Maria
S.
Civis totius
mundi...
Temat: Kongres Kultury Polskiej w 2009 roku
Porozumienie w sprawie organizacji Kongresu Kultury Polskiej podpisano w czwartek w Krakowie. Kongres, podczas którego twórcy, naukowcy i ludzie kultury dyskutować będą o wyzwaniach, szansach i zagrożeniach dla kultury, odbędzie się w Krakowie we wrześniu przyszłego roku.Porozumienie podpisali: minister kultury Bogdan Zdrojewski, prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, marszałek województwa małopolskiego Marek Nawara oraz prof. Maria Szewczyk - prorektor UJ, w którego murach odbyła się uroczystość.
Sygnatariusze porozumienia podkreślili fakt, że przyszłoroczny kongres odbędzie się w dwudziestolecie przemian ustrojowych w Polsce. Choćby z tego względu będzie on dobrą okazją do podsumowania tego, co zmieniło się w kulturze i jej otoczeniu.
"W toku dyskusji w różnych gremiach pojawił się niezwykle ważny projekt, aby właśnie w Krakowie dokonać z jednej strony pewnego podsumowania tych zmian, które dokonywały się zwłaszcza w ostatnich dwudziestu latach w polskiej kulturze, a z drugiej strony poszukać pewnych rozwiązań dla lepszego, sprawniejszego funkcjonowania instytucji artystycznych, działalności artystów" - powiedział Zdrojewski.
"Na Kongresie Kultury Polskiej pojawi się nie tylko diagnoza, gdzie jesteśmy i jak kształtują się najważniejsze procesy w obszarach kultury. Przede wszystkim, prócz zagrożeń, należy poszukać szans na to, aby poziom polskiej kultury, jej recepcja i partycypacja w niej były na wyższym poziomie" - podkreślił.
Zdrojewski zapowiedział, że podczas krakowskiego kongresu przeanalizowane zostaną obszary m.in. kształcenia, prawa inwestycji, podatków oraz mechanizmów finansowania kultury. Jak zapewnił, zlecił szereg badań w tym zakresie.
Minister kultury zastrzegł, że przyszłoroczny kongres będzie w znacznym stopniu odbiegał od poprzednich. "Chciałbym do tego kongresu podejść nie w sposób typowo kulturoznawczy, gdzie dziedzina po dziedzinie jest omawiany obszar polskiej kultury, ale gdzie będziemy mogli wzbogacić ten obraz z innych perspektyw" - tłumaczył. Dodał, że kongres ma mieć wymiar praktyczny, ma przynieść pożytek kulturze, a nie tylko ją opisać.
"Chcemy zobaczyć bardzo dokładnie, jaki jest stan polskiej kultury z perspektyw socjologicznych, psychologicznych, jak i typowo kulturoznawczych. Ale zobaczyć przede wszystkim po to, żeby pomóc zarówno tym, którzy funkcjonują w instytucjach artystycznych, jak i tym, którzy są odbiorcami polskiej kultury" - zaznaczył.
"Nie ulega wątpliwości, że w ciągu ostatnich dwudziestu lat zaszły zmiany ogromne, także w kulturze, jeśli chodzi o nowe techniki, nośniki, internet. Trzeba to wszystko oszacować, doprowadzić do poważnej refleksji nad tymi zmianami, znaleźć receptę na zagrożenia oraz te wszystkie szanse, które pozwolą kulturze mieć się lepiej" - podsumował Zdrojewski.
Przewodniczący Rady Programowej Kongresu Kultury Polskiej, prof. Piotr Sztompka zauważył, że w ostatnich dziesięcioleciach nasza kultura stanęła wobec wielu wyzwań, wynikających ze zderzenia co najmniej czterech procesów zmian społecznych: globalizacji, integracji europejskiej, transformacji ustrojowej i przyspieszonej zmiany pokoleniowej.
"W demokracji ogromnie wiele zależy od poziomu obywateli. Poziomu intelektualnego, wykształcenia, ale także od poziomu duchowego" - powiedział prof. Sztompka. "Dlatego sprawa tego kongresu to jest coś więcej niż tylko sprawa kultury. To jest sprawa przyszłości polskiej demokracji w pełnym sensie tego słowa" - wyjaśnił.
Kongresy kultury polskiej odbywały się w 1910, 1936, 1966, 1981 i w 2000 r. Zwoływano je z inspiracji elit społecznych i intelektualnych. Kongres w 1981 r. został przerwany z powodu ogłoszenia stanu wojennego. (PAP)