Temat: No i czym możecie się pochwalic?

Napiszcie, proszę, jaki najciekawszy przypadek udalo Wam sie wyleczyc i jaka dokladnie metoda, moze my sie czegos nauczymy...

Temat: No i czym możecie się pochwalic?

Rozpracowałam kamienie nerkowe i postawiłam na nogi pana, który od dwóch tygodni dostawał końskie zastrzyki przeciwbólowe, do którego w tym czasie przyjeżdzała wielokrotnie karetka pogotowia, ale nie mogli mu pomóc, ani ci z pogotowia, ani w szpitalu.
Mężczyzna ten rodził kamienie w ogromnych bólach, a po zabiegu nie wziął już wieczornej dawki leków przeciwbólowych. Później przez dwa tygodnie prawie nie bywał w domu, bo musiał pozałatwiać wszystkie zaległe sprawy. Ale czuł się wyśmienicie.

Udało mi się rozpracować zbliżający się zawał serca mojaj babci. Czuła się bardzo źle od kilku dni. Obrobiłam jej stopy, ale nad ranem poczuła, że ma zawał i wezwała pogotowie. Odczucia i objawy identyczne jak przy pierwszym bardzo rozległym zawale. Jednak po przyjeździe do szpitala i wykonaniu wszystkich badań, okazało się, że zawału nie było.

Obecnie prowadzę indywidualne szkolenia dla rodziców, którzy tą metodą chcą uzdrowić swoje dzieci. Zainteresowanych zapraszam na http://cudownedziecko.pl

Mnie przy zabiegu pomaga wiara. Przed zabiegiem wizualizuję, co trochę przypomina modlitwę, albo łączenie się z boską energią. Tym z Was, którzy szukają wiary polecam trylogię "Rozmowy z Bogiem" i trzy kolejne książki N.D.Walsh'a.

Pozdrawiam refleksologów i pacjentów