Tomasz T.

Tomasz T. sensem życia jest
dążenie i działanie!

Temat: gdzie po raz pierwszy usłyszeliście tego typu muzykę?

kapele z naszego kręgu muzycznego są bardzo specyficzne i choć mają tak świetne brzmienie w Polsce jeszcze rzadko je słychać (choć ostatnia płyta apoptygmy (grali kilka lat temu koncert w Poznaniu) i ich singiel Cambodia słyszałem nawet na jednej z list przebojów)

mnie tą muzyką zaraził chłopak mojej kuzynki, gdy po raz pierwszy pojechałem (z sześć-siedem lat temu) do Londynu na wakacyjne dorabianie, tam zacząłem chodzić na koncerty i kupować oryginalne płyty ;o)

polecam kultowy sklep Resurection (nie wiem co było pierwsze: wytwórnia Resurection Records, czy właśnie ten sklep, w piwnicy, tuż za mostkiem nad kanałem na Camden Town)

konto usunięte

Temat: gdzie po raz pierwszy usłyszeliście tego typu muzykę?

To mi przypomina Erasure albo Alison Moyet ;D hihihihi

konto usunięte

Temat: gdzie po raz pierwszy usłyszeliście tego typu muzykę?

A mnie od razu kojarzy się bardzo sympatyczny kolega Tomuś... nota bene buja się teraz chłopak za chlebem gdzieś w okolicach Londka i brakuje mi jego płyt - niespodzianek...

Pamiętam, jak podrzucił mi AND ONE... Potem Covenant, a potem Pitchforków... Na Daimonion serducho wyskoczyło mi na zewnątrz... Nie byłam w stanie zrobić nic poza poddaniem się niezwykłości tych brzmień magicznych, ale za to jakże klimatycznych... (heh, ale mi się rymnęło ;-P)

Potem było inne eskperymentowanie, szukanie, przemóżdżanie się przez tę całą lawinę... Okropna radość, gdy ktoś na depeche'owych imprezach zaczynał mixować to na zmianę z kochanym poczciwym dM...

Chyba jestem smakoszem, koneserem... Nie potrafię być monogamistką, ani w sferze prywatnej, ani w sferze muzycznej...

To jest jak nałóg, im więcej pijesz, tym bardziej Cię suszy...

Następna dyskusja:

gdzie w Krku jest ozonowany...




Wyślij zaproszenie do