Dostępność seksu

Jak to nie działa!? Lekarze określają, że sex jest zdrowy bo się wydzielają m.in. endorfiny. Więc niezadowolenie to może być tylko poza...
Beata B.:
Zbigniew Piotr Kotarba:
Poza tym cóż w tym złego, że ktoś nas w danej chwili zauroczył i poczujemy z nim chemię!!! To chyba zdrowe i działa w obie strony!!!

A jak nie działa jednakowo w obie strony?
Czy wtedy wciąż jest zdrowo?
Link do wypowiedziLink
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Dostępność seksu

Zbigniew Piotr Kotarba:
Jak to nie działa!? Lekarze określają, że sex jest zdrowy bo się wydzielają m.in. endorfiny. Więc niezadowolenie to może być tylko poza...

Nie pominąłeś czegoś?

Np. gwałt to też seks.
Co w nim jest zdrowego?
Link do wypowiedziLink
Tomasz L.

Tomasz L. informatyk

Temat: Dostępność seksu

bo to wszystko przez to omamianie
jakby nie wypychały cycków, nie nosiły mini, nie kłuły szpilkami po oczach
nie malowały ust i całej reszty z farbowaniem włosów włącznie
(to jest dopiero oszustwo)
tylko włożyły jakiś worek od ziemniaków i czekały ze spuszczoną głową
to by nikt, kto seksu chce ich nie zaczepił
spokojnie, bez stresów i zawodów, mogłyby czekać na tych, którzy stały związek przedkładają nad wszystko:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Dostępność seksu

Beata B.:

A jak nie działa jednakowo w obie strony?
jeśli obie strony dostają to czego potrzebują/oczekują, to nie musi być jednakowo...
Czy wtedy wciąż jest zdrowo?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Dostępność seksu

Tomasz L.:

jakby wszystkie były w workach, to by się zaczęło selekcjonowanie po kolorze, długości lub grubości worka. :) zawsze się znajdzie jakieś ciut mocniej wygięte biodro, które przyciągnie i ciut mniej wydatne usta, które odstraszą. :)
Link do wypowiedziLink
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Dostępność seksu

Katarzyna B.:
jeśli obie strony dostają to czego potrzebują/oczekują, to nie

Tym razem chodziło o inne "jednakowo".:))

O takie jednakowo, jak w Twoim poście czy wiedzą, że w to samo grają.:)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj