Zbigniew J
Piskorz
www.PISKORZ.pl
sMs692094788
kreowanie wizerunku
...
Temat: Nocne samoloty – czy w Polsce szykuje sią zaraza jak na...
Nocne samoloty – czy w Polsce szykuje sią zaraza jak na Ukrainie?Od pewnego czasu dochodzą do nas pogłoski na temat “nocnych samolotów” nad Polską:
(…) Tej nocy nad Przemyślem zaobserwowałem niepokojąco dużą ilość przelatujących samolotów. W ciągu ok. godziny między 3:30 a 4:30 naliczyłem 9 samolotów! Niebo tej nocy, jeszcze godzinę temu było bardzo czyste, ponieważ jest zimno i doskonale było widać gwiazdy, teraz, po godzinie nie widać już ani jednej, jakby widoczność się pogorszyła… (email do redakcji, 14 listopada, 2009)
(…) faktem jest ze z piatku na sobote w godzinach okolo 4-5 rano slyszalem kilka przelatujacych samolotow smiglowych… mieszkam w trojmiescie na dokladnie w sopocie w lesie.. padal deszcz, niebo bylo grubo zasnute chmurami. Slyszalem samolot lub samoloty smiglowe przez dluzszy czas, co jakis czas bylo slychac przelatujacy samolot odrzutowy. Trudno powiedziec co to i dlaczego.. zazwyzaj nie przelatuja tutaj samoloty..czasem na niebie widac ze cos leci ale nie slychac napewno.. swego czasu mieszkalem przy lotnisku wojskowym na babich dolach w Gdyni wiec wiem jak brzmi saolot smiglowy czy odrzutowy te odglosy samolotow smiglowych zdawaly sie wydobywac z wiekszych samolotow..napewno nie w stylu awionetka czy nawet wieksze… dzisiaj przeczytalem na blogu ze ktos twierdzi ze to moglyby bys transportoce ..u mnie moglo byc to samo.. prosze o kontakt..moze wiecej osob to slyszalo (email do redakcji, 15 listopada 2009)
(…) Zwróćcie proszę uwagę na jeden zastanawiający fakt. Od kilku miesięcy, CODZIENNIE są widoczne smugi chemiczne. Czy ktoś z Was, zadał sobie pytanie o ilość rozpylanych substancji i biorących w tym udział samolotów? To musi być gdzieś składowane, a samoloty muszą mieć pasy startowe. Gdzie składować taką ilość i zapewnić swobodne parkowanie, odloty i lądowania? Na poligonach, terenach wojskowych. Podobnie ma się na pewno kwestia obozów. Istnieją, ale nic o nich nie wiemy… (komentarz na blogu, TheEndi 26 sierpnia 2009)
(…) Kolega właśnie otrzymał kolejną odmowę zbadania próbek zanieczyszczeń pobieranych z samochodów w województwie mazowieckim po nocnych przelotach samolotów i tworzenia się chmur z zanieczyszczeniami. Wystosował pismo o zwrot próbek. Zobaczymy czy znowu zaginą. Otrzymał kolejną odpowiedź, że przesłano za mało materiału do zbadania. Kolega był cwańszy niż oni, gdyż wysłał materiał do badań odpłatnych w Szwajcarii. Wkrótce będzie opublikowana korespondencja z SANEPIDEM i placówkami Ministerstwa Środowiska. Kolega posiada wielką dokumentację smug chemtrials w woj. mazowieckim. (komentarz na blogu, obi 6 listopada 2009)
(…) Wczoraj w okolicach godz. 18-tej nad obszarem Warszawy,szczególnie okolicy lotniska i Ursynowa krążył samolot pozostawiając za sobą smugę.Ta smuga niby kondensacyjna wisiała i wisiała rozszerzając się w chmury co było dobrze widoczne na czystym jak nigdy niebie.W tym czasie niektórzy z moich znajomych zaczęli kasłać i kichać.I jak sami (nawet ci sceptyczni)powiedzieli rzeczywiście byliśmy tego świadkami,innymi słowy uwierzyli.Może ktoś inny to zaobserwował w samej Wa-wie czy gdziekolwiek indziej?? (komentarz na blogu, Monia, 17 sierpnia 2009)
(…) Tu trzeba sobie uzmysłowic jak olbrzymie jest to przedsiewziecie takie opryskiwanie,ile trzeba miec paliwa,samolotów i pieniedzy na to a doniesienia sa z calej europy i nie tylko,ćos bardzo złego sie dzieje,grzyby byly ale same trujace i to mało.Rano otwieram okno i co dzien lata samolot i pryska,wieczorami także. (komentarz na blogu, Pyxon, 8 września, 2009)
(…) Nocne samoloty nad Bochnią. Od pewnego czasu nad Bochnią, da się usłyszeć odgłos nisko przelatującego samolotu odrzutowego. Zazwyczaj ma to miejsce w godzinach 21-24. Nie jest to odgłos samolotu pasażerskiego który przelatuje zazwyczaj na trasie UL 984. Nie jest to także zjawisko regularne. Wczoraj ok. godziny 23 dało się słyszeć bardzo głośny odgłos przelatującego odrzutowca. Możliwe że któryś z forumowiczów zaobserwował podobną rzecz, być może nawet widział taki samolot (Wojtek4815 » 11 września 2009) (…) ja siedząc z kumplami pod blokiem do poznych godzin nocnych tez zauwazyłem nocne smigania samolotów w rejonie tarnowa. Zauwazyłem ze one zawsze w nocy mają “obnizone loty” leca strasznie nisko…(meis 11 września 2009) http://www.bochnianin.pl/forum/viewtopic.php?t=7277
(…) Ale wracajac do depopulacji (…) Ludzie w calej Europie robia zdjecia opryskow nieba. Czym? Nie wiadomo, bo rzady kreca na calego. To nie sa chmury kondensacyjne! Ja tez mam takie zdjecia i wlasciwie moglabym je robic co dzien, gdyby nie zachmurzenia. Jesli chmury przypadkiem rozejda sie (zachod slonca) to widac samoloty i biale smogi, ktore nie rozchodza sie godzinami. Cos rozpylaja w tajemnicy. Moze to byc cos co oslabia organizm i przygotowuje do jakiejsc zarazy(…) http://pojezierze.com.pl/forum/viewtopic.php?t=650
Wróćmy do tego co się zdarzyło na Ukrainie, oto fragment artykułu z tamtejszej prasy, który już cytowaliśmy:
Tyfus w mieście” tłum. za Gazeta.ua 29.10.2009 15.17
Minionej nocy w Tarnopolu na ulicach miasta przeprowadzano dezynfekcję z powietrza. Opowiedział o tym swoim komentarzu dla Gazeta.ua rektor Tarnopolskiego Uniwersytetu Pedagogicznego Wołodymyr Krawec. Według jego słów, o takim śrdoku zapobiegawczym dowiedział się on od milicji. „We środę późnym wieczorem zadzwonił do mnie zaufany człowiek – pracownik milicji. Powiedział żebym „na noc zamknął wszystkie okna, bo w Tarnopolu w nocy zostanie przeprowadzony specjalnym roztworem oprysk z samolotów. W mieście jest tyfus”. Krążą także pogłoski, że pociągi nie zatrzymują się na stacji Tarnopol. Ukraiński odpowiednik PKP dementuje jednak te pogłoski. „Od środy od 11 rano dzwonia tysiące ludzi. Pytają się o jedno – czy pociągi naprawdę się nie zatrzymują. I co? Teraz mamy 9.06, a pociągi stoją na torach”, – powiedziała pracownica informacji pasażerskiej. Naczelnik tarnopolskiego dworca kolejowego Mychajło Żukow podkreślił, że zamknięcie dworca jest nie możliwe. „Wszytskie pociągi międzynarodowe, międzymastowe i podmiejskie zatrzymują się w Tarnopolu, podczas postoju na stacji drzwi wagonów są otwarte. Następuje normalna wymiana pasażerów. Nie ma u nas kwarantanny, a jedynie empidemia” – podkreślił.
http://ukraineplague.blogspot.com/2009/11/update-11100...
Otóż 29 października mieszkańcy Kijowa i innych miast zachodniej Ukrainy donosili, iż lekkie samoloty i helikoptery spryskiwały teren czymś, co miało ochronić ludzi przed “świńską grypą”. Właściciele firm byli z góry uprzedzeni, aby trzymać okna zamknięte i nie wychodzić na zewnątrz. Lokalne władze zakazały publikowania raportów, jakie licznie napłynęły do lokalnej prasy i radia. W ciągu kilku godzin u wielu osób wystąpiły objawy złego samopoczucia, u niektórych na ramionach pojawiły się czerwone pręgi. W ciągu dwu dni ponad 10 osób zmarło skutkiem ostrej niewydolności układu oddechowego (co ogłosiło WHO na swej stronie 30 października). Płuca niektórych zmarłych były wypełnione krwią. Gorączka osiągała u nich 39-40 stopni, a temperatura płuc sięgała do 55 stopni (!). Objawy te przypominały zarówno słynną “hiszpankę”, jak i dżumę płucną, wąglika płucnego, SARS i ptasią grypę (H5N1).
Następnych 40 osób zmarło w przeciągu kilku dni. Co było potem, wszyscy wiemy. Pamiętemy, że do dnia 30 pażdziernika nikt na Ukrainie nie słyszał o żadnej zarazie, żadnej epidemii. A potem “ukraińska plaga” nagle wybuchnęła z całą siłą – znikąd. Czyż nie przedziwny zbieg okoliczności?
Ukrainskie raporty o opryskach aerozolowych z powietrza – http://www.sjlendman.blogspot.com/
31.10.2009 redaktorzy gazety kijowskiej otrzymali dziesiatki doniesien telefonicznych o malych samolotach opryskujacych aerozolem za dnia. Oddalajac te informacje, okregowe biuro reakcji na zagrozenia powiedzialo: “nie wydano zadnych pozwolen malym samolotom, zeby lataly w obrebie miasta”. Jednak naoczni swiadkowie widzieli opryski we Lwowie, Ternopilu i in. ukrainskich miastach.
Poludniowowafrykanski sajt fto.co.za pisal 8.11.2009, ze 26.6.2009 “Zmuszono do ladowania podejrzane samoloty. Amerykanski samolot AN-124 (ciezki transportowiec dalekiego zasiegu, produkcji rosyjskiej) zmienil kod rozpoznawczy z cywilnego na wojskowy, co spowodowalo reakcje Lotnictwa Indii, IAF, w momencie wejscia w przestrzen powietrzna Pakistanu i zmuszenie do ladowania w Mumbaju, podczas gdy (a) mysliwce nigeryjskie zmusily drugi samolot do ladowania i aresztowano zaloge. Wg doniesien, Lotnictwo Chin skontaktowalo sie z przedstawicielami wywiadow Pld. Afryki i Nigerii ws. obecnosci tych ekspolatowanych przez USA, ukrainskich samolotow. Istnialy obawy, ze te USA wprowadzalo “srodki biologiczne” do atmosfery, co wg niektorych przedstawicieli chinskich bylo proba popelnienia masowego ludobojstwa poprzez rozprzestrzenianie swinskiej grypy H1N1.” Samoloty te “mialy zainstalowane systemy “usuwania odpadow” zdolne pryskac do 45 t mgielki z zaawansowanych …nano-dysz ” w skrzydlach, tzw. smug chemicznych. “Nastepnie w ub. tygodniu (samoloty) spryskaly nieznana substancje na Ukraine pare dni przed wybuchem (tajemniczej) dzumy.” [...]
zyta 14.11.2009 o 17:41
Cytat: “Wg WHO rozpylenie 50 kg pałeczek dżumy nad 5-milionowym miastem zaraziłoby 150 tysięcy osób, z czego 36 tysięcy by zmarło. W sprzyjających warunkach aerozol byłby aktywny przez 1 godz. w promieniu 10 km.” http://www.strony.univ.gda.pl/~bioakk/bioterroryzm2/wy...
Jane Burgermeister radzi nam, żeby sprawę samolotów nagłośnić i dobrze zbadać. Podobne doniesienia nt. “nocnych lotów” są i w in. krajach, np. w Austrii. Jesli nocą przewożone są lub, co gorzej rozpylane, środki zaradcze przeciwko świńskiej grypie, to powinnismy o tym wiedzieć. Może być jeszcze gorzej — jeśli są to prywatne samoloty z opryskami chemicznymi lub biologicznymi, to może nad naszym krajem rozpylana jest broń biologiczna w postaci np. dżumy płucnej! Istnieją obawy, że to właśnie mogło zajść na Ukrainie. Dlatego, jako obywatele, powinniśmy się zwrócić do zarządów lotnisk cywilnych o spis lotów jakie dokonują się w danych dniach abyśmy mogli porównać z naszymi obserwacjami. Takich rzeczy jak nielegalne opryski niewiadomo czym nie możemy już dłużej tolerować.