Karolina Przymuszała Studentka
Temat: Dieta 80% / 20%
Ostatnio znajomy polecił mi właśnie tę dietę...Jest bardzo prosta, nie trzeba pamiętać o regularnych posiłkach, je się wtedy kiedy ma się ochotę i praktycznie ile się chce...
Cała zabawa polega na tym, że w 80% muszą się znaleźć warzywa i owoce... surowe - nie przetworzone w żaden sposób. Kolejne 20% to rzeczy, na które po prostu ma się ochotę...
Do tego oczywiście piję sporo wody (akurat hoduję algi morskie/grzybki japońskie i wodę biorę sobie od nich).
Na tej diecie nie jestem długo, ale muszę powiedzieć, że samopoczucie jak najbardziej się poprawiło... Nie mniej dwa pierwsze dni były dla mnie tragedią (jestem raczej mięsożercą;) ). Teraz jest ok i nawet niespecjalnie mam ochotę na te 20% - no... chyba że po kuchni roznoszą się nieziemskie zapachy... wtedy nie ma przebacz:)Karolina Przymuszała edytował(a) ten post dnia 09.09.07 o godzinie 19:59