Dariusz Pietrzak

Dariusz Pietrzak Specjalista Żywienia
Człowieka, Technolog
Żywności (propo...

Temat: Mleko pić, czy nie pić?

Co do badań, które ja przytaczałem to wynik taki jak zwiększenie masy kostnej nie da się inaczej interpretować:) Nie chodzi przecież o jakiś czynnik pośredni który by był uznawany kiedyś a np dzisiaj nie. To po pierwsze:)
Metodologia w przeciwieństwie do Twojego jest opisana i przynajmniej z opisu wynika, że jest typowa dla obiektywnych badań żywieniowych:)
Po za tym z Twojego nie wynika, że zwiększenie spożycia mleka ma negatywne skutki, wynika tylko, że są jeszcze inne ważne czynniki tak naprawdę i nic po za tym:) A to, że są inne czynniki to przecież tego nikt nie kwestionuje. Co więcej w tych badaniach zapomniano chyba, że są jeszcze także inne czynniki żywieniowe mające wpływ na ryzyko osteoporozy.

konto usunięte

Temat: Mleko pić, czy nie pić?

Więcej na temat mleka:
http://www.hsph.harvard.edu/nutritionsource/what-shoul...

konto usunięte

Temat: Mleko pić, czy nie pić?

Dariusz Pietrzak:
Co do badań, które ja przytaczałem to wynik taki jak zwiększenie masy kostnej nie da się inaczej interpretować:) Nie chodzi przecież o jakiś czynnik pośredni który by był uznawany kiedyś a np dzisiaj nie. To po pierwsze:)
Metodologia w przeciwieństwie do Twojego jest opisana i przynajmniej z opisu wynika, że jest typowa dla obiektywnych badań żywieniowych:)
Po za tym z Twojego nie wynika, że zwiększenie spożycia mleka ma negatywne skutki, wynika tylko, że są jeszcze inne ważne czynniki tak naprawdę i nic po za tym:) A to, że są inne czynniki to przecież tego nikt nie kwestionuje. Co więcej w tych badaniach zapomniano chyba, że są jeszcze także inne czynniki żywieniowe mające wpływ na ryzyko osteoporozy.

Szkoda, że o innych czynnikach mających wpływ na osteoporozę nie mówi się przy promocji mleka w akcjach pij mleko. No tak za ćwiczenia fizyczne nikt nie płaci.

Te akcje powodują, że społeczeństwo sądzi, że prawidłowo chroni się przed osteoporozą, bo przecież pije mleko.

Czy w kontekście zdrowego wpływu mleka na organizm mamy tylko to jedno badanie na 80 osobach. Tyle się dobrego mówi o mleku. Przydałoby się adekwatnie dużo badań.
Zalecamy mleko wszystkim dzieciom, a badanie o jego wpływie na organizm robimy na 80 dziewczynkach.Patrycja B. edytował(a) ten post dnia 26.10.08 o godzinie 14:21
Dariusz Pietrzak

Dariusz Pietrzak Specjalista Żywienia
Człowieka, Technolog
Żywności (propo...

Temat: Mleko pić, czy nie pić?

No chyba przesadzasz! W kontekście mowy o mleku mówi się o walorach mleka. Natomiast tam gdzie jest mowa konkretnie o osteoporozie to z tego co zauważam mówi się także o innych czynnikach. Nie zauważyłem by w opisach osteoporozy jako choroby nie były podawane też inne czynniki ryzyka tej choroby jak tylko niska podaż wapnia. W odniesieniu do relacji mleko-osteoporoza mówi się o mleku jako o źródle wapnia konkretnie. A z tego co zauważyłem to nawet artykuły które podajesz nie podważają roli wapnia w mineralizacji kośćca:)
Zresztą czy w moich wypowiedziach doszukałaś sie gdziekolwiek bym mówił ze nie picie mleka jest z gruntu rzeczy od razu przyczyną osteoporozy?? Ja inne przyczyny też widzę i nawet żywieniowe a nie tylko np barak aktywności fizycznej. Ale to nie podważa wartości żywieniowej mleka. A temat brzmiał ,,Mleko pić czy nie pić" a nie jakie są przyczyny osteoporozy - bo przyczyny są bardzo złożone i wieloczynnikowe jak prawie wszystkich chorób.

http://www.focus.pl/newsy/zobacz/publikacje/mleczne-ne...

konto usunięte

Temat: Mleko pić, czy nie pić?

Dariusz Pietrzak:
No chyba przesadzasz! W kontekście mowy o mleku mówi się o walorach mleka. Natomiast tam gdzie jest mowa konkretnie o osteoporozie to z tego co zauważam mówi się także o innych czynnikach. Nie zauważyłem by w opisach osteoporozy jako choroby nie były podawane też inne czynniki ryzyka tej choroby jak tylko niska podaż wapnia. W odniesieniu do relacji mleko-osteoporoza mówi się o mleku jako o źródle wapnia konkretnie. A z tego co zauważyłem to nawet artykuły które podajesz nie podważają roli wapnia w mineralizacji kośćca:)
Zresztą czy w moich wypowiedziach doszukałaś sie gdziekolwiek bym mówił ze nie picie mleka jest z gruntu rzeczy od razu przyczyną osteoporozy?? Ja inne przyczyny też widzę i nawet żywieniowe a nie tylko np barak aktywności fizycznej. Ale to nie podważa wartości żywieniowej mleka. A temat brzmiał ,,Mleko pić czy nie pić" a nie jakie są przyczyny osteoporozy - bo przyczyny są bardzo złożone i wieloczynnikowe jak prawie wszystkich chorób.

http://www.focus.pl/newsy/zobacz/publikacje/mleczne-ne...

Zgadzam się z Tobą...poza Twoim stwierdzeniem, że przesadzam :)
Zauważ, że ja wcale nie odwołałam się do artykułów, ani opisów dotyczących osteoporozy. Jestem nawet pewna, że Ty również jesteś świadom wszystkich czynników ryzyka osteoporozy.

Odwołałam się do akcji pij mleko, bo to one budują opinię publiczną w Polsce. Chyba nie sądzisz, że mamy takie świadome i oczytane społeczeństwo, że wszyscy od najmłodszych lat czytują artykuły popularno-naukowe, nie... oni oglądają reklamy w telewizji i bilbordy na ulicach. I co myślą?...myślą, że budują silne kości dzięki piciu mleka. Takie jest przesłanie tej akcji.

Czy to przypadkiem nie jest pewnego rodzaju manipulacja?
Czy w akcji pij mleko chodzi o mocne kości, czy o większą sprzedaż?

Spójrz również na artykuł, który przytoczyłam powyżej.
Nawet badania prowadzone na Harvardzie, poddają pod wątpliwość zdrowotne wartości mleka i to czy mleko jest rzeczywiście tak istotne, że zalecenia żywieniowe mówią o piciu go codziennie.
http://www.hsph.harvard.edu/nutritionsource/what-shoul...
I cytat:
"Clearly, although more research is needed, we cannot be confident that high milk or calcium intake is safe."

A artykuł, który już dyskutowaliśmy zwraca uwagę na to czy te wytyczne żywieniowe są uzasadnione naukowo i sugeruje że nie są. Że nie ma powodów, by zalecać aż tak dużo mleka w diecie.

http://www.msnbc.msn.com/id/7115733/

Oto kolejny:
http://www.hsph.harvard.edu/nutritionsource/what-shoul...

konto usunięte

Temat: Mleko pić, czy nie pić?

Witam:) proponuje "zawieszenie broni" i wspólne dotarcie do wszystkich plusów i minusów:)
Może zacznijmy od wyjaśnienia pojęcia KAMPANII SPOŁECZNEJ i marketingu społecznego, ktorych przykładem jest "Pij mleko!Będziesz wielki!"
Wg znawczyni tematu Pani Woynarowskiej ("Edukacja zdrowotna",2008)

"Marketing społeczny jest strategią zmian zachowań i postaw społecznych w pożądanym kierunku, za pomocą metod stosowanych w marketingu komercyjnym. Celem jest poprawa dobrostanu jednostek i kondycji społecznej(...)Do promocji wykorzytuje sie komunikaty reklamowe i inne sposoby wykorzystania mediów.
Jednym z rodzajów marketingu społecznego jest KAMPANIA SPOŁECZNA.Punktem wyjścia do kampani społecznej jest zidentyfikowanie problemu spłecznego (np.niskie spożycie mleka i przetworów)"

Problem społeczny...
W 2006 roku Zakład Epidemiologii i Norm Żywienia IŻŻ postanowił zbadać sytuację w grupie dzieci w wieku przedszkolnym. Badanie przeprowadzone zostało we współpracy z Instytutem Matki i Dziecka. Okazało się, że już w wieku 4 lat dzieci te odżywiane są niewłaściwie, co stanowi czynnik rozwoju wielu groźnych cywilizacyjnych chorób w wieku dojrzałym.

Badana grupa obejmowała 188 chłopców i 212 dziewczynek, z czego 27% dzieci uczęszczało do przedszkola. Przyjęta metoda badawcza to zapis 7-dniowej diety. Badanie obejmowało również przeprowadzenie wśród matek wywiadów z zakresu wiedzy, postaw żywieniowych oraz zasad żywienia dzieci stosowanych przez nie w praktyce. Miało ono uszczegółowić i pogłębić wcześniejsze doniesienia dotyczące niedoborów w dietach składników mineralnych i witamin, w tym wapnia i witaminy D.

Wyniki badania jednoznacznie potwierdziły te przypuszczenia. Przewlekłe niedobory wapnia stwierdzono w diecie 51 % dzieci, przewlekłe niedobory witaminy D w diecie 99% dzieci. Niedobory te można a nawet trzeba uzupełniać – wapń występuje w mleku i mlecznych napojach fermentowanych (obecnie spożycie jest o połowę mniejsze od zalecanego), witamina D zaś zawarta jest w m.in. w tłustych rybach morskich oraz margarynach wysokiej jakości, które zawierają właściwe proporcje kwasów tłuszczowych wielonienasyconych i są bardzo dobrym źródłem witaminy D. Warto przy tym zaznaczyć, że spożycie ryb - podstawowego naturalnego źródła wielonienasyconych kwasów EPA i DHA mających wpływ na rozwój umysłowy dziecka, jest wśród dzieci w wieku przedszkolnym zdecydowanie za małe. http://mediweb.pl/nutrition/wyswietl.php?id=1349

Skoro mamy już problem społeczny, to teraz coś zalożeniach kampanii społecznej:

Organizator: IAA w Polsce (czy to źle,że reklamę zaprzęga się do pozytywnej działalności na rzecz poprawy stanu zdrowia?)

Problem społeczny: małe spożycie mleka, niewystarczające u dzieci w Polsce.

CEL: PRZEŁAMANIE stereotypu niedobrego smaku mleka,które kojarzy się dzieciom z przymusem lub karą.
grupa docelowa: 5-13 lat

Formy kampanii: spoty reklamowe, reklamy w prasie, tv itd. 100 partnerów medialnych, którzy nieodpłatnie udostępnili czas i powierzchnie reklamowe.

Droga Patrycjo, artykuły które przytaczas są bardzo ciekawe i wiarygodne. Systematycznie będę się odnosic do każdego. Jeśli chodzi o:

http://hsph.harvard.edu/nutritionsource/what-shoul...
I cytat:
"Clearly, although more research is needed, we cannot be confident that high milk or calcium intake is safe."
No właśnie...o ile dobrze przeczytałam badania były z ilością 2000-5000 mg Ca na dobę. Normy zalecaja mniejsze wartości. Odwołując się do zasad tolerancji Shelforda: zarówno niedobór, jak i nadmiar różnych czynników wpływa na organizm limitująco. Nadmiar szkodzi tak samo jak niedobór.
Punktem wyjścia jest niedobór, czyli działania zmierzają do poprawienia tego wskaźnika.

Jeszcze kilka słów o witaminie D, ostatnio ruszyła następna kampania społeczna "Ryba wpływa na wszystko"..doskonałe uzupełnienie "pij mleko..", "za chwile" bedziemy mieć nagonkę na nadmiar ryb i kwasów tłuszczowych w pożywieniu..albo zarzut o ukryte zamiary zwiększenia sprzedaży ryb.
Dariusz Pietrzak

Dariusz Pietrzak Specjalista Żywienia
Człowieka, Technolog
Żywności (propo...

Temat: Mleko pić, czy nie pić?

Witam:)
Patrycjo:) Mówisz, że nie odwołałaś sie do artykułów o osteoporozie. no to nie wiem czy to dobrze. Bo akcja mająca na celu zwiększenie spożycia mleka zwłaszcza wśród dzieci i młodzieży jest generalnie wynikiem notowanej dość powszechnie niskiej podaży wapnia. I tym aspektem ona się kieruje. Nie jest to akcja pod tytułem ,,profilaktyka osteoporozy"! Gdyby miała taki tytuł to na pewno na innych aspektach też by się koncentrowała:)
Natomiast w przeciwieństwie do ciebie ja jakoś widzę też powszechne promowanie także innych rzeczy. I nikt mi nie wmówi, że np nie promuje się aktywności fizycznej też jako ważnego elementu profilaktycznego.
A konkretnie w odniesieniu do profilaktyki osteoporozy to mogę dać nawet przykład i to z tak nie lubianego przez Ciebie IŻŻ-tu:
http://www.blubit.com.pl/science/03/tresc.htm

Co do akcji ,,pij mleko.." to też przesadzamy jeśli uważamy, że ona spowodowała jakiś wielki bum na mleko. Z badań nie wynika by ona w radykalny sposób zwiększyła spożycie mleka i na to dowód:
http://kpaim.sggw.waw.pl/files/nauka/34/swiatkowska_kr...

Następna rzecz: Nie ma takiego produktu ani grupy produktów o których by można powiedzieć, że zwiększanie ich spożycia do każdej ilości będzie korzystne i to rzecz oczywista. W Polsce spożycie produktów mlecznych jest dość zdecydowanie niższe niż w krajach Europy zachodniej i Skandynawii np. przy czym mieszkańcy tamtych rejonów mają się jednak zdrowotnie lepiej niż Polacy tak statystycznie patrząc.
Co do norm żywienia nie ma nigdzie takich, które by zalecały spożycie wapnia ponad 2000 mg na dobę. Dla ludzi dorosłych normy mówią o 800mg a 1200 mg dla dla dzieci do 15 lat:)

konto usunięte

Temat: Mleko pić, czy nie pić?

Dariusz Pietrzak:
Witam:)
Patrycjo:) Mówisz, że nie odwołałaś sie do artykułów o osteoporozie. no to nie wiem czy to dobrze. Bo akcja mająca na celu zwiększenie spożycia mleka zwłaszcza wśród dzieci i młodzieży jest generalnie wynikiem notowanej dość powszechnie niskiej podaży wapnia. I tym aspektem ona się kieruje. Nie jest to akcja pod tytułem ,,profilaktyka osteoporozy"! Gdyby miała taki tytuł to na pewno na innych aspektach też by się koncentrowała:)
Natomiast w przeciwieństwie do ciebie ja jakoś widzę też powszechne promowanie także innych rzeczy. I nikt mi nie wmówi, że np nie promuje się aktywności fizycznej też jako ważnego elementu profilaktycznego.
A konkretnie w odniesieniu do profilaktyki osteoporozy to mogę dać nawet przykład i to z tak nie lubianego przez Ciebie IŻŻ-tu:
http://www.blubit.com.pl/science/03/tresc.htm

Co do akcji ,,pij mleko.." to też przesadzamy jeśli uważamy, że ona spowodowała jakiś wielki bum na mleko. Z badań nie wynika by ona w radykalny sposób zwiększyła spożycie mleka i na to dowód:
http://kpaim.sggw.waw.pl/files/nauka/34/swiatkowska_kr...

Następna rzecz: Nie ma takiego produktu ani grupy produktów o których by można powiedzieć, że zwiększanie ich spożycia do każdej ilości będzie korzystne i to rzecz oczywista. W Polsce spożycie produktów mlecznych jest dość zdecydowanie niższe niż w krajach Europy zachodniej i Skandynawii np. przy czym mieszkańcy tamtych rejonów mają się jednak zdrowotnie lepiej niż Polacy tak statystycznie patrząc.
Co do norm żywienia nie ma nigdzie takich, które by zalecały spożycie wapnia ponad 2000 mg na dobę. Dla ludzi dorosłych normy mówią o 800mg a 1200 mg dla dla dzieci do 15 lat:)

Artykuł odnosił sie do:

Cytat:
„The results from such long-term studies may be surprising to some. While they do not question the importance of calcium in maximizing bone strength, they cast doubt on the value of consuming the large amounts currently recommended for adults.”
A te wartości rekomendowane w USA to:
· 1,000 milligrams/day for those age 19 to 50
· 1,200 milligrams/day for those age 50 or over
· 1,000 milligrams/day for pregnant or lactating adult women

„Despite the debates surrounding milk and calcium, one thing is clear: adequate calcium—both for bone development and for non-bone functions—is key to reducing the risk of osteoporosis. However, the healthiest or safest amount of dietary calcium hasn't yet been established. Different scientific approaches have yielded different estimates, so it's important to consider all the evidence.”
Dariusz Pietrzak

Dariusz Pietrzak Specjalista Żywienia
Człowieka, Technolog
Żywności (propo...

Temat: Mleko pić, czy nie pić?

Jeszce jako dowód czy nie promuje się dzisiaj aktywności fizycznej obok czynników stricte żywieniowych można sobie zerknąć na piramidę żywieniową USDA z 2005 roku. Jak widać zachowanie aktywności fizycznej jest uważane za równie ważny czynnik w propagowanych zaleceniach:
http://www.mypyramid.gov/

konto usunięte

Temat: Mleko pić, czy nie pić?

Dariusz Pietrzak:
Witam:)
Patrycjo:) Mówisz, że nie odwołałaś sie do artykułów o osteoporozie. no to nie wiem czy to dobrze. Bo akcja mająca na celu zwiększenie spożycia mleka zwłaszcza wśród dzieci i młodzieży jest generalnie wynikiem notowanej dość powszechnie niskiej podaży wapnia. I tym aspektem ona się kieruje. Nie jest to akcja pod tytułem ,,profilaktyka osteoporozy"! Gdyby miała taki tytuł to na pewno na innych aspektach też by się koncentrowała:)
Dziwi mnie, że nie widzisz związku pomiędzy profilaktyką osteoporozy, a piciem mleka.

Dlaczego kampania nawołuje do picia mleka?
Bo, mleko jest bogatym źródłem wapnia

Dlaczego tak ważny jest wapń?
Bo 99% wapnia znajduje się w kościach.

Dalej nie widzisz związku...

Więc po co ta akcja?
By uchronić społeczeństwo przed osteoporozą.

Taki jest końcowy cel tej akcji

Logiczny ciąg przyczynowo-skutkowy.
Dariusz Pietrzak

Dariusz Pietrzak Specjalista Żywienia
Człowieka, Technolog
Żywności (propo...

Temat: Mleko pić, czy nie pić?

Widzę związek ale tylko do jednego aspektu jakim jest zbyt mała podaż wapnia jako czynnik ryzyka. I w tym sensie akcja ma uzasadnienie bo u bardzo znacznej części społeczeństwa polskiego notuje się deficyt wapnia w diecie i to w odniesieniu to norm żywienia obowiązujących w Polsce:)

konto usunięte

Temat: Mleko pić, czy nie pić?

Odwołując się do artykułów i cytatów, które przytoczyłam:

Czy ustalone wartości wapnia w diecie są adekwatne do potrzeb, czy są uzasadnione naukowo, na jakiej podstawie są ustalane?

Czy akcje typu pij mleko mają cel zwiększenia ilości wypijanego mleka, czy poprawę zdrowia społeczeństwa (profilaktyka osteoporozy)?
Dariusz Pietrzak

Dariusz Pietrzak Specjalista Żywienia
Człowieka, Technolog
Żywności (propo...

Temat: Mleko pić, czy nie pić?

Cytat:
„The results from such long-term studies may be surprising to some. While they do not question the importance of calcium in maximizing bone strength, they cast doubt on the value of consuming the large amounts currently recommended for adults.”
A te wartości rekomendowane w USA to:
· 1,000 milligrams/day for those age 19 to 50
· 1,200 milligrams/day for those age 50 or over
· 1,000 milligrams/day for pregnant or lactating adult women

„Despite the debates surrounding milk and calcium, one thing is clear: adequate calcium—both for bone development and for non-bone functions—is key to reducing the risk of osteoporosis. However, the healthiest or safest amount of dietary calcium hasn't yet been established. Different scientific approaches have yielded different estimates, so it's important to consider all the evidence.”
A w tym co wkleiłaś nie ma żadnego podważenia wagi wapnia i produktów mlecznych jako jego źródła.

z tego wynika mniej więcej:
,,rezultaty z tych długoterminowych badań mogą być zaskakujące. Nie kwestionują ważności Ca dla maksymalizacji siły kości, biorą pod wątpliwość duże ilości rekomendowane dla dorosłych."
a drugie:
jedno jest jasne: adekwatna , odpowiednia ilość wapnia - dla rozwoju kości i innych funkcji organizmu- jest kluczem do redukcji ryzyka osteoporozy. Jakkolwiek zdrowe i bezpieczne wartości wapnia dostarczanego z dieta nie zostały jeszcze ustalone. I na końcu jest coś na kształt tego ze jest bałagan w badaniach i różne badania różne wyniki i trzeba wziąć pod uwagę wszystkie dowody by wyrazić opinie jednoznaczna.

No akurat te wnioski bardzo mi się podobają:)
Łukasz Dominik G.

Łukasz Dominik G. Wlasna działalność

Temat: Mleko pić, czy nie pić?

Czy picie mleka faktycznie pomaga w zapobieganiu osteoporozie?
Może tylko deficytom wapnia w diecie,bo niekoniecznie w kościach?
Czy azotany i fosforany mają wpływ na złe przyswajanie wapna?
Czy każdy ma dostęp do prawdziwego pełnowartościowego mleka ?
Może lepiej byłoby pomyśleć o suplementacji ,skutecznej suplementacji która faktycznie daje efekt uzupełnienia niedoborów wapnia-nie tylko w diecie ,ale i konkretnie w kościach:)

konto usunięte

Temat: Mleko pić, czy nie pić?

Dariusz Pietrzak:
Cytat:
„The results from such long-term studies may be surprising to some. While they do not question the importance of calcium in maximizing bone strength, they cast doubt on the value of consuming the large amounts currently recommended for adults.”
A te wartości rekomendowane w USA to:
· 1,000 milligrams/day for those age 19 to 50
· 1,200 milligrams/day for those age 50 or over
· 1,000 milligrams/day for pregnant or lactating adult women

„Despite the debates surrounding milk and calcium, one thing is clear: adequate calcium—both for bone development and for non-bone functions—is key to reducing the risk of osteoporosis. However, the healthiest or safest amount of dietary calcium hasn't yet been established. Different scientific approaches have yielded different estimates, so it's important to consider all the evidence.”
A w tym co wkleiłaś nie ma żadnego podważenia wagi wapnia i produktów mlecznych jako jego źródła.

Nie chodzi mi o podważanie wagi wapnia. Pytanie brzmi, na jakiej podstawie ustalane są dzienne normy spożycia i czy ustalone normy są uzasadnione naukowo, a co za tym idzie czy naprawdę należy spożywać tyle mleka ile jest rekomendowane?

Tak jak już pisałam:
Odwołując się do artykułów i cytatów, które przytoczyłam:

Czy ustalone wartości wapnia w diecie są adekwatne do potrzeb, czy są uzasadnione naukowo, na jakiej podstawie są ustalane?

Czy akcje typu pij mleko mają cel zwiększenia ilości wypijanego mleka, czy poprawę zdrowia społeczeństwa (profilaktyka osteoporozy)?


z tego wynika mniej więcej:
,,rezultaty z tych długoterminowych badań mogą być zaskakujące. Nie kwestionują ważności Ca dla maksymalizacji siły kości, biorą pod wątpliwość duże ilości rekomendowane dla dorosłych."
a drugie:
jedno jest jasne: adekwatna , odpowiednia ilość wapnia - dla rozwoju kości i innych funkcji organizmu- jest kluczem do redukcji ryzyka osteoporozy. Jakkolwiek zdrowe i bezpieczne wartości wapnia dostarczanego z dieta nie zostały jeszcze ustalone. I na końcu jest coś na kształt tego ze jest bałagan w badaniach i różne badania różne wyniki i trzeba wziąć pod uwagę wszystkie dowody by wyrazić opinie jednoznaczna.

No akurat te wnioski bardzo mi się podobają:)

konto usunięte

Temat: Mleko pić, czy nie pić?

Łukasz Gerlach:
Czy picie mleka faktycznie pomaga w zapobieganiu osteoporozie?
Może tylko deficytom wapnia w diecie,bo niekoniecznie w kościach?
Czy azotany i fosforany mają wpływ na złe przyswajanie wapna?
Czy każdy ma dostęp do prawdziwego pełnowartościowego mleka ?
Może lepiej byłoby pomyśleć o suplementacji ,skutecznej suplementacji która faktycznie daje efekt uzupełnienia niedoborów wapnia-nie tylko w diecie ,ale i konkretnie w kościach:)

Suplementacja to złożony problem. Powinna być wskazana tylko w uzasadnionych przypadkach i przepisywana przez lekarza. Dlaczego tak sądzę?
Artykuł:
http://www.kobieta.info.pl/zdrowie-kobiety-osteoporoza...
Dariusz Pietrzak

Dariusz Pietrzak Specjalista Żywienia
Człowieka, Technolog
Żywności (propo...

Temat: Mleko pić, czy nie pić?

Patrycja B.:

Nie chodzi mi o podważanie wagi wapnia. Pytanie brzmi, na jakiej podstawie ustalane są dzienne normy spożycia i czy ustalone normy są uzasadnione naukowo, a co za tym idzie czy naprawdę należy spożywać tyle mleka ile jest rekomendowane?

Tak jak już pisałam:
Odwołując się do artykułów i cytatów, które przytoczyłam:

Czy ustalone wartości wapnia w diecie są adekwatne do potrzeb, czy są uzasadnione naukowo, na jakiej podstawie są ustalane?

Czy akcje typu pij mleko mają cel zwiększenia ilości wypijanego mleka, czy poprawę zdrowia społeczeństwa (profilaktyka osteoporozy)
Tak, bardzo dobrze jeśli nie chodzi ci o podważenie roli wapnia:)
Co do norm to ja akurat ich nie ustalałem bym Ci mógł podać, które to akurat leżą u podstaw takich a nie innych wielkości:)) Natomiast wiadome jest, że RDA dla wapnia jest ustalone zarówno na podstawie badań epidemiologicznych jak i badań bilansu wapnia w organizmie dla określonych grup ludności. Przy czym trzeba sobie zdać sprawę, że RDA to nie jest nasze indywidualne zapotrzebowanie fizjologiczne na wapń! RDA jest wielkością która pokrywa zapotrzebowanie u prawie wszystkich osobników danej grupy, nawet tych z dużym zapotrzebowaniem fizjologicznym. A w przypadku takiego pojęcia jak ,,zalecane dzienne spożycie" to ma ono pokrywać zapotrzebowanie u 100% osobników. To nie znaczy, że my mamy wszyscy takie zapotrzebowanie!
Ono jest tak ustalone by zapobiegało potencjalnym niedoborom u wszystkich. Wielkości bywają dyskusyjne w odniesieniu do wielu składników nie tylko wapnia i bywa, że się zmieniają. A nawet nie są jednakowo zupełnie ustalone w różnych krajach. Jeśli ktoś dowiedzie, że ustalone RDA jest za wysokie to na pewno zostanie ono zmniejszone:) Póki co tak się nie stało.
Jak wcześniej powiedziałem w Polsce zalecane dzienne spożycie dla wapnia u dorosłych to 800 mg na dobę:) Po za tym górny tolerowany poziom spożycia też jest ustalony, że by nie było, że ustala się tylko w jedną stronę. Ten górny poziom (UL) jest w tej chwili mniej więcej 2.5 krotnością RDA.
Ty trochę podchodzisz do RDA jak gdyby to było wielkość minimalna konieczna każdemu do pokrycia zapotrzebowania a tak nie jest.
Natomiast nie ma potrzeby zalecać mniejszej podaży jeśli nie dowiedziono nie korzystnego działania takiej podaży wapnia jaka jest ustalona w RDA.
A akcje typu ,,Pij mleko.." mają na celu przeciwdziałanie niedoborom wapnia w diecie i są podyktowane już konkretnie danymi na temat wielkości spożycia wapnia w diecie Polaków.
Łukasz Dominik G.

Łukasz Dominik G. Wlasna działalność

Temat: Mleko pić, czy nie pić?

Patrycja B.:
Łukasz Gerlach:
Czy picie mleka faktycznie pomaga w zapobieganiu osteoporozie?
Może tylko deficytom wapnia w diecie,bo niekoniecznie w kościach?
Czy azotany i fosforany mają wpływ na złe przyswajanie wapna?
Czy każdy ma dostęp do prawdziwego pełnowartościowego mleka ?
Może lepiej byłoby pomyśleć o suplementacji ,skutecznej suplementacji która faktycznie daje efekt uzupełnienia niedoborów wapnia-nie tylko w diecie ,ale i konkretnie w kościach:)

Suplementacja to złożony problem. Powinna być wskazana tylko w uzasadnionych przypadkach i przepisywana przez lekarza. Dlaczego tak sądzę?
Artykuł:
http://www.kobieta.info.pl/zdrowie-kobiety-osteoporoza...
Tak jak najbardziej zgadzam się,że wprzypadku wapnia słabo przyswajanego przez organizm może występować efekt hiperkalcemii.Mało to wpano nierzadko może odkładać się w nerkach w postaci kamienii.Są różne choroby ,gdzie poziom wapnia podniesiony we krwii nie jest wskazany.
Osobiście korzystam z postaci stabilnego jonu wapina,w postaci organicznej.W ciągu kilkunastu sekund trafia z krwioobiegu przez kanał jonowy do komórki.Przyswajalność do ponad 90%.
Dobre naturalne suplementy są tak skonstruowane,że nie jest potrzebna wiedza medyczna bo to forma jedzenia a nie leków.Mało to lekarza często mniej wiedzą o danej suplementacji od doświadczonych konsumentów bo zazwyczaj ich o tym nie uczono.
Czy chodzimy do piekarza przez lekarza?

Temat: Mleko pić, czy nie pić?

Łukasz Gerlach:
Tak jak najbardziej zgadzam się,że wprzypadku wapnia słabo przyswajanego przez organizm może występować efekt hiperkalcemii--->

HIPOCALCEMII jak już:)

Mało to wpano nierzadko może odkładać się w nerkach w postaci kamienii.Są różne choroby ,gdzie poziom wapnia podniesiony we krwii nie jest wskazany.

Faktycznie są choroby w których ogranicza się podawanie wapnia w diecie(kamica szczawianowo-wapniowa i fosforanowo-wapniowa), ale dopiero gdy występuje zwiększone wchłanianie jelitowe tego pierwiastka.
U ZDROWEGO CZŁOWIEKA wapnia z produktów spożywczych nie można przedawkować i doprowadzić do tak wysokiej HIPERCALCEMII,żeby zaczeło się odkładać w nerkach. Jako ciekawostkę, promotorem kamicy szczawianowo-wapniowej wcale nie jest wapń, a nadmiar sodu w diecie, który powoduje zwiększone wydalanie wapnia pod postacią moczanu sodu.
Co jeszcze ciekawsze zmniejszona podaż wapnia wzmaga wchłanianie szczawianów z pożywienia czyli zwiększa ryzyko kamicy.
Osobiście korzystam z postaci stabilnego jonu wapina,w postaci organicznej.W ciągu kilkunastu sekund trafia z krwioobiegu przez kanał jonowy do komórki.Przyswajalność do ponad 90%.
Dobre naturalne suplementy są tak skonstruowane,że nie jest potrzebna wiedza medyczna bo to forma jedzenia a nie leków.

Zaciekawił mnie ten Twój suplement Łukaszu, czy możesz rozwinąć temat i opowiedzieć nam o nim szerzej?;]
Mało
to lekarza często mniej wiedzą o danej suplementacji od doświadczonych konsumentów bo zazwyczaj ich o tym nie uczono.
Czy chodzimy do piekarza przez lekarza?

Suplementy podaje sie tylko w ostatezności gdy pożywienie nie zaspokaja naszych potrzeb lub wchłanianie jelitowe jest zaburzone.
Pozatym też nie jest dokońca pewne czy wchłania sie w DUŻYM STOPNIU (90 %). W jednym z linków Patrycji było coś o suplementacji wapnia, badania wykazały ze prawie wogóle się nie wchłaniał bez suplementacji witaminą D.Gabriela Wanat edytował(a) ten post dnia 26.10.08 o godzinie 19:44



Wyślij zaproszenie do