Paweł Korba

Paweł Korba Webdeveloper php

Temat: Robin w wersji blond

Jak zapewne pamiętacie, po zakończeniu serii z Michelem Praed'em w roli Robina, w telewizji zacząto emitować odcinki z nowym, blond-włosym Robinem. Mnie osobiście średnio przypadły te odcinki do gustu, pamiętam je dość blado. Jakie są Wasze odczucia?

konto usunięte

Temat: Robin w wersji blond

Pamiętam, że nie bylem w stanie strawić odcinka pierwszego;)
Hello Istarze!
Olgierd Langer

Olgierd Langer Dyrektor ds. rozwoju

Temat: Robin w wersji blond

a ja sie przyzwyczailem i wsumie nastepne odcinki byly niezle IMHO.

olgierd

konto usunięte

Temat: Robin w wersji blond

Byłem wtedy szczylem i nadmiernie przywiązałem się do wizji bruneta;). To było silniejsze ode mnie..
Szymon Orzechowski

Szymon Orzechowski obecnie nie szukam
pracy

Temat: Robin w wersji blond

Olgierd Langer:
a ja sie przyzwyczailem i wsumie nastepne odcinki byly niezle IMHO.

olgierd


Mi tez przypadly do gustu. I wogole uwazam ze dwuodcinkowy "Time of the wolf" to najlepsza rzecz ze wszystkich 26 odcinkow. Na drugim miejscu stawiam "Miecze Waylanda".
Lidia Flis (Sztrauch)

Lidia Flis (Sztrauch) Warsztaty
umiejętności
miękkich, terapia
par i małżeństw

Temat: Robin w wersji blond

No cóż... wiadomo, że blondyn to nie to samo:) ale ja byłam tak wstrząśnięta końcem tamtej serii, że kolejną przyjęłam może lekko nieufnie, ale z zainteresowaniem ( w końcu Nasir był, no nie?:)

Najgorsze jest w wieku dorosłym się dowiedzieć, że śmierć twojego ulubionego bohatera z dzieciństwa została spowodowana tym, że Michael Praed dostał rolę w teatrze i banity nie chciało mu się już grać... Life is brutal!
Paweł Korba

Paweł Korba Webdeveloper php

Temat: Robin w wersji blond

Tak, a potem dostał rolę w serialu Dynastia :)
To dziwne, że wolał rolę Mołdawskiego księcia (a wcześniej teatr) miast legendarnego banity. Czyżby znudziło mu się strzelanie z łuku? :) A propos, czy ktoś z forumowiczów para się tym zajęciem? Ostatnio kupiłem sobie łuk i strzały ale jeszcze nie zdążyłem wypróbować..

konto usunięte

Temat: Robin w wersji blond

Paweł Korba:
Tak, a potem dostał rolę w serialu Dynastia :)
To dziwne, że wolał rolę Mołdawskiego księcia (a wcześniej teatr) miast legendarnego banity. Czyżby znudziło mu się strzelanie z łuku? :) A propos, czy ktoś z forumowiczów para się tym zajęciem? Ostatnio kupiłem sobie łuk i strzały ale jeszcze nie zdążyłem wypróbować..
A ja tu siedzę i wiercę sie, już mnie palce z podcięciwia swędzą:)
Paweł Korba

Paweł Korba Webdeveloper php

Temat: Robin w wersji blond

Helge, musimy koniecznie umówić się na strzelanie!

konto usunięte

Temat: Robin w wersji blond

No ba! Polana bogów już nas wzywa!
Paweł Korba

Paweł Korba Webdeveloper php

Temat: Robin w wersji blond

Fakt, dawno tam razem nie byliśmy. Czuję zew..

konto usunięte

Temat: Robin w wersji blond

Paweł Korba:
Tak, a potem dostał rolę w serialu Dynastia :)
To dziwne, że wolał rolę Mołdawskiego księcia

Przypomnijmy, że w czasach akcji "Dynastii" książęta w Mołdawskiej SRR mogli być co najwyżej czerwoni :))))

`Allo Istar & Helge, this is Nightswallow!
Paweł Korba

Paweł Korba Webdeveloper php

Temat: Robin w wersji blond

Allo Lasti, zis is London, du ju rid mi? :)

konto usunięte

Temat: Robin w wersji blond

Lasti es en la craina de los torres;)
Wraca za dni kilka:)
a może już wróciła?;)

konto usunięte

Temat: Robin w wersji blond

Wróciła, wróciła :D

konto usunięte

Temat: Robin w wersji blond

Blondyn był dla mnie tak nieprzystępny, że nawet nie pamiętam już fabuły odcinków z nim.

konto usunięte

Temat: Robin w wersji blond

Lidia Sztrauch:
No cóż... wiadomo, że blondyn to nie to samo:) ale ja byłam tak wstrząśnięta końcem tamtej serii, że kolejną przyjęłam może lekko nieufnie, ale z zainteresowaniem (w końcu Nasir był, no nie?:)

Najgorsze jest w wieku dorosłym się dowiedzieć, że śmierć twojego ulubionego bohatera z dzieciństwa została spowodowana tym, że Michael Praed dostał rolę w teatrze i banity nie chciało mu się już grać... Life is brutal!
AAAAAAAAAAAA, life is brutal!!! Naprawdę brutal! Jak mógł!

Tego blondasa grał chyba Jason Connery, syn Seana? Dobrze, że pozostali inni członkowie ekipy. Ale to i tak jeden z moich ulubionych seriali, jeśli nie ten NAJ.
Marta F.

Marta F. HR Manager / Trener

Temat: Robin w wersji blond

odświeżę wątek bo kupilam dvd i wszystko oglądałam raz jeszcze.
Michael Praed był tak dopasowany do roli, że biedy Jason miał ciężkie zadanie, bo jak się można odkochać w ciągu jednego odcinka? :):)

PS. Też strzelam :)

Temat: Robin w wersji blond

w październiku obejrzałem wszystkie odcinki.... Robin to Robin, biały czy czarny. w komentarzu na dvd fajnie to przedstawiono Robin z ludu i Robin szlachcic, jako powiązanie różnych legend... Aktorsko ok, choć obaj jacyś cukierkowi. Michaelowi Preadowi woda sodowa odbiła, bo stał się sławny, widziałem go może w jednym filmie....i nie dokończył 3 serii. Connery jako syn słynnego ojca nie miał łatwo.
trudno mu było wejść do zżytej grupy ale udało się. jak dobrze pamiętam seria z Blondynem nie była za często "puszczana" w TV, z Michaelem częściej i stąd mniej "lubiany". pozdrawiam miłośników serialu
Marcin D.

Marcin D. Audyt - Szkolenia -
Doradztwo Marcin
Dublaszewski

Temat: Robin w wersji blond

Ale może śmierć głównego bohatera dodała filmowi pewnego realizmu? To nie był serialik hollywoodzki gdzie dobry Robin ratuje świat i całuje damę. Tu bohaterowie także ginęli - taka moja interpretacja :)

Następna dyskusja:

Robin z Sherwood w Wikipedii




Wyślij zaproszenie do