Mariusz
Sękowski
właściciel, Studio
Zdrowia Rolletic
Temat: Dieta Królów jako początek nowego lepszego życia :)
Szczęsliwa kobieta dzieki.............Gdyby nie pewien wakacyjny wyjazd do znajomych, powrót i krytyczne spojrzenie w duże lustro w szafie( " O rany!!! ale mi urósł brzuch!!!!) pewnie nigdy nie zdecydowałabym się na żadne..."rollowanie" i " Królewskie" dania. A że nieco wcześniej spotkałam się z żywą reklamą cudownego działania rolleticu i diety Królów nie wahałam się ani chwili.
.Nigdy nie należałam do szczupłych kobitek ,których ciuchy mają metkę w rozmiarze 36(wręcz przeciwnie: ostatnie ubranka to 44/46 niestety..),ale hodowanie dodatkowego "przodu" to już było za dużo...Stanęłam na wagę, zrobiłam krótki bilans 40-latki(właśnie wkroczyłam w ten "średni" wiek) i postanowiłam wreszcie zrobić coś dobrego dla mojego ciała!!! No i zrobiłam sobie prezent!!! Wskoczyłam na rower i pojechałam do STUDIA ROLLETIC. Pierwsza wizyta minęła jak mrugnięcie okiem, umówiłam się na następną ...i na kolejną.... Ponieważ moja determinacja była przeogromna, po kilku zabiegach wdrożyłam dietę Królów. Z założenia chciałam "zjechać " na wadze 12 kilogramów. Początki były...delikatnie mówiąc trudne...Pierwszy tydzień( a dietka to 14 tygodni) i już schody: NO BO JAK TU ŻYĆ BEZ KAWY?!!!! Czytam "jadłospis a tam zielone warzywka i woda! Myślałam: no niczym żarcie dla królika, tyle , że on to jeszcze ziemniaki z otrębami dostaje a tu "trawa",woda,woda i "trawa" ,bez ograniczeń ilościowych ale i bez kawy!!!!! Było niełatwo, kryzysik dopadł mnie w trzecim dniu, ale nie złamałam się-DAŁAM RADĘ!!! Efekt "króliczego" jedzonka? 3,5 kg mniej po tygodniu!!W drugim tygodniu- KAWA!I jeszcze gratisik: troszkę mięska lub rybki na zachętę!!!No i oczywiście: woda. woda, woda duuuużo wody!
Potem było już coraz lepiej, właściwie TYLKO lepiej!!! Więcej rozmaitych jedzonek ,chudych mlecznych przetworów , polubiłam różnego rodzaju rybki(wcześniej za nimi nie przepadałam) i ta zasada(która mi się podobała najlepiej od samego początku): IM WIĘCEJ JESZ TYM WIĘCEJ CHUDNIESZ!! Efekt? Po 14-stu tygodniach zrzuciłam 15 kg. Bez wysiłku, bez wyrzeczeń,z dużą ilością jedzenia, z rolletikiem, z wsparciem właścicieli Studia!! Teraz od 3-ech miesięcy utrzymuję wagę i...nadal się roluję(kondycja, ujędrnione ciało, likwidacja cellulitu)!! Właściwie teraz nie wyobrażam sobie tygodnia bez wizyty w studio i bez" rolek".
Dlaczego warto było ?
Po pierwsze:
dla wygranej walki ze swoimi słabościami,
Po drugie:
dla zmiany sposobu żywienia na ZDROWY!
Po trzecie:
dla doskonałego samopoczucia i wspaniałej figury!!!
Po czwarte:
dla satysfakcji i ..zaszokowanych,zaskoczonych "ludzkich" spojrzeń(he,he)
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję jeszcze raz za moją....metamorfozę!!!!Edyta