Temat: Jaki powinien być
Przede wszystkim chciałabym się przywitać... co też niniejszym uczynię - WITAM WSZYSTKICH BARDZO SERDECZNIE :)
Jestem szczerze rozbawiona pomysłem na grupę ;)
Pomimo tego, że należę do wymierającego gatunku naiwnych idealistek - doszłam do wniosku, że rycerze należą do tej samej bajki co Święty Mikołaj, krasnoludki i inne białe damy, a mężczyźni dzielą się na niezłych aktorów, interesiarzy, hrabiów (albo hrabianki), i ciapy.
Prawdziwy mężczyzna to temat rzeka. Wielokrotnie był już definiowany. Prawdziwy mężczyzna pije piwo, beka, puszcza bąki, jest bałaganiarzem, poci się, tapla w błocie na jakichś quadach, jeepach... i najlepiej z bronią w ręku. Potrafi być miły... ale tylko wtedy kiedy oczekuje czegoś w zamian. ;)
Rycerz kojarzy mi się z czymś zupełnie przeciwnym - z delikatnością, pedantyzmem, kwiatami, zapachami, muzyką, subtelnością, kulturą, powłóczystymi spojrzeniami, marzeniami, słodyczą... ... właśnie opisałam siebie :D
Gdzieś pomiędzy tymi skrajnościami jest miejsce dla mężczyzny idealnego. Dla mężczyzny odpowiedzialnego, wiedzącego czego chce i umiejącego to zdobyć...i utrzymać. Mężczyzna idealny jest stanowczy..i delikatny jednocześnie. Nieokiełznany kiedy chce i kulturalny kiedy istnieje taka potrzeba. Dba o siebie.. ale nie jest narcyzem - dobrze wie, że najlepszą ozdobą jest kobieta u jego boku. Jest ambitny i wytrwały... bo dobrze wie, co jest najbardziej sexy ;) No i ma zgrabny tyłeczek! ;)