konto usunięte

Temat: typologia panienek ;))))

Ponieważ singlami są nie tylko kobiety heterosexualne, i kobiety w ogóle, pozwolę sobie zaprezentować Państwu znalezioną w Necie Typologię Panienek, którą w przypływie dobrego humoru przełożyłam niegdyś z angielskiego na naszą ojczystą mowę.

Jeśli ktoś ma podobny text o facetach, to niech go koniecznie tutaj wrzuci
Obrazek


TYPOLOGIA PANIENEK

autor - nieznany

1. Droga Panienka

Większość panienek podpada pod tę kategorię. Poszczególne osobniki rozpoznaje się po następujących znakach szczególnych: autentyczne futra, kiecki za 500 dolców, ciuchy ze strechu, shorty w jasnych kolorach, t-shirty z nadrukami greckich liter. 98% wartych uwagi panienek należy do tego typu.

+ plusy +

Jeśli stać cię na taką, zabawa będzie przednia.

- minusy -

Liczne; przejawiające się zwykle w formie znacznego i bardzo gwałtownego topnienia twoich zasobów finansowych, przy czym panienki tego typu są często nie warte kosztów exploatacji.

2. Tania Panienka

Bardzo rzadki typ. Występuje zwykle pod postacią kochanki, która nie odejdzie bez względu na to, co wyprawiasz. Tanią panienkę można rozpoznać po następujących cechach: często płaci za siebie, jest pełna zrozumienia, gdy nie masz kasy, wydzwania codziennie, śle słodziutkie sms-y, bez przerwy ma ochotę na sex, łatwo ją zranić, ale szybko puszcza przykre sytuacje w niepamięć.

+ plusy +

Tania, dobrej jakości, kochająca, da się ją namówić w łóżku na prawie każdą akcję, a czasem nawet na powtórkę. Szczęściarz z ciebie, jeśli trafiłeś na przedstawicielkę tego typu.

- minusy -

Nie odczepi się, choćbyś stanął na rzęsach, żeby ją zniechęcić. Zaborcza, absorbująca, zawraca ci non-stop głowę, może utrudniać poderwanie nowej laski, będzie chciała się w końcu z tobą hajtnąć i/lub mieć szybko dzieci, rujnując w ten sposób waszą sielankową egzystencję. Często nie warta wszystkich problemów i wyrzeczeń, jakie wiążą się z jej bzykaniem.

3. Profesjonalistka

Główny obszar występowania tego typu to tereny Hollywood w południowej Kalifornii, tudzież praktycznie każde duże miasto w Stanach i za granicą. Rozpoznawalna dzięki wyzywającemu ubiorowi i zachowaniu. Cena zależy od jakości. Różnica pomiędzy Profesjonalistką, a Drogą Panienką jest taka, że w przypadku tej pierwszej od samego początku wiadomo, że chodzi o kasę i nikt się z tym nie czai.

+ plusy +

Nie trzeba z nią chodzić, nie nakabluje żadnej z twoich dziewczyn, że się z nią zadajesz, ma gdzieś, kim jesteś, i jak wyglądasz, często ponadprzeciętnie doświadczona, zwykle sporo tańsza od Drogiej Panienki.

- minusy -

Na dłuższą metę droższa od Taniej Panienki, ryzyko zakażenia chorobami przenoszonymi drogą płciową wysokie, nielegalna w większości rejonów, toteż i ryzyko wejścia w konflikt z prawem oraz pobytu w więzieniu są wysokie. Często nie warta ryzyka.

4. Cnotka

Typ coraz rzadszy w dzisiejszych dekadenckich, rozerotyzowanych czasach. Jego przedstawicielki poznaje się po konserwatywnym ubiorze, dobrych manierach, tudzież dużej rezerwie do sprośnych dowcipów i filmów porno. Cnotka będzie Cię kochała miłością głęboką i czystą, jeśli obiecasz jej małżeństwo, ale w miarę zbliżania się momentu konsumpcji waszego związku, zaczną wynikać coraz to liczniejsze problemy. Poziom frustracji u faceta Cnotki osiąga zazwyczaj szczególnie rozbuchane poziomy, jako że typ ten wykazuje zadziwiającą tendencję do tego, by z jakichś nieznanych bliżej nikomu powodów, pragnąć utrzymać się permanentnie w swoim cnotliwym stanie.

+ plusy +

Niskie ryzyko zarażenia chorobą weneryczna. Jeśli ci ulegnie, będzie z dużą dozą prawdopodobieństwa dosyć ciasna. Niektóre przedstawicielki, kiedy już dojdzie co do czego, okazują się bardzo otwarte na experymenty. W razie niepowodzenia planu maximum, bądź w przypadku szczególnie przywiązanych do dziewictwa egzemplarzy, zaoferowane zostaną ci zapewne alternatywne czynności sexualne, co też ma swój urok.

- minusy -

Zwykle nie masz co liczyć przed ślubem na cokolwiek poważniejszego niż przytulanki, a i po ślubie gro przedstawicielek tego typu godzi się na sex zwykle bardzo niechętnie, brak im też wyobraźni i finezji, są negatywnie nastawione do wszelkich form środków antykoncepcyjnych we wszystkich formach, co może przyczynić się wydatnie do niemiłych i brzemiennych w skutki wpadek. Najczęściej nie są warte całego zachodu i szarpaniny, chyba, że kręcą cię akcje z dziewicami.

5. Nimfomanka

Niezwykle rzadki typ. Laski należące do niego można poznać po tym, że gotowe są zwykle zawlec faceta do łóżka nawet przemocą i kochać się z nim szaleńczo aż do kompletnego wyczerpania. Bardzo doświadczone, nauczą cię rzeczy, o których nawet nie słyszałeś.

+ plusy +

Będzie bosko!

- minusy -

Najprawdopodobniej nie jesteś jej jedynym kochankiem, toteż ryzyko zakażenia chorobami wenerycznymi może być wysokie. Zamęczy cię na śmierć i ciągle jej będzie mało, co zapewne ugodzi boleśnie Twoją męską dumę. Może być zmienna i nieprzewidywalna, stabilny związek z nią jest praktycznie niemożliwy. Często nie warta horrendalnego wysiłku fizycznego, jaki wiąże się z towarzyszeniem jej w łóżkowych przygodach.

6. Królowa Śniegu

Spotykana zdecydowanie częściej niż Nimfomanka. Rozpoznawalna dzięki temu samemu zestawowi cech, co typ Cnotki. Różnica jest taka, że Królowa Śniegu nie odda ci się choćby nie wiem co. Każda inwestycja, czy to finansowa, czy tylko czasowa, będzie tu chybiona w stu procentach i nie zwróci się nigdy.

+ plusy +

Nie ma. Żadnych.

- minusy -

Zbyt liczne, by je wszystkie wymienić. Najlepiej trzymaj z dala o tego typu panienek, kiedy tylko połapiesz się, co z nich za jedne.

7. Imprezowiczka

Znajdziesz je w dużej ilości przy barach i praktycznie na każdej imprezie, rozpoznasz po kieliszku wina w dłoni i przekrwionych oczach. Przedstawicielki tego typu imprezują i piją naprawdę ostro. Koszt znajomości obejmuje zwykle drinki, których hektolitry Imprezowiczka wlewa w siebie każdego wieczoru. Nie nawal się za bardzo, żeby nie zubożyć sobie doznań.

+ plusy +

Łatwo ją zdobyć, chyba, że masz totalny antytalent do podrywania, albo wyjątkowy niefart. Pamiętaj, żeby rzucać właściwe texty.

- minusy -

Wysokie ryzyko choroby wenerycznej i zdrady. Może obrzygać ci koszulę i tapicerkę w samochodzie. Często nie warta zachodu.

8. Porąbana Panienka

Jej najbardziej charakterystyczną cechą są zaburzenia psychologiczno-psychiatryczne o różnej sile natężenia. Rozpoznasz ją po tym, że umówi się z Tobą, a potem przez cały wieczór będzie truła o swoich problemach. Niewykluczone, że podejmie spontaniczną próbę zamordowania cię w trakcie snu. Ulegnie ci bez wyraźnej przyczyny.Typ ten można najczęściej znaleźć pośród cichutkich, nie wyrywających się przed szereg współpracownic.

+ plusy +

Łatwa.

- minusy -

Niewarta zachodu i ryzyka.

9. Niewinna Nimfomanka

Naprawdę rzadki typ. Jego cechą szczególną jest zwodnicza niepozorność, milutka powierzchowność i wrażenie, że panienka jest absolutnie nie do zdobycia, jeśli jednak okażesz się być w jej typie, czeka cię miłe zaskoczenie. Niewinne Nimfomanki bywają często mylone z Cnotkami. Koszty użytkowania są zróżnicowane, ale zwykle plasują się w przedziale umiarkowanym.

+ plusy +

Niespodzianka jest naprawdę słodka. Nigdy nie szkoda starań i zachodu, by zdobyć na wyłączność przedstawicielkę tego typu. Postaraj się jej nie stracić, jeśli zdołasz.

- minusy -

Niewinne Nimfomanki są zwykle wierne i lojalne, ale niektórym zdarza się popełniać perfidne zdrady. Co więcej, jeśli pomylisz Niewinną Nimfomankę z Królową Śniegu, konsekwencje mogą być naprawdę poważne.

.[edited]Natalia
Krzysztof W.

Krzysztof W. adiunkt, UMK w
Toruniu

Temat: typologia panienek ;))))

A Ty do której kategorii należysz...;)

konto usunięte

Temat: typologia panienek ;))))

Ja? Hehheh
Obrazek


Nie można chyba sklasyfikować samego siebie. Obiektywizm takiej klasyfikacji byłby wątpliwy. Dlatego też, żeby dowiedzieć się, do jakiego typu z grubsza należę, musiałbyś mnie poznać osobiście.

A żeby klasyfikację ostatecznie potwierdzić, nasza znajomość musiałaby nabrać charakteru naprawdę bliskiego
Obrazek
Krzysztof W.

Krzysztof W. adiunkt, UMK w
Toruniu

Temat: typologia panienek ;))))

No pięknie, pięknie...póki co uruchamiam wodzę wyobraźni...póki co... ;)

konto usunięte

Temat: typologia panienek ;))))

Powodzenia zatem. Zważywszy na fakt, że tzw. treść stanowi zaledwie ok. 5-ciu procent przekazu, na podstawie którego wyrabiamy sobie zdanie o drugim człowieku podczas kontaktów twarzą w twarz, zadanie stoi przed Twoją wyobraźnią dość konkretne.

Ale... sądzę, że na jej niedowład nie narzekasz
Obrazek
Krzysztof W.

Krzysztof W. adiunkt, UMK w
Toruniu

Temat: typologia panienek ;))))

Nikt nie mówi o opinii o drugiej osobie...Zresztą podobno kobiety nigdy nie można do końca poznać... A z moją wyobraźnią jest u mnie całkiem całkiem... A do Warszawy jest tylko niespełna 3 godziny podróży z wyobraźnią... :)
Monika Katarzyna Blanchette

Monika Katarzyna Blanchette reklamowe zwierze,
mama

Temat: typologia panienek ;))))

przerwę wam tę sielską pogaduszkę moim skromnym komentarzem...

zgadzam się z klasyfikacją kobiet tutaj zamieszczoną choć w rezultacie uwydatnia ona jak bardzo nasze społeczeństwo jest sformalizowane, jeśli potrzebujemy takich klasyfikacji, okazuje się bowiem ze najbardziej pożądaną z kobiet będzie "niewinna nimfomanka" czyli zasadniczo kobieta nie do zdobycia, ale jak już sie facet "myśliwy" postara i upoluje sobie taką dziewoję to wówczas w niej się odezwie "nimfomański" system wartości i będzie go na śmierć wykorzystywać ku uciesze obydwojga zapewne... ale czy taki właśnie nie jest stereotyp...

najpierw zagrać wszystko na cnotkę... niewiniątko... nie do zdobycia a potem rzucić się w wir czegoś tam

i choć wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazałyby mój typ jako tę niewinna nimfomankę.. to uważam że życie w zgodzie z samym sobą i brak zabawy z głupie gierki, mówienie sobie prawdy jest dużo lepsza

konto usunięte

Temat: typologia panienek ;))))

Witam

Bardzo ciekawe...
Gierki ? Przecierz to ulubiona zabawa kobiet..

Paweł
Monika Katarzyna Blanchette

Monika Katarzyna Blanchette reklamowe zwierze,
mama

Temat: typologia panienek ;))))

Paweł K.:
Bardzo ciekawe...
Gierki ? Przecierz to ulubiona zabawa kobiet..


właśnie nie koniecznie, nie każdej kobiety i ogólnie mam wrażenie że jest to wręcz od nas wymagane niejako, ponieważ jak ich się nie uskutecznia w standardowy sposób to nie ma co liczyć na normalne relacje...

Gierkom mówię stanowcze NIE (choć teraz widzę dwuznacznie to wygląda)

konto usunięte

Temat: typologia panienek ;))))

Monika Katarzyna W.:
choć wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazałyby mój typ jako tę niewinna nimfomankę.. to uważam że życie w zgodzie z samym sobą i brak zabawy z głupie gierki, mówienie sobie prawdy jest dużo lepsza.
Mówienie prawdy sobie, może i tak, ale już np. kawa na ławę w kontaktach damsko-męskich, to już nie najlepszy pomysł, moim zdaniem.

Flirt z definicji opiera się na niedopowiedzeniach, aluzjach, braku pewności co do rzeczywistych intencji strony przeciwnej. Wszelka dosłowność, jeśli pojawi się zbyt wcześnie, rujnuje cały efekt. Dlatego pewien typ gierek, zwanych też czasem sztuką uwodzenia, jest według mnie rzeczą nie tylko pozytywną, ale i wysoce pożądaną.

Sama odpowiedz sobie szczerze na pytanie, jak reagujesz na facetów, którzy pod koniec pierwszego spotkania wyznają Ci miłość? Ano właśnie. Wieje się od takiego kogoś byle dalej. Nie mogę się więc zgodzić z tym, że owe "gierki", w jakie wdają się kobiety i faceci, to coś głupiego.
Krzysztof W.

Krzysztof W. adiunkt, UMK w
Toruniu

Temat: typologia panienek ;))))

Flirt, flirtem...zgadzam się, że cały sens polega na niedopowiedzeniach i aluzjach (oczywiście przy założeniu, że spotykają sie dwie inteligentneosoby, które potrafią czytać między wierszami)...ale nie zapominajmy, że męzczyzna czasami potrzebuje także trochę bezpośredniości... ;)
Monika Katarzyna Blanchette

Monika Katarzyna Blanchette reklamowe zwierze,
mama

Temat: typologia panienek ;))))

heh... być może od kolesia który miłość mi wyznaje na pierwszym spotkaniu uciekałabym gdzie pieprz rośnie ale nie koniecznie... wolę takich niż tych co w swojej sztuce uwodzenia wysyłają sprzeczne sygnały i potem sie okazuje ze ludzie sie nie zrozumieli i jest płacz i zgrzytanie zębów...

mój ojcieć oświadczył się mojej mamie na pierwszym spotkaniu, niby pół żartem pół serio ale wzieli ślub to samo mój brat starszy zrobił oświadczył się swojej żonie na pierwszej randce... powiedziała nie bo właśnie może wariat...ale okazało się inaczej ;) więc nie wiem co jest lepsze... oszukiwanie się czy mówienie sobie prawdy

konto usunięte

Temat: typologia panienek ;))))

Krzysztof W.:
Flirt, flirtem...zgadzam się, że cały sens polega na niedopowiedzeniach i aluzjach (oczywiście przy założeniu, że spotykają sie dwie inteligentneosoby, które potrafią czytać między wierszami)
Z innymi nie flirtuję
Obrazek

Krzysztof W.:
...ale nie zapominajmy, że męzczyzna czasami potrzebuje także
trochę bezpośredniości... ;)
A i owszem. Ale kobiety też. Z tym, że na to przychodzi czas później
Obrazek

Monika Katarzyna W.:
heh... być może od kolesia który miłość mi wyznaje na pierwszym spotkaniu uciekałabym gdzie pieprz rośnie ale nie koniecznie... wolę takich niż tych co w swojej sztuce uwodzenia wysyłają sprzeczne sygnały i potem sie okazuje ze ludzie sie nie zrozumieli i jest płacz i zgrzytanie zębów...
Ja chyba jednak wolę dreszczyk emocji, nawet za cenę rozczarowania.
Monika Katarzyna W.:
mój ojcieć oświadczył się mojej mamie na pierwszym spotkaniu, niby pół żartem pół serio ale wzieli ślub to samo mój brat starszy zrobił oświadczył się swojej żonie na pierwszej randce... powiedziała nie bo właśnie może wariat...ale okazało się inaczej ;)
Jeśli spotka się właściwą osobę, fakt ów dość szybko wychodzi na jaw. Ale przykład Twojego taty i brata to wyjątki. W większości przypadków ujawnienie się z uczuciami tak szybko zakończyłoby znajomość.
Monika Katarzyna W.:
więc nie wiem co jest lepsze... oszukiwanie się czy mówienie
sobie prawdy
Chyba mylisz dwie sprawy. Flirt i gra w uwodzenie nie zakładają automatycznie oszukiwania się. Można doskonale wiedzieć, czego się chce i być doskonale świadomym sytuacji, a mimo to prowadzić grę i flirtować. Flirt i gra nie są jednoznaczne z życiem złudzeniami.

.[edited]Natalia
Piotr Kławsiuć

Piotr Kławsiuć jakoś mi się
odechciało
socialmediowego
lansu...

Temat: typologia panienek ;))))

Krzysztof W.:
Flirt, flirtem...zgadzam się, że cały sens polega na niedopowiedzeniach i aluzjach (oczywiście przy założeniu, że spotykają sie dwie inteligentneosoby, które potrafią czytać między wierszami)...ale nie zapominajmy, że męzczyzna czasami potrzebuje także trochę bezpośredniości... ;)

Czesiu, ech, Czesiu...
Po pierwsze, co Ty robisz na tym forum (jak by co, to mnie tu nie ma i nie było)? Po drugie - "trochę bezpośredniości"? No jasne, że potrzeba trochę bezpośredniości i jednoznaczności, ale proszę Cię - nie na forum ;)
Ciao
pk

konto usunięte

Temat: typologia panienek ;))))

Nie lubie gierek.

konto usunięte

Temat: typologia panienek ;))))

Czyli co, kawa na ławę? Do końca?
Krzysztof W.

Krzysztof W. adiunkt, UMK w
Toruniu

Temat: typologia panienek ;))))

Oj Piotruś, Piotruś... Trochę dyskrecji nie zaszkodzi... A gierki to podstawa...

konto usunięte

Temat: typologia panienek ;))))

Masz na imię Czesiek?
Obrazek
Krzysztof W.

Krzysztof W. adiunkt, UMK w
Toruniu

Temat: typologia panienek ;))))

Ksywka...dla wtajemniczonych...bez związku z imieniem (ani pierwszym, ani 18 ani po tacie, bądź wujku)...:)

konto usunięte

Temat: typologia panienek ;))))

Eh, ci niedyskretni koledzy
Obrazek



Wyślij zaproszenie do