Temat: Spółdzielnia mieszkaniowa - czy ilość osób to dane...
Na zdjęciu tego ogłoszenia nie ma niestety jednej informacji. Czy zostało ono wywieszone w budynku Spółdzielni czy Wspólnoty Mieszkaniowej.
W przypadku Spółdzielni można jak najbardzie wywiesić takie ogłoszenie choć z małymi wyjątkami. Zgodnie z prawem spółdzielczym urzytkownik lokalu mieszkalnego nie jest jego właścicielem a więc dane na liście nie są danymi osobowymi ponieważ włąścicielem lokalu x, z, z jes spółdzielnia xyz i taką informację można uzyskać ze żródeł publiczynych (ogólnie dostępnych). Czyli nie można zidentyfikować osoby na podstawie numeru lokalu w budynku. Ta reguła nie dotyczy lokali wykupinych na własność (posiadających hipotekę).
W przypadku wspólnoty mieszkaniowej nie jest to już dozwolone ponieważ na podstawie numeru lokalu można zidentyfikować właściciela lokalu którą najczęściej jest osoba fizyczna. Reguła ta dotyczy również lokali spółdzielczych które posiadają hipotekę. Zgodnie z interpretacją GIODO człnkowie Wspólnoty Mieszkaniowej muszą być powiadamiani o tego typu sprawach (ilość osób zamieszkujących lokale, zadłużenie lokali) bezpośrednio (dosłownie w odpowiedzi na zapytanie jakim dysponuję w podobnej sprawie użyto stwierdzenia, że w sposób uniemożliwiający osobom nie należącym do Wspólnoty poznanie tych danych). W tym przypadku wywieszenie publicznie jakichkolwiek informacji związanych z lokalem jest dość ryzykowne. Pan Paweł ma tutaj w pełni rację to są dane osobowe.
Nie zgodzę się z p. Wojtkiem, że Zarządca nie ma prawa odówić udostępnienia danych. Ma i to wbrew pozorom na podstawie uodo. Zarządca, poza sytuacją gdy powierzono mu obowiązki Zarządu, nie jest administratorem danych osobowych Wspólnoty Mieszkaniowej i nie ma prawa takich dancyh udostępniać. Upoważniony jest do tego wyłącznie Zarząd Wspólnoty Mieszkaniowej ponieważ to on jest administratorem danch osobowych właścicieli lokali. Ponadto takie udostępnienie musi nastąpić na pisemny wniosek osoby chcącej uzyskać te dane a i nie wszystkie dane można udostępnić. Jak na razie nie nie znalazłem takiego precedensu ale ponieważ idziem w stronę modelu "amerykańskiego" może to być ryzykowne o ile kiedyś sąd uzna, że przekroczyło to uprawnienia rozumiane jako zwykły zarząd. Wtedy by udostępnić dane osobom osobom z poza Wspólnoty będzie można jedynie na podstawie stosownej uchwały.
Zgdzam się z p. Grzegorzem, że trzeba wyść z definicji. Niestety ta defninicja jest niezbyt precyzyjna. EU chiała zbudować uniwersalną defnicja dla wszystkich. Niestety uniwerslaność nie oznacza precyzyjności szczegółnie jeśli ma się do czynienia z kilkudziesięcioma systemami prawnymi.
Na koniec jeszcze jedna uwaga. Liczba osób zamieszkujących w lokalu szczególnie w przypadku Spółdzielni Mieszkaniowej (we Wspólnotach jest to nieco inaczej uregulowane) przekłada się na żywą gotówkę to znaczy gotówkę którą musi wydać urzytkownik lokalu. Spóldzielnie dzielą większość kosztów proporcjonalnie do ilości osób zamieszkujących dany lokal. Tak więc gdy ktoś poda że w danym lokalu mieszkają 2 osoby a faktycznie mieszka tam 10 to za te 8 dodatkowych osób zapłacą sąsiedzi. Stąd powinnni i czasmi są tym zainteresowani.