Marta C.

Marta C. Ekspert ds.
Komunikacji
Korporacyjnej i
PR/Psycholog społ...

Tusz do rzes to dla mnie absolutny must have wsrod kosmetykow do makijazu. Lubie tusze dajace wyrazny efekt wydluzenia i pogrubienia, rozdzielajace i nie zostawiajace grudek, nie gardze rowniez efektem podkrecenia :) Oto moi faworyci:

Lancome Hypnose i Virtuose - oba doskonale rozdzielaja, wydluzaja i pogrubiaja, Virtusoe lekko podkreca, daja efekt wyrazistego oka

Estee Lauder - Sumptuous Bold Volume Lifting Mascara - pieknie rodziela i pogrubia, kilka warstw tuszu tworzy efekt firanki, godny polecenia.

Max Factor 2000 Calorie - podkrecajacy, z wygieta szczoteczka. Wracam do niego po kolejnych przygodach z nowymi tuszami i nigdy mnie nie zawiodl.

Helena Rubinstein - Surrealist - pieknie wydluza i lekko podkreca, nieco gorzej jest z pogrubieniem, ale ogolny efekt jest piekny.

A jakie sa Wasze nr 1?

konto usunięte

Moim numerem 1 jest Dior - DiorShow - tusz wydłużający, pogrubiający i podkręcający rzęsy.
Doskonale wydłuża oraz maksymalnie podkręca i pogrubia rzęsy. Ma głęboki czarny kolor, który nadaje rzęsom jeszcze większej wyrazistości. Dzięki dużej szczoteczce i dość gęstej pięknie rozczesuje rzęsy, nie pozostawia grudek. Długo się utrzymuje i nie kruszy.

konto usunięte

Max Factor 2000 Calorie byłam zawiedziona
i zostaje wierna Lash Architect Lorea'la
Marta C.

Marta C. Ekspert ds.
Komunikacji
Korporacyjnej i
PR/Psycholog społ...

Jagoda K.:
Moim numerem 1 jest Dior - DiorShow - tusz wydłużający, pogrubiający i podkręcający rzęsy.
Doskonale wydłuża oraz maksymalnie podkręca i pogrubia rzęsy. Ma głęboki czarny kolor, który nadaje rzęsom jeszcze większej wyrazistości. Dzięki dużej szczoteczce i dość gęstej pięknie rozczesuje rzęsy, nie pozostawia grudek. Długo się utrzymuje i nie kruszy.

Zachecona przez wiele osob kilkukrotnie stosowalam Diorshow i jakos nigdy sie nie przekonalam - mialam wrazenie, ze tusz jest suchy, pokrywa tylko koncowki rzes, zostawia grudki - slowem bez rewelacji.Marta C. edytował(a) ten post dnia 08.02.10 o godzinie 19:11
Urszula P.

Urszula P. "Odwaga nie zawsze
jest głośna. Czasem
to cichy głos na
k...

Żółta beczka Maybelline.Dla mnie wystarczajacy.

Obrazek
Ulka W. edytował(a) ten post dnia 08.02.10 o godzinie 19:13

konto usunięte

Marta C.:
Zachecona przez wiele osob kilkukrotnie stosowalam Diorshow i jakos nigdy sie nie przekonalam - mialam wrazenie, ze tusz jest suchy, pokrywa tylko koncowki rzes, zostawia grudki - slowem bez rewelacji.
Ja niestety używałam bardzo wielu tuszy i tylko Dior spełnił i spełnia moje oczekiwania :) Hmmm nie wiem, ja mam długie i gęste rzęsy a suchy to u mnie jest jak wysycha po jakimś czasie używania, ale wtedy wlewam do niego pare kropel toniku bezalkoholowego z Chanel i znów jest jak nowy ;)
Aleksandra Maria S.

Aleksandra Maria S. Podłączona do
prądu-الكساندرا

L'Oreal - Telescopic

Silikonowa szczoteczka-rozdziela,wydluza,podkreca :)
Na moje dluuugie firanki perfekcyjny :)
Nie zostawia sladow ani nie skleja firanek :)

Lancome-Hypnose Drama

Pogrubiajaca szczoteczka ktora jest lekko podkrecona
w ksztalcie litery ,,s,,
Jest gesta,intensywny kolor i daje efekt teatralny.

konto usunięte

Ulka W.:
Żółta beczka Maybelline.Dla mnie wystarczajacy.

Obrazek
Ulka W. edytował(a) ten post dnia 08.02.10 o godzinie 19:13
tak!!!!
ja się podpisuję - zdradziłam dla niego Hypnose Lancome i nie żałuję :)
Marta C.

Marta C. Ekspert ds.
Komunikacji
Korporacyjnej i
PR/Psycholog społ...

Probowalam Colossal Volume, byl ok, ale bez rewelacji. Mam wrazenie, ze wiele firm z tej samej polki wypuszcza w tym samym czasie b.podbne kosmetyki - np. Max Factor ma False Lash Effect, tez niezly, ale nie spelnia obietnicy sztucznych rzes



Obrazek
Marta C. edytował(a) ten post dnia 09.02.10 o godzinie 17:11

konto usunięte

Marta C.:
A próbowałaś Lash Architect z efektem 3D...

Obrazek
Urszula P.

Urszula P. "Odwaga nie zawsze
jest głośna. Czasem
to cichy głos na
k...

uwielbiam te wyszukane nazwy:))
Marta C.

Marta C. Ekspert ds.
Komunikacji
Korporacyjnej i
PR/Psycholog społ...

Ela K.:
Marta C.:
A próbowałaś Lash Architect z efektem 3D...

Obrazek

Dawno temu uzywalam Lash Architect, klasycznej wersji w srebrnym opakowaniu i bylam b. zadowolona - wydluzal i nadawal objetosci rzesom, chociaz po calym dniu osypywal sie i zostawial cienie pod oczami. Pozniej odkrylam inne, lepsze tusze i jakos nie tesknilam do Architekta. A jaka jest ta nowa wersja?
Anna S.

Anna S. marketing i PR od
kilku ładnych lat

Jagoda K.:
Moim numerem 1 jest Dior - DiorShow - tusz wydłużający, pogrubiający i podkręcający rzęsy.
Doskonale wydłuża oraz maksymalnie podkręca i pogrubia rzęsy. Ma głęboki czarny kolor, który nadaje rzęsom jeszcze większej wyrazistości. Dzięki dużej szczoteczce i dość gęstej pięknie rozczesuje rzęsy, nie pozostawia grudek. Długo się utrzymuje i nie kruszy.

ja mialam raz DiorShow i faktycznie efekt swietny ale tusz strasznie sie kruszył. W drogerii zaproponowano mi podobny tusz za polowe ceny - PUPA, Diva's Lashes - rewelacja. Tylko jak wszystkie tego typu tusze bardzo szybko gestnieje, ale efekt rzęs z wybiegu gwarantowany.

konto usunięte

Jagoda K.:
Moim numerem 1 jest Dior - DiorShow - tusz wydłużający, pogrubiający i podkręcający rzęsy.
Doskonale wydłuża oraz maksymalnie podkręca i pogrubia rzęsy. Ma głęboki czarny kolor, który nadaje rzęsom jeszcze większej wyrazistości. Dzięki dużej szczoteczce i dość gęstej pięknie rozczesuje rzęsy, nie pozostawia grudek. Długo się utrzymuje i nie kruszy.
Zgadzam się, to również mój faworyt :)
Mariola Kucharz-Hou

Mariola Kucharz-Hou wspolnik Afrimport
Export sarl

A jaki tusz polecicie do oczu wrazliwych? Niestety ostatnio zrezygnowalam w ogole z tuszu do rzes, gdyz po jakimkolwiek (z tych zwyklych, nie przeznaczonych specjalnie dla wrazliwcow) zaczynaja mi lzawic oczy, musze czesto mrugac i w ogole odczuwam totalny dyskomfort.

Nie mialam wczesniej tego problemu i teraz nie wiem jaki tusz dla wrazliwcow powinnam wybrac. Mam dlugie rzesy, wiec z dodatkowych efektow potrzebne mi wlasciwie jedynie pogrubianie.
Marta C.

Marta C. Ekspert ds.
Komunikacji
Korporacyjnej i
PR/Psycholog społ...

Mariola Kucharz:
A jaki tusz polecicie do oczu wrazliwych? Niestety ostatnio zrezygnowalam w ogole z tuszu do rzes, gdyz po jakimkolwiek (z tych zwyklych, nie przeznaczonych specjalnie dla wrazliwcow) zaczynaja mi lzawic oczy, musze czesto mrugac i w ogole odczuwam totalny dyskomfort.

Nie mialam wczesniej tego problemu i teraz nie wiem jaki tusz dla wrazliwcow powinnam wybrac. Mam dlugie rzesy, wiec z dodatkowych efektow potrzebne mi wlasciwie jedynie pogrubianie.

widzialam kiedys w SuperPharm tusz przeznaczony specjalnie dla oczu wrazliwych, marki Pierre Rene zdaje sie. Nie probowalam, wiec nie wiem, jakie ma dzialanie, ale nie byl oblednie drogi, wiec moze warto zaryzykowacMarta C. edytował(a) ten post dnia 10.02.10 o godzinie 21:16

konto usunięte

Używałam Hypnose, Helenki Lash Queen w cętki oraz Diorshow. Pomijając Hypnose, tusze jak by nie były rewelacyjne na początku, dosyć szybko wysychały i osypywały mi się pod okiem dając efekt pandy;)
Kilka miesięcy temu trafiłam w Sephorce na markę Make up forever smoky eyes. Tusz dostępny jedynie w kolorze czarnym, ale ja głównie takich używam. Wydłuża, pogrubia i podkręca rzęsy. Używam od listopada i nic mu nie dolega.

konto usunięte

używam teraz ten Christian Dior Diorshow Mascara Waterproof - 090 Black

Obrazek


i jest beznadziejny, ma za grubą szczoteczkę, nie polecam

za to bardzo fajne są te nowe Maybaline, tanie i rzeczywiście dobre (pożyczyłam raz od córki i uważam, że jest lepszy od tego Diora - a ten 4-5 razy droższy) - seria w czarnych opakowaniach, pogrubiający i wydłużający, wodoodporneBeata B. edytował(a) ten post dnia 13.02.10 o godzinie 11:30

konto usunięte

moje ulubione tusze do rzęs to:

1. Max Factor "False Lash Effect" - wg mnie jest super, moje rzęsy wyglądają w nim olśniewająco, naturalnie mam długie i gęste, ale jasne na końcach.


Obrazek


2. Lancome L'Extreme - nawet nie zliczę ile komplementów moje oczy zbierają, gdy go używam, jednak rzadko kupuję tusze Lancome, ponieważ mają nieco za suchą konststencję i zbyt szybko wysychają.


Obrazek


3. L'Oreal Volume Shocking i Double Extension - te dwa tusze zaspokajają moją potrzebą posiadania bardzo widoczych i spektakularnych rzęs bez sztucznego i przemalowanego efektu. Jednak nie zawsze mam ochotę i czas na zabawy z 2 szczoteczkami. Myślę jednak, że jeszcze do nich wrócę.


Obrazek

Obrazek


dodam, że jeszcze nie znalazłam dla siebie tuszu idealnego, choć poza wspomnianymi wyżej, lubię też tusze Clinique i Heleny Rubinstein. I jako soczewkowiec o wrażliwych oczach, nie mogę używać żadnych kosmetyków do oczu firmy Maybeline, łazwię na potegę i oczy czerwienieją mi w mgnieniu oka.

konto usunięte

Polecam Givenchy Effekt Extension: wydłuża, pogrubia, nie sypie się, jest bardzo wydajny, nie rozmazuje się. Dla mnie idealny tusz.

Następna dyskusja:

Puder w kamieniu -Wasi fawo...


Wyślij zaproszenie do