Temat: Rosliny mysla....i polscy naukowcy tez :D

Dla mnie bomba - a dla was?
http://wyborcza.pl/1,75476,8151919,Rozumne_zycie_rosli...

Temat: Rosliny mysla....i polscy naukowcy tez :D

A ja zachowam powściągliwość. Żebym uznał, że coś myśli, to coś musi przynajmniej rozwiązać równanie różniczkowe i rozwiązać zadanie z matematyki o pociągach jadących z naprzeciwka z prędkością :D

A tak naprawdę, to trochę mi rzeczywiście brakuje w tym do myślenia i zapamiętywania. Może jest to i nawet przetwarzanie sygnałów, ale w dalszym ciągu powiedziałbym, że bliżej do regulatora niż mikroprocesora i o ile nazwanie tego układem nerwowym może i jest trochę zasadne (nie będąc ekspertem trudno mi powiedzieć na ile), o tyle stwierdzenie, że roślina "myśli", czy "pamięta" jest raczej moim zdaniem na wyrost trochę.

I wygląda na to, że nie tylko ja jestem takiego zdania - oto komentarz ze SciAm:

http://tiny.pl/h795x

Temat: Rosliny mysla....i polscy naukowcy tez :D

Bardzo ciekawa jest dyskusja znajdująca się pod artykułem do którego link podałem. Uczestniczy w niej również sam prof. Karpiński.