Temat: Przetwory jesieni
Polecam borówki leśne [lub ogrodowe] zasypane cukrem na 24 godz. i pasteryzowane.Jako dodatek do deserów-a wiadomo ,że reguluiją sprawy żołądkowe.
Cukier sam w sobie ,zwłaszcza nadużywany ma wpływ np.na stan krwi i lepiej ograniczyć go do kilku łyżeczek dziennie-a nie kilku łyżeczek do szklanki herbaty.
W zimie mozna przejść na slodzone soki i konfitury i wtedy mamy juz przerobiony cukier wraz ze skladnikami mineralnymi i witaminami.
Co roku jest obfitość innych owoców czy warzyw- trzeba to doceniać i obserwować jaki rok służy jakim roślinom.Ma to też wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie-gdy o tym wiemy to mamy "przewagę"-jako wszystkożercy -i sezonowcy[jemy to co jest w obfitości w danym momencie]-możemy dokladać te
rośliny do których mamy dostęp.
Cel ,to dostarczenie różnorodnych minerałów i mikroskładników ,przyswajalnych bez dodatkowych "odżywek" cennych w razie zagrożenia[chorobą] ,ale to na co dzień chronią nas nasze przetwory.
W dodatku "mowimy" do nich jako roślin jeszcze rosnących i przechowujemy "dobre samopoczucie" już w przetworach [z dobrze wykonanej pracy]-takie jest moje zdanie.
I gdy życzymy smacznego .to po prostu jest smaczne.