Paweł J.

Paweł J. FMCG HoReCa

Temat: A jednak marzenia się spełniają...

Po raz kolejny magiczne miejsce przywita całą klubową społeczność by wspólnie delektować się muzyką na najlepszej imprezie nadchodzącego lata. Ale zanim kolejny rok przywitamy hucznie na balu sylwestrowym 08/09 i rozpocznie się kolejne WIELKIE odliczanie do następnego lata a z pewnością do zakupu biletów z pierwszej puli, które juz w lutym... czas na wspomnienia co takiego najbardziej utkwiło Wam w pamięci tego długiego, pięknego, słonecznego weekendu...?! ;-)Paweł Jaśkiewicz edytował(a) ten post dnia 01.10.08 o godzinie 23:34

Temat: A jednak marzenia się spełniają...

Powiem Wam, że niedziela poprostu mnie rozwaliła. Najlepszy dzien od dwóch lat. Sunset Music Avards i zakończenie kariery Dj-a Turbo. Taka zabawa była jak nigdy. Szkoda, że nie robią filmików z niedzieli tylko z piątku i soboty. W tym roku byłem także w sobotę. Nie powiem fajnie było ale niedziele... masakra:)
Polecam każdemu zakupić bilet na niedziele, impreza bardziej kameralna bo tylko jedna scena ale klimat... powiem to jeszcze raz masakra:)
Pozdrawiam i mam nadzieję do zobaczenia na SF 2009 :)
Michał K.

Michał K. .NET Developer

Temat: A jednak marzenia się spełniają...

Zgodzę się, niedziela była niczego sobie. Afterek na plaży zmiażdżył po prostu. Piątek też był fajny, nie było tyle ludu, co w sobotę...

Następna dyskusja:

Marzenia...




Wyślij zaproszenie do