GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Chora dusza = chore ciało

Choroby psychosomatyczne.

Choć objawy są fizyczne, nie są spowodowane atakiem bakterii, czy uszkodzeniem narządów, a napięciem układu nerwowego.

Dotąd lekarze nie zwracali na to uwagi. Jednak problem jest coraz bardziej powszedni.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Chora dusza = chore ciało

wierze w to ze organizm nawet w stanie krytycznym jest w stanie zwalczyć chorobę .. tylko sama osoba chora musi chceic wyzdrowiec, znam kilka przypadków gdzie lekarze nie dawali szans ale chory miał taką wole walki ze ogranizm pokonał chorobe :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Chora dusza = chore ciało

Mózg jest potężnym narzedziem. Nie do końca go wykorzystujemy. Nie potrafimy. Nie zdajemy sobie sprawy.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Chora dusza = chore ciało

Słyszałam o przypadkach regeneracji mózgu do tego stopnia ze czlowiek po utracie jednej półkuli potrafił normalnie funkcjonować, konczył studia i nie miał objawó żandego opóźnienia w rozwoju psychicznym jak i fizycznym ... powstał nawet swietny dokument na ten temat
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Chora dusza = chore ciało

Jest wysunięta teoria przez psychologów, że wszystkie Nasze choroby biorą się z długotrwałego gniewu, lęku, smutku czy skrywanych uczuć.

Jest też taka stara mądrość, że jeśli w Naszym życiu nie ma harmonii wtedy chorujemy.Ewa Tomczak edytował(a) ten post dnia 04.11.08 o godzinie 12:27
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Chora dusza = chore ciało

jak to zastosowac do chorych dzieci ??
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Chora dusza = chore ciało

Iwona Murawska:
jak to zastosowac do chorych dzieci ??

Chińczycy mawiają, że dzieci cierpią przez Swoich przodków.
Wyrzadzone komuś zło odwraca się przeciw tej osobie z potężną siłą. Jeśli tę osobę ominie to dosięga to Jego bliskich.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Chora dusza = chore ciało

hmm ciekawa teoria no ale w koncu nie każdy w to wierzy .. nie sądze zeby choroby były spowodowane przez gniew, nerwy i co tam jeszcze, owszem czesc chorob na pewno ale jesli by było to regułą to patzrąc na ludzi zyjacych w ciągłej zawisci i gniewie to powinien ich dawno szlag trafić .. a jednak zyja i mają się dobrze ..
Nie zmienia to jednak faktu ze sami potrafimy leczyc nasze ciała za pomocą siły woli .. tylko czy da się to robić świadomie .. ja nigdy nie dopuszczałam mysli o tym ze jestem poważnie chora (co usilnie wmawiali mi rodzice i lekarze) nigdy niesłuchałam sie do ich rad i polecen, chorowałam od 6 roku zycia, teraz mam 22 lata i od 3 lat nie chodze do kontroli, nie biore tabletek nie badam się (moze to głupota z mojej strony) i wierze w to ze nawet jak mnie cos boli to w sprzyjających warunkach które sama potrafię sobie stworzyć jestem w stanie pozbyć się bólu :) z czystej ciekawosci za tydzien ide na USG :) zobaczymy czy sobie szkodze niechodzeniem do lekarza czy tez nie :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Chora dusza = chore ciało

Mnóstwo chorób jest dziedzicznych i nie da się wyeliminować ryzyka ich wystapienia.
Jednak dużo zależy od Nas samych. Kontrolne badania, zdrowy tryb życia, zmiejszanie ryzyka do minimum.

Jak mawia Moja zaprzyjaźniona lekarka: Nie ma ludzi w 100% zdrowych, są tylko ludzie niedobadani.

Iwona trzymam kciuki i duuuużo zdrówka życzę :)))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Chora dusza = chore ciało

fajna lekarka :) heheh

dziekuje ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Chora dusza = chore ciało

Super temat. Mam kilka przemyśleń co do tej kwesti. Przez lata żyłam w przeświadczeniu, że psycha i soma to odrębne części. Ale jak można wyodrębniać coś, co składa się na piękną całość czyli człowieka? Pracuję z ludźmi, którzy przychodzą z dolegliwościami zgłaszanymi przez ciało. Po kilku pytaniach okazuje się, że nie tylko ciało cierpi, ale i dusza. To dzięki pacjentom i własnym poszukiwaniom dotarłam do jak mi się teraz wydaję setna sprawy... równowaga między ciałem, duszą i umysłem (żaden element nie jest lepszy ani gorszy od drugiego), umiejętność wyciszenia się i uzyskanie wewnętrznego spokoju. To tak w wielkim skrócie :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Chora dusza = chore ciało

polecam publikacje dr Alexandra Lowena, specjalizował się w terapii psychosomatycznej. mam nadzieję, że kiedyś zdobędę uprawnienia do takiej pracy.
Link do wypowiedziLink
Maria Tarczyńska

Maria Tarczyńska właścicielka
projektu Droga Do
Sukcesu, kierownik
regiona...

Temat: Chora dusza = chore ciało

teraz zupełnie inaczej się to postrzega... słynny błąd Kartezjusza
Obecnie za chorobę psychosomatyczną uważa się nawet reumatyzm, katar, astmę (o wrzodach, nowotworach i zaburzeniach odżywiania już nawet nie wspomnę)Właśnie o głodnej duszy karmionej jedzeniem i ich konsekwencjach piszę na swojej stronie http://szkolaodchudzania.pl
Link do wypowiedziLink
Syl Kal

Syl Kal ...

Temat: Chora dusza = chore ciało

Katarzyna Cynowska:
polecam publikacje dr Alexandra Lowena, specjalizował się w terapii psychosomatycznej. mam nadzieję, że kiedyś zdobędę uprawnienia do takiej pracy.


A ja polecam wybaczenie , jako formę "pozbycia się" chorób, które mają często podłoże w naszej psychice i niewyleczonych ranach z przeszłości. Często są tak mocno wyparte, że nie łączymy ich z chorobą.
Polecam przeczytanie "Radykalnego Wybaczania" Colina Tippinga

Pozdrowienia,
Sylwia Kalinowska
trener radykalnego wybaczania
http://zlotabrama.pl
Link do wypowiedziLink
Sławomir Nafalski

Sławomir Nafalski Warmiński Ośrodek
Turystyki Konnej,
własciciel

Temat: Chora dusza = chore ciało

Powszechne jest powiedzenie "w zdrowym ciele zdrowy duch" ale sam zauważyłem że jest dokladnie na odwrót. Dziwny jest ten świat...
Link do wypowiedziLink
Sylwia Sielicka

Sylwia Sielicka wlasciciel, Gabinet
Kosmetyczny

Temat: Chora dusza = chore ciało

Często przychodzi mi do głowy powiedzenie "Najpierw choruje dusza,potem ciało"
Zgadzam sie z nim i znam wiele przykladow.Stresy,niezrównoważenie emocjonalne i stany depresyjne prowadza czesto do nerwicy wegetatywnej.Występuja zaburzenia w czynnosciach np ukladu pokarmowego i uszkodzenie poszczegolnych organów.Dlatego dbalośc o stan naszej duszy i umysłu znacznie poprawi i zwiekszy wydolność naszego organizmu .Kiedy jesteśmy mlodzi znamy to z teorii ale nieco póżniej doświadczamy tego u siebie lub w najbliższym otoczeniu.Niewątpliwie zawsze warto zacząc procesy zmierzające do uzyskania harmonii duszy i ciała.To wspaniale że obecnie tyle mowi sie o holistyce , tym bardziej że obecny czas i styl życia nie jest łatwy ,szczególnie dla mlodych ,zaczynających życie zawodowe ludzi.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj