Temat: Zakład krawiecki DIAMENT - Hala Targowa - NIE POLECAM !!!

Witam,

chciał bym dzisiaj przestrzec przed zakładem krawieckim, z którego usług niestety skorzystałem.

Mieści się w Hali Targowej koło Uniwerku, na piętrze nad wejściem od strony przystanku tramwajowego.

Skusiła mnie cena i to był chyba błąd. Okazało się po odbiorze że zlecenie wymaga poprawek. Gdy się zgłosiłem z prośbą o nie to zanim przyjęto moje zgłoszenie musiałem wysłucha całej, długiej listy epitetów w moja stronę jaki to jestem upierdliwy klient, że krawiec to nie apteka itp. itd. i że nie mam racji w swoim żądaniu ... Pisać się nie chce ...

W sumie poprawkę zrobiona ale przy odbiorze zlecenia znowu czekała mnie długa dyskusja że wszystko źle, nie dobrze, rzucono mi odbierane zlecenie z łaską na ladę z nie wypowiedzianym słowem - spadaj już !

Skandaliczna obsługa i niska jakość wykonanej pracy - tak muszę ocenić ten zakład krawiecki - DIAMENT w Hali Targowej z siedziba na ul. Bajana 56.

Mam nadzieję że zdążyłem ustrzec przed niepotrzebnymi nerwami kolejnych potencjalnych klientów tych Państwa ?
Łukasz K.

Łukasz K. Service Review &
Incident Process
Manager at EY

Temat: Zakład krawiecki DIAMENT - Hala Targowa - NIE POLECAM !!!

Mnie ustrzegłeś. Potrzebuję wszyć zamek do paru rzeczy a mieszkam blisko Bajana więc Diament będę omijał bo nie sądzę, żeby mieli lepszą jakość w innym miejscu.
Obsługa klienta to podstawa!

Temat: Zakład krawiecki DIAMENT - Hala Targowa - NIE POLECAM !!!

Ciesze się ze mogłem pomóc :))
Łukasz K.:
Mnie ustrzegłeś. Potrzebuję wszyć zamek do paru rzeczy a mieszkam blisko Bajana więc Diament będę omijał bo nie sądzę, żeby mieli lepszą jakość w innym miejscu.
Obsługa klienta to podstawa!
Piotr Maceluch

Piotr Maceluch Student,
Politechnika
Wrocławska

Temat: Zakład krawiecki DIAMENT - Hala Targowa - NIE POLECAM !!!

Witam. Ja w czwartek zapłaciłem 13 zł, aby na sobotę były gotowe(wszycie zamka). W sobotę kazali mi zapłacić jeszcze raz, bo na karteczce sprzedawca o mordzie Putina zapomniał dopisać "zapłacone". 13 zł to nie majątek, ale niech ich szlag. Przy okazji- dyskrecja w tym sklepie to słowo chyba obce, bo gdy stałem w kolejce nasłuchałem się co kto nosi w kieszeniach, który ksiądz i z której parafii. Jednym słowem- żenująca obsługa klienta.



Wyślij zaproszenie do