Maciej Wolski

Maciej Wolski Mobile Product
Manager

Temat: Lek na raka... ?

Rak to nie infekcja, którą można zlikwidować LEKIEM.

To STAN ORGANIZMU - efekt nieprawidłowego stylu życia.

1) Deficyt tlenu w komórkach - 35% zmniejszona podaż tlenu powoduje zmianę formy pozyskiwania energii na beztlenową fermentację glukozy oraz nieodwracalną zmianę komórki w nowotworową (Otto Warburg m.in. za to dostał w 1931r. Nagrodę Nobla)

Przyczyny:

- nieprawidłowa struktura kwasów tłuszczowych w błonach komórkowych, które działają jak tlenowe magnesy i umożliwiają pobieranie tlenu z krwi

- zakwaszenie organizmu: zaburza wchłanianie przez komórki tlenu i składników odżywczych oraz wydalanie toksyn i zbędnych produktów metabolizmu

- stres: działa podobnie jak zakwaszenie, organizm mobilizuje komórki do intensywnej pracy a nie regeneracji i optymalnego funkcjonowania

2) Uszkodzenie DNA

Przyczyny:

- brak efektywnej ochrony antyoksydacyjnej, zwłaszcza aktywności wewnętrznie produkowanych enzymów antyoksydacyjnych (głównie SOD, Glutation) które są tysiące razy efektywniejsze od witamin i roślinnych substancji funkcjonalnych (polifenole, flawonoidy...)

- brak bieżącej metylacji DNA (naprawy/regeneracji)

3) Brak bieżącego usuwania komórek nowotworowych

Przyczyny:

- zbyt niska aktywność układu odpornościowego - m.in. brak odpowiedniego poziomu witaminy D we krwi; oprócz tego brak cynku i niski poziom witaminy C

- spożywanie przetworzonej żywności: im bardziej przetworzona żywność (termicznie, chemicznie) - tym częściej organizm rozpoznaje ją jako OBCY ORGANIZM! i atakuje układem odpornościowym zamiast skupić się na bieżącym usuwaniu np. komórek nowotworowych

------

PLAN PROFILAKTYCZNEGO DZIAŁANIA

1) Zwięsz poziom witaminy D (w rzeczywistości prohormonu), który reguluje funkcjonowanie układu odpornościowego, nadreaktywny wycisza (będąc doskonałym rozwiązaniem na alergie i astmę) a uśpiony pobudza do działania; najświeższe badanie (http://www.grassrootshealth.net/garland02-11) pokazuje dzienną dawkę o wielkości 8000 j.m. jako optymalną dla zdrowia; oraz brak toksyczności dawek poniżej 50000 j.m. Do niedawna rekomendowana dawka wynosiła 400 j.m, obecnie ministerstwo zdrowia proponuje 1000j.m. - wciąż za mało dla optymalnego zdrowia

2) Zadbaj o odpowiednie proporcje kwasów tłuszczowych w błonach komórkowych, możesz to zrobić WYŁĄCZNIE spożywając roślinne źródła Omega 3 i 6, ponieważ tylko organizm wie jakich proporcji potrzebujesz, z kolei słabą konwersję ALA z oleju lnianego do EPA i DHA którą często się podaje - zawdzięczamy nadmiernemu spożyciu cukru oraz tłuszczów trans

Popularne źródła kwasów tłuszczowych nie zapewniają zabezpieczenia przed utlenianiem tych niezwykle wrażliwych substancji. Sprawiając, że zakupiony olej lniany czy tran jeszcze przed otwarciem butelki zawiera szkodliwe utlenione składniki, proces ten przyspiesza po otwarciu butelki. Polecam preparat firmy LeenLife - którego forma chemiczna zapewnia zabezpieczenie przed utlenianiem w ciągu roku od produkcji oraz 3 miesięcy po otwarciu butelki. Zainteresowanym mogę wskazać dodatkowo sposób tańszego nabywania tego produktu.

3) Spożywanie pokarmów zasadotwórczych, codzienny ruch który usuwa zakwaszający dwutlenek węgla (z wydechem powietrza) z organizmu, codzienne aktywności relaksacyjne, aby redukować stres

4) Spożywanie MSM - organicznej formy siarki, która podnosi poziom Glutationu i jednocześnie nie kosztuje 300zł jak Immunocal; spożywanie CODZIENNIE kurkumy która ma szerokie działanie antynowotworowe (link) oraz podnosi aktywność enzymów antyoksydacyjnych

5) Spożywanie betainy oraz choliny, będących źródłami grup metylowych, niezbędnych do bieżącej naprawy DNA

6) Spożywanie dużej ilości surowej żywności nieprzetworzonej termicznie - warzyw, owoców, surówek oraz suplementów diety uzupełniających niedobory witaminowo-mineralne

------

Polecam wziąć sprawę zdrowia we własne ręce. Dojrzeć przyczyny raka i wyeliminować je w swoim życiu.

W mojej rodzinie bardzo wiele osób zmarło na raka. Mam wysokie predyspozycje do tej choroby, a jednak nie obawiam się jej.

Polecam Tobie już dziś zabezpieczyć się przed nowotworami. Bez oglądania się na służbę zdrowia.

Janusz P.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Maciej Wolski

Maciej Wolski Mobile Product
Manager

Temat: Lek na raka... ?

Janusz P.:
Maciej Wolski:
Rak to nie infekcja, którą można zlikwidować LEKIEM.

To STAN ORGANIZMU - efekt nieprawidłowego stylu życia....
4) Spożywanie MSM - organicznej formy siarki, która podnosi poziom Glutationu i jednocześnie nie kosztuje 300zł jak Immunocal....

Prosze nie pisz takich rzeczy, o których nie masz pojęcia lub ktoś cie źle poinformował. Taką mam nadzieję.

Immunocal dostępny jest na Allegro za 246zł, a po rejestracji w firmie 224zł.

To po pierwsze, a po drugie związki siarki nie podnoszą poziomu glutationu w komórkach:)

Różne oblicza biologicznej roli glutationu.

The different aspects of the biological role of glutathione

Anna Bilska, Agata Kryczyk, Lidia Włodek

Katedra Biochemii Lekarskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medicum w Krakowie

Streszczenie

Całość artykułu znajduje się pod adresem:

http://www.phmd.pl/pub/phmd/vol_61/10701.pdf

Panie Januszu - witam ponownie

Wpisuję Immunocal w wyszukiwarce (jak typowy konsument, który go potrzebuje) i widzę takie oferty:

link1 - cena 279.85zł, obniżona z ceny rynkowej 295zł

link2 - cena 281,79zł, obniżona z 327,64

To, że na Allegro, na targu czy gdziekolwiek indziej można go dostać taniej - nie zmienia faktu, że cena to mniej więcej 300zł. I nawet jeśli jest to 220zł to nadal jest to bardzo drogo za preparat z serwatki.

Wkleił mi Pan jakieś streszczenie artykułu oraz link do pełnej treści - gdzie jedyne co jest omówione to opis funkcjonowania glutationu w organizmie. Nie znalazłem żadnych odniesień do MSM.

Spodziewałem się Pana wypowiedzi w tym temacie, bo jest Pan obecny wszędzie gdzie można coś wpisać na temat Immunocalu. Ale fakt, że drugi raz zarzuca mi Pan, że mówię rzeczy o których nie mam pojęcia czy też wypisuję głupoty jest mocno przesadzony.

Otóż Panie Januszu MSM podnosi poziom glutationu (i to nie tylko w wątrobie) i na świecie jest stosowany w tym celu od lat. Częściej niż Immunocal. MSM ma także bardzo szeroki zakres działania pomocnego przy nowotworach - np. wspiera budowę kolagenu, który jest kluczowy dla ograniczania przerzutów.

Problem z nim jest taki, że nie można go opatentować i jest śmiesznie tani.

MSM jako związek siarki może zostać wykorzystany wszędzie tam gdzie siarka jest potrzebna, w tym także do syntezy cysteiny oraz glutationu. Czy sugeruje Pan, że glutation jest syntetyzowany wyłącznie z Immunocalu? ;) A jeśli ktoś go nigdy nie zażywał to co wtedy? Skąd w takim razie w organizmach ludzi bierze i przez stulecia brał się glutation?

I ostatnie pytanie - czy glutation to wszystko czego trzeba organizmowi w zakresie ochrony antyoksydacyjnej?

Odpowiem za Pana - nie. Niezbędna jest jeszcza aktywność SOD (dysmutazy nadtlenkowej) oraz katalaz. Organizm nie musi się bronić jedynie przed H2O2, którymi zajmuje się glutation i katalazy, ale także np. O2, którymi zajmuje się SOD.

Janusz P.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Maciej Wolski

Maciej Wolski Mobile Product
Manager

Temat: Lek na raka... ?

Tak, cena rynkowa preparatu LeenLife to 67zł. Jak dobrze już Pan wie, można go mieć także 20zł taniej. Ale chyba nie o tym mówimy?

Uważam, za Otto Warburgiem oraz pośrednio Brianem Peskinem, iż struktura kwasów tłuszczowych w błonie komórkowej to jedna z najważniejszych rzeczy dla ludzkiego zdrowia.

Ponieważ organizm dobrze radzi sobie z ALA i LA, pod warunkiem nie zaburzania pracy enzymu delta-6 desaturazy nadmiernie wysokim poziomem insuliny oraz spożywaniem tłuszczów trans - w takiej formie powinniśmy Omega 3 i 6 przyjmować.

Większość preparatów na polskim rynku oferuje zawartość z już utlenioną częścią kwasów tłuszczowych. A proces ten nasila się po rozpoczęciu korzystania z produktu - czyniąc je szkodliwymi.

Dlatego sam wybrałem produkt LeenLife, używam go i od roku dystrybuuję.

Jeżeli zna Pan coś lepszego - proszę to wskazać na forum. Z korzyścią dla mnie i każdego forumowicza.

Forma estru etylowego kwasu alfa-linolenowego (ang. ethyl linoleate) jest używana masowo także w kosmetykach, dzięki swojej stabilności chemicznej.

Działam w zgodzie z własną wiedzą. Gdybym robił inaczej - szkodziłbym przede wszystkim sobie.

A teraz wracając do tematu:

Czym jest glutation (glutamylocysteinyloglicyna)?

Już sama nazwa mówi nieco bardziej zorientowanej osobie z czego składa się glutation - z glutaminy, cysteiny oraz glicyny. Jak zapewne Pan wie ilość syntetyzowanego glutationu warunkuje cysteina.

Rośliny pobierając MSM z gleby (o ile ta substancja tam występuje) przetwarza go w metioninę oraz cysteinę. Następnie człowiek spożywając te rośliny lub zwierzęta, które wcześniej zjadły owe rośliny - uzyskiwał źródło aminokwasów siarkowych.

Aminokwasy siarkowe są wykorzystywane przez organizm na wiele sposobów, m.in. do syntezy glutationu, oraz enzymu peroksydazy glutationowej.

MSM jest podstawowym źródłem siarki w naturze i najbardziej optymalną jej formą dla organizmu. Jego toksyczność jest na poziomie wody. Także ludzki organizm jest w stanie używać MSM do syntezy cysteiny, kwasu alfa-liponowego, glutationu itd. MSM przekracza nawet barierę krew-mózg.

O MSM, aminokwasach siarkowych i glutationie czytałem w tak wielu miejscach, że ciężko mi je w tej w chwili przywołać na zawołanie.

To o czym mówię, można m.in. znaleźć w tym opracowaniu - http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11896744 - streszczenie
http://www.thorne.com/altmedrev/.fulltext/7/1/22.pdf - pełna treść

Poza tym wie Pan co jest najbardziej efektywne w zwiększaniu syntezy enzymów antyoksydacyjnych oraz najbardziej udokumentowaną metodą przedłużania życia?

Tak zwana dieta CR (Calorie restriction), redukcja spożycia kalorii o 30% pozwala na przedłużenie życia mniej więcej o tę samą długość. Człowiek spożywa rocznie przeciętnie około tony pokarmu - ilość enzymów potrzebnych do strawienia tego jest kolosalna. Gdy organizm skupia się na trawieniu, pozostałe enzymy tworzy w mniejszym stopniu (w tym SOD i GPX).

Ten sam efekt zapewnia resweratrol - aktywuje geny długowieczności, które zwiększają syntezę enzymów antyoksydacyjnych.

Ludzie na diecie CR spożywają też mnóstwo organicznej, nieprzetworzonej żywności - bogatej w MSM i aminokwasy siarkowe.

----

Wie Pan, biochemią interesuję się od 7 lat. Dokładnie od momentu gdy zacząłem mieć problemy ze zdrowiem. W tej chwili jest to moja pasja. Na poważnie zajmuje się tym od 3 lat - gdy wiedza pozwoliła mi swobodnie czytać dokumentacje badań.

Od niecałego roku zajmuję się też dystrybucją suplementów diety - tych które uważam za najlepsze, nie te które są najdroższe.

Od niedawna jestem też aktywny na wielu forach GL - jeśli zada Pan sobie trochę trudu znajdzie Pan mnóstwo moich odpowiedzi, które nie mają nic wspólnego z tym co sprzedaję.

Bo dla mnie to przede wszystkim pasja, potem biznes. Chciałbym żyć w świecie ludzi zdrowszych, a także mądrzejszych - dzięki dobremu odżywianiu. Bo ma to kluczowe znaczenie w obu tych kwestiach. Może dzięki temu żylibyśmy wszyscy w lepszym świecie.

Co do badań medycznych - da się udowodnić dowolną tezę. Na przykład wiele lat mówiono, że witamina D jest toksyczna i łatwo się nią zatruć. Ludzie zaczęli brać po 5.000 j.m. dziennie i uzyskiwać niesamowite rezultaty, okazało się, że im większa dawka tym mniejsza jej ilość dostaje się do krwi i bardzo trudno ją przedawkować.

Ja proponuję rzeczy, które sam zweryfikowałem i stosuję. Poświęciłem na to mnóstwo czasu. Kto chce, może z tego korzystać. I będę wdzięczny każdemu, kto pomoże mi się czegoś dodatkowego nauczyć lub wskaże coś co można poprawić.

Pan kwestię Immunocalu odbiera zbyt osobiście. Znam ludzi którzy go stosowali i nie jest to preparat na polską kieszeń. Immunocal jest efektywny we wspieraniu syntezy glutationu ale 220-300zł to jest zdecydowanie górna granica wydatków na zdrowie przeciętnego Polaka - a co ze składnikami odżywczymi? Zdecydowanie lepsze efekty osiąga się synergią niż jednym preparatem.

Również pozdrawiam,
Maciej
Maciej Wolski

Maciej Wolski Mobile Product
Manager

Temat: Lek na raka... ?

Janusz P.:

Pańska argumentacja i przytaczanie różnych argumentów do porównań z innymi produktami zaczyna wykraczać poza przyjęte dobre obyczaje. Nie wiem czym się Pan kieruje robiąc takie rzeczy czy też postępując w ten sposób, ale wielu tak robiło i już ich w biznesie nie ma.

Jak Pan zauważył kibicuję Panu, po części podoba mi się pański zapał i obserwuję Pana poczynania z zainteresowaniem, ale niestety niektóre wypowiedzi mi nie odpowiadają, bo naciąga Pan fakty.

Na ten moment udało mi się odnaleźć ponownie dane na temat wpływu samodzielnego MSM oraz MSM + witaminy C u koni, a nie u człowieka.

Można jednak założyć, że ludzki organizm reaguje podobnie. W międzyczasie gdy uda mi się odnaleźć równie przejrzyste w analizie dane, dotyczące badania na ludziach - wkleję je tutaj.

http://www.actavetscand.com/content/50/1/45

Dla szybkiej analizy wniosków można przejrzeć wykresy znajdujące się mniej więcej w połowie tego dokumentu. Widać tam wyraźnie widać efekt MSM oraz MSM w połączeniu z witaminą C.

Można tam też sporo poczytać o właściwościach MSM. Tę samą rolę spełnia u ludzi.

Janusz P.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Maciej Wolski

Maciej Wolski Mobile Product
Manager

Temat: Lek na raka... ?

Janusz P.:
Panie Macieju, ale ja nie neguję wspływu MSM na organizm człowieka tylko jego niby wpływ na podniesienie poziomu glutationu i tyle w tym temacie, bo nie ma sensu go ciągnąć.
Zaciekawił mnie ostatnio krzem, bodajże z firmy Dorsim, a w kolejce czekają jeszcze algi, a i coś innego też się znajdzie :)

PS. nie jestem lingwistą:)

Przepraszam - ja czytam tylko po angielsku. W ten sposób ma się dostęp do największej ilości danych.

Wykresy są czytelne bez znajomości zawiłości j.angielskiego.


Obrazek


Obrazek


Pierwszy obrazek dotyczy GPx - peroksydazy glutationowej, drugi GSH - glutationu w tkankach. Cyfry na dole dotyczą ilości GSH lub GPx w konkretnym dniu ropoczęcia testów. Każdego dnia prowadzono treningi, które jak wiadomo palą duże zasoby glutationu.

Pierwszy kolor słupka - grupa kontrolna, drugi kolor - MSM, trzeci kolor - MSM + Vit-C

Jak widać grupa bez suplementacji bardzo wolno regenerowała zasoby GSH i GPx, grupa z suplementacją samym MSM - regenerowała je szybko, a trzecia grupa MSM + Vit-C regenerowała jego zapasy najszybciej.

Po 35 dniach codziennych treningów tylko grupa suplementująca MSM+Vit-c miała zbliżony poziom glutationu oraz aktywności peroksydazy glutationowej jak pierwszego dnia. Grupa z MSM zregenerowała większość zużytego GSH i GPx. Grupa kontrolna miała poważne niedobory tych substancji.

Suplementów diety jest mnóstwo, jeśli Pan zechce możemy o nich podyskutować w prywatnych wiadomościach. Przeglądałem oferty firm od Kanady po Nową Zelandię. Może po czasie moje wnioski nie będą dla Pana wysnute z palca.Maciej Wolski edytował(a) ten post dnia 05.03.11 o godzinie 22:00

Janusz P.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Lek na raka... ?

Cóż za przepychanka!!!
Wszyscy mają rację, mam i ja ;)
Nie wypowiadam się na ten temat, chciałbym aby wszystko było takie proste.
pozdrawiam

Janusz P.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Maciej Wolski

Maciej Wolski Mobile Product
Manager

Temat: Lek na raka... ?

Janusz P.:

Macieju, glutation się nie "wypala" przy wolnych rodnikach, a to, co Ty przedstawiasz mogłoby dotyczyć sportowców, a nie zwykłego człowieka i dla tego piszę o naciąganiu tematu.

Twój przykład doskonale potwierdza to, iż MSM bierze udział w regeneracji utlenionego glutationu, a nie tworzy go:)

Po prostu, GSH utleniony przechodzi, w dwócząsteczkowy GSSG, a MSM bierze udział w redukcji do GSH, który wykorzystywany jest w tej postaci do tworzenia enzymu peroksydazy glutationowej-1 i to jest doskonale opisane przez krakowskich naukowców, pod linkiem, który zamieściłem wcześniej.

Wszystko się zgadza, tylko twoja interpretacja jest nieprawidłowa i wynikające wnioski z tego też.

Polecam Ci, zatem uważną lekturę tego naukowego opracowania polskich uczonych, a i w języku angielskim znajdziesz około 100tys. opracowań naukowo-medycznych w internecie.

Pozdrawiam serdecznie.

Glutation się nie wypala przy wolnych rodnikach? To dlaczego wciąż trzeba uzupełniać jego poziom? Oczywiście, że się wypala (utlenia) i trzeba go redukować, bądź tworzyć na nowo.

Dlaczego tylko sportowców? Stres powoduje dokładnie taki sam mechanizm - wysokie przetwarzanie energii w komórkach i powstanie kolosalnej ilości wolnych rodników. Dokładnie jak przy wysiłku fizycznym. Zwykły metabolizm komórkowy także w ciągu jednego dnia produkuje taką ilość wolnych rodników, że zneutralizować je mogą tylko enzymy jak SOD, GPxi katalazy.

We wcześniejszych postach omówiliśmy sobie z czego się składa Glutation i od czego zależna jest jego produkcja. Od cysteiny, którą organizm wytwarza korzystając np. z MSM.

Zatem odnowienie zapasów glutationu przez MSM odbywa się na dwóch płaszczyznach - syntezy substratów do produkcji glutationu (cysteina) oraz regeneracji go.

Czy dla Pana ma jakieś znaczenie skąd się bierze GSH? Ma spełniać swoją funkcję.

Po prostu jest różnica w wydaniu 220-300zł miesięcznie na to, aby mieć wysoki poziom tej substancji a wydaniu 80zł (1kg) przez rok na MSM. W tym drugim przypadku konsument ma pieniądze także na inne składniki odżywcze, które działają synergistycznie. I chciałbym, żeby ludzie mieli świadomość, że sam glutation to nie wszystko. Bo często traktują preparaty jako leki które działają samodzielnie, a tu potrzebna jest synergia.

Opracowania na ten temat GSH już czytałem i to nie z jednego źródła. Treść podanego przez Pana nie wnosi nic nowego poza opisem wykorzystania glutationu w organizmie.

Janusz P.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Maciej Wolski

Maciej Wolski Mobile Product
Manager

Temat: Lek na raka... ?

Paweł Jadczak:
Cóż za przepychanka!!!
Wszyscy mają rację, mam i ja ;)
Nie wypowiadam się na ten temat, chciałbym aby wszystko było takie proste.
pozdrawiam

Nie nazwałbym tego przepychanką, a dość istotną wymianą argumentów - z punktu widzenia kogoś kto chciałby sobie podnieść poziom glutationu.

Mój rozmówca twierdzi, że tylko Immunocal jest w stanie robić to efektywnie a ja mam odmienne zdanie, na które przytaczam uzasadnienie.

Jeżeli ma Pan coś do powiedzenia na ten temat - proszę się włączyć do dyskusji. Może wszyscy na tym zyskamy.

---

Panie Januszu - łapie mnie Pan za słówka. Użyłem potocznego stwierdzenia - "wypala" jako antyoksydant. Oczywiście, że jego ilość maleje gdy jest zużywany np. jako chelator metali ciężkich lub w sytuacjach, które Pan wspomniał.

Czynnikiem sprawczym w organizmie są enzymy - niewiele rzeczy zachodzi bez ich udziału. W związku z tym antyoksydacyjnie działa jeden z 8 typów peroksydazy glutationowej (GPx), która ma w sobie cząsteczki GSH.

Glutation ma wiele ról, ale w żadnej nie działa sam. Funkcjonuje jako koenzym w wielu reakcjach koenzymatycznych.

Kolejny raz dyskutujemy o kwestii nazewnictwa tego samego działania.

Organizm tworzy GSH z glutaminy, glicyny i CYSTEINY. A cysteinę na kilka możliwych sposobów w tym z wykorzystaniem MSM. Nie powtórzę tego kolejny raz, myślę że już wystarczy.

Wie Pan ile białka, np. metioniny jest w spożywanej przez przeciętnego człowieka diecie? Spożywamy go zazwyczaj więcej niż jest nam potrzebne. Naprawdę organizm daje sobie radę z tworzeniem tego co potrzebuje w danym momencie.

W kolejnym akapicie Pisze pan, "pod warunkiem dostarczania odpowiedniej ilości cysteiny w diecie". Cysteinę organizm może wytworzyć np. z tauryny, metioniny a także homocysteiny (co zdecydowanie nie może być szkodliwe dla ludzkiego ciała, biorąc pod uwagę szkodliwość samej homocysteiny). Oraz oczywiście MSM.

Także, oczywiście - GSH jak sama jego nazwa mówi może być utworzony z trzech różnych substancji, jedną z nich jest CYSTEINA, którą organizm tworzy na wiele sposobów (proszę spojrzeć na poprzedni akapit).

Jeszcze mała ciekawostka dla Pana. Opracowanie na którym Pan bazuje i wymienia jako źródło odniesienia powstało w 2007r. Trochę się od tego czasu zmieniło na świecie. Może nie w Polsce, ale byłoby to sporym ograniczeniem bazować tylko na tym nad czym pracują wyłącznie polscy naukowcy.

Otóż w owym dokumencie jest wzmianka, że podawanie doustne Glutationu jest nieefektywne, ponieważ jest on trawiony w żołądku, a jego cząsteczka jest za duża, aby została wchłonięta przez komórki. Informuję, że od pewnego czasu stosuje się tabletki powlekane, rozpuszczalne dopiero w jelitach (a nie żołądku), zawierające zmniejszone cząsteczki glutationu. Wykorzystuje się to też u osób, które nie są w stanie samodzielnie efektywnie wytwarzać GSH, ze względu na słabą aktywność enzymatyczną.

Więc odnosząc się do Pana wypowiedzi dotyczącej drogi naokoło. Oczywiście, organizm tworzy GSH m.in. z cysteiny. Immunocal zawiera cystynę, która jest stabilniejsza w organizmie i jest to forma, która zapewnia efektywną produkcję glutationu.

Wie Pan, że organizm do efektywnego wykorzystania GSH potrzebuje także witaminy C i selenu w ilości większej niż w RDA i niemożliwej do uzyskania w diecie?

Dlatego istnieje szereg innych możliwości dostarczania glutationu, które nie każą człowiekowi wydawać dużych pieniędzy każdego miesiąca.

Powtórzę jeszcze raz pytanie - czy organizm jest w stanie wytwarzać glutation tylko dzięki Immunocalowi? Dlaczego zatem są ludzie, którzy żyją i żyli po 120 lat, nigdy nie zażywając Immunocalu?

Ponieważ spożywali zdrową dietę, nieprzetworzoną - dzięki czemu mieli wysoką aktywność enzymatyczną oraz dostarczali w diecie aminokwasy wśród których była cysteina oraz substancje z których może zostać wytworzona.

I jeśli wyjrzy Pan dalej poza badania, które do tej pory Pan czytał to zauważy Pan, że MSM jest jednym ze środków służących do pośredniego podnoszenia ilości glutationu w organizmie - poprzez jego regenerację oraz syntezę cysteiny.

Też cieszę się na każdą dyskusję, która może rozszerzać wiedzę moją i wszystkich innych ludzi. Ale to co ja opisuję, to nie jest moja opinia czy pogląd. To są metody stosowane w miejscach, gdzie wydaje się dużo więcej pieniędzy na badania niż w Polsce. Każdego miesiąca dokonuje się przełom w pewnej dziedzinie biochemii.

Na przykład wymienione w pierwszym poście badanie dotyczące witaminy D. Środowisko medyczne długo zalecało RDA jako system norm żywnościowych, a potem Emanuel Cheraskin przez 15 lat badań tworzył system SONA, okazało się że ludzie potrzebują kilka lub kilkanaście razy więcej witamin i minerałów niż do tej pory sądzono.

Immunocal jest prawdopodobnie najskuteczniejszym bezpośrednim prekursorem glutationu jaki istnieje. Tylko co z tego, jeśli jest to tylko jedna z substancji które potrzebujemy, a cena jest nie do przejścia dla większości ludzi?

Na dodatek istnieją pośrednie metody, które nie tylko podnoszą poziom GSH, ale i SOD oraz katalaz - które są równie ważne jak GSH.

I zwiększenie syntezy zarówno GSH, SOD i katalaz powoduje ekspresja genów, a nie jedynie zwiększona podaż cysteiny.

I nie wkleję tu już anglojęzycznych żródeł na poparcie tych tez. Być może są gdzieś dostępne polskie.Maciej Wolski edytował(a) ten post dnia 06.03.11 o godzinie 14:22

Janusz P.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Maciej Wolski

Maciej Wolski Mobile Product
Manager

Temat: Lek na raka... ?

No właśnie, dlaczego pomimo tego, że organizm dostaje tyle cysteiny i metioniny w organizmie - ludzie tak szybko się starzeją oraz chorują?

Ponieważ to nie ilość cysteiny czy cystyny warunkuje optymalne powstawanie glutationu! Decyduje o tym aktywność enzymatyczna i przetwarzanie cysteiny.

Im starszy i w gorszym stanie organizm, tym gorszy przebieg tej operacji. Dlatego wskazane jest GSH regenerować m.in. przy wykorzystaniu MSM albo kwasu alfa-liponowego. Oraz wspierać jego tworzenie cysteiną.

Czy organizmowi, który nie potrafi sprawnie wykorzystać cysteiny z pokarmu pomoże jej kolejna dawka w Immunocalu?

MSM na skutek przetwarzania żywności jest bardzo rzadko spotykany. Jeśli zostanie uwzględniony w diecie organizm wszędzie tam gdzie potrzebuje siarki, nie będzie musiał np. rozkładać aminokwasów siarkowych. A potrzebuje jej na przykład do syntezy kwasu alfa-liponowego. Także bardzo ważnej substancji.

W zakresie stosowania glutationu bardzo wiele się zmieniło. Ja nie mówię o acetylocysteinie w tabletkach. Wyraźnie napisałem, że chodzi o zredukowany glutation (GSH). Mało tego oprócz formy tabletek, wykorzystuje się także tzw. liposomy - w formie płynnej lub nawet sprayu doustnego, gdzie substancje trafiają od razu do krwioobiegu bez pośrednictwa układu trawiennego.

Bardzo popularne stają się liposomalne formy witaminy B12, która jest w bardzo ograniczonym stopniu (podobnie jak glutation) wchłaniana w organizmie przez układ trawienny.

Forma liposomów (http://pl.wikipedia.org/wiki/Liposom) zapobiega utlenianiu się we krwi substancji znajdujących się wewnątrz.

Zna Pan opracowania dotyczące niebezpieczeństwa witaminy D - a zna Pan te, które mówią o tym, że kontroluje ona ekspresję 10% ludzkich genów? I bez jej optymalnej ilości we krwi nie funkcjonuje optymalnie taka sama część ludzkiego ciała? Wie Pan, że dzięki wysokiemu poziomi witaminy D powstaje 200 substancji antybiotycznych o wysokiej efektywności? Wie Pan, że dzięki aktywacji układu odpornościowego usuwane na bieżąco są wadliwe komórki i patogeny?

Witamina D zwiększa wchłanianie wapnia i możliwość powstania kamieni nerkowych. Jeśli jednak spożywa się szereg substancji zapobiegających temu np. magnezu - takiego ryzyka nie ma. Dlatego warto opierać się na całościowym poglądzie na dany temat.

Pana wypowiedź:

"Niestety jest odwrotnie. Przy braku glutationu organizm nie jest w stanie efektywnie wyokozystać wit. C ani selenu. "

http://pl.wikipedia.org/wiki/Peroksydaza_glutationowa

"Peroksydaza glutationowa zawiera selenocysteinę."

http://pl.wikipedia.org/wiki/Glutation

"Glutation jako antyoksydant neutralizuje wolne rodniki w wątrobie i detoksyfikuje pestycydy (nawet do 60%). Zredukowany glutation jest syntetyzowany (wytwarzany) w każdej komórce organizmu przez witaminę C. Organizm sam potrafi go wytworzyć w obecności witaminy C i N-acetylocysteiny, dlatego aminokwas endogenny cysteina musi być też dostarczana z pożywieniem, ale jej nadmiar może być groźny dla zdrowia."

Moja wypowiedź:

Glutation, witamina C i selen wzajemnie oddziaływują na siebie. Jednak tworzenie glutationu oraz enzymu dzięki któremu glutation funkcjonuje - nie zachodzi BEZ UDZIAŁU SELENU I WITAMINY C.

Na nic więc spożycie całej saszetki cystyny, jeśli w organizmie nie ma odpowiedniej ilości witaminy C i selenu.

"Zgadzam się, że są to uwarunkowania genetyczne i środowiskowe."

Nie ma czegoś takiego jak sztywne uwarunkowania środowiskowe. Jest tylko ekspresja genów, na którą można wpływać.

"Mówi się, że wszystko jest zapisane w naszychg genach :)"

W genach zapisany jest tylko zestaw instrukcji możliwych do wykorzystania. Reszta zależy od receptorów w komórkach, hormonów.

Moja wypowiedź:

"Dlatego istnieje szereg innych możliwości dostarczania glutationu, które nie każą człowiekowi wydawać dużych pieniędzy każdego miesiąca."

Pana wypowiedź:

"Przy walce z wieloma chorobami nie ma innej mozliwości. Efektywnej mozliwości. "

Moja odpowiedź:

Resweratrol, Protandim, MSM, dieta CR...

Na zachodzie stosuje się tyle substancji i metod, a Pan bazując na materiałach firmy Immunotec i wypowiedziach lekarzy, którzy go promują mówi, że nie ma żadnej alternatywy. To jak to jest?

Janusz P.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Lek na raka... ?

Panie Januszu i Panie Macieju!
Jeśli ktoś ma potrzebę lub chęć podniesienia glutationu w organizmie, to zrobi to w sposób, któremu ufa (dobre przedstawienie argumentów przy osobistym spotkaniu, zaufanie znajomemu, lekarzowi itp.).
Glutation działa, to bardzo silny antyoksydant. Tu chyba jest ogólna zgoda? Jednakże jeśli chcemy mieć najlepszy efekt antyoksydacyjny, to moglibyśmy przyjąć cały glutation świata, a skutek byłby marny. Przeciwutleniacze jak i inne skł. odżywcze współpracują ze sobą (z małymi wyjątkami) i jeden bez drugiego ma mniejsze spektrum działania.
Czy nie taką informację powinien usłyszeć człowiek, który chce być zdrowy? Przecież większość ludzi nie wiem o czym Panowie mówicie, nie znają się na tym.
Czytałem tylko fragment Waszej wymiany poglądów i padły chyba słowa (może coś mylę i to nie Wasza dyskusja), że kwasy Omega 3 EPA i DHA są złą formą dla człowieka (coś takiego). Dlaczego? Oczywiście nie mam na myśli kapsułek z kwasami Omega 3 wymieszanymi z pozostałym tłuszczem itd. (czego producenci nie opisują w składzie), tylko o EPA i DHA, które też można dostać na rynku polskim w najwyższej jakości (właśnie oczyszczone). Efekty przyjmowania są bardzo dobre, renoma znakomita, lata doświadczeń itd. Nierozumiem więc stwierdzenia, że takie formy są "złe".
Życzę Wam Panowie powodzenia, nie wiem kto wygra, wiem że obaj macie rację!
pozdrawiam
Maciej Wolski

Maciej Wolski Mobile Product
Manager

Temat: Lek na raka... ?

Janusz P.:
Odpiszę tak.

Jakie dowody posiada Pan na to, iż MSM albo kwas alfa – lipidowy daje lepsze efekty terapeutyczne niż podnoszenie poziomu GSH przy pomocy cysteiny z białek serwatkowych?

Nie posiadam takich dowodów, ponieważ z tego co wiem nigdy nie prowadzono badań porównawczych. Nie twierdzę również, że tak jest ponieważ na syntezę glutationu ma wpływ o wiele więcej czynników niż aminokwasy siarkowe, siarka czy inne związki zawierające siarkę.

Są dwa enzymy które tworzą GSH i od których efektywności zależy jego ilość (po angielsku):

gamma-glutamylcysteine synthetase - tworzy glutamylocysteinę, wymaga: glutaminy, cysteiny, ATP i magnezu; ekspresja genów odpowiedzialnych za ten enzym jest zwiększana m.in. przez kurkuminę oraz flawonoidy z cebuli oraz kwercetynę

cysteinę, która łatwo się utlenia - chroni przed tym witamina C w ten sposób wpływając na wydajność produkcji GSH; często stosuje się w tym celu kompleks tych dwóch substancji

glutathione synthetase - tworzy GSH, wymaga: glutamylocysteiny, glicyny, ATP i magnezu
Doświadczenia kliniczne na ludziach starszych potwierdzają skuteczność stosowania białek serwatkowych w podnoszeniu poziomu glutationu.

Oczywiście, ale czy u wszystkich? Podobnie jak w przypadku MSM i innych substancji o których mówimy zależy to od aktywności enzymatycznej. Jeżeli ta jest słaba - podaje się GSH dożylnie lub nowoczesnymi metodami, np. liposomalnie.
Zgadzam się z tym, iż pokarmy wysoko przetworzone posiadaj lub wcale nie posiadają substancji, o których piszemy.

Co zawierają liposomy, o których pan pisze, które jakoby podnoszą poziom GSH?

Liposom to nośnik, może zawierać w sobie wszystko co jest rozpuszczalne w wodzie. Technologię tę wykorzystuje się do produkcji leków i suplementów diety.

Liposom może zawierać w sobie GSH i zabezpieczając go przed utlenianiem dostarczać bezpośrednio do komórek. Popularne jest też podawanie w ten sposób koenzymatycznej witaminy B12 - metylkobalaminy, która z układu pokarmowego wchłania się w bardzo niewielkim stopniu.

http://www.readisorb.com/readisorb_liposomal_glutathio...
Czy spotkał się Pan z kamieniami nerkowymi o składzie wapniowo-magnezowym?

Są różne rodzaje kamieni nerkowych. Pan mówił o ryzyku związanym z witaminą D. Najczęściej spotykanymi kamieniami w nerkach są te złożone ze szczawianu wapnia. Witamina D może mieć na to wpływ, chyba że spożywamy odpowiednią dawkę magnezu - który po pierwsze wspiera absorpcję wapnia, a po drugie wspólnie z wit. B6 zapobiega krystalizacji będącej przyczyną powstawania tych kamieni.

Do peroksydazy glutationowej potrzebny jest selen i siarka, ale w ilościach śladowych.
A wit. C, do czego ma służyć przy GPXn?

Nie jest tak łatwo zdobyć w diecie tą śladową ilość selenu bez suplementacji. Witamina C nie jest niezbędna przy GPx, za to w znacznym stopniu wpływa na tworzenie GSH - proszę zajrzeć na początek tego wpisu.
Niestety Wikipedia podaje błędne dane, tylko selen bierze udział w produkcji enzymów.
W tworzeniu GSH wewnątrz komórki te substancje nie biorą udziału.

Witamina C wpływa na efektywność tworzenia GSH zabezpieczając cysteinę przed utlenieniem. Ta która się utleni nie może zostać wykorzystana do syntezy GSH.
Wystarczy pomyśleć jak błędnie opisano „funkcje” glutationu np. „Zredukowany glutation jest wszechobecnym przeciwutleniaczem…”. Prawda, że głupota :)
Każda ilość cysteiny w organizmie ma swoje odzwierciedlenie w ilości glutationu w komórkach i nie ma na to żadnego wpływu selen ani wit. C.

Nie każda ilość cysteiny ma wpływ na ilość glutationu w komórkach.

Autorowi wpisu w Wikipedii chodziło raczej o to, że jest obecny we wszystkich komórkach ciała - dlatego jest wszechobecny. I dlatego tak ważne jest dbanie o jego poziom.
Co do genów, to jak to zwał tak zawał, a chodzi na to samo.

Niestety u prawie wszystkich, którzy posiadają problemy chorobowe stosowanie suplementacji bioaktywnymi białkami serwatkowymi przynosi wymierne i natychmiastowe efekty, na które trzeba by było czekać nie wiadomo jak długo stosując pańskie metody, co nie oznacza, aby ich nie łączyć, bo efekty mogą okazać się jeszcze lepsze.

To nie są moje metody. To są metody naukowców, którzy dostrzegli nowe możliwości. Nie ja opatentowałem liposomy ani nie ja stosuję dożylne podawanie GSH.

Podobnie nie ja prowadziłem badanie pokazujące wpływ MSM na poziom glutationu w komórkach. I nie ja udowadniałem możliwość syntezy cysteiny przez organizm z wykorzystaniem MSM oraz przemiany homocysteiny do cysteiny oraz metioniny do cysteiny.

Nikt nie umniejsza wartości białek serwatkowych, tyle tylko że nie jest to jedyne źródło cysteiny.
W tych wypadkach często kasa nie ma znaczenia. Niestety.

Ma Pan racje, na zachodzie stosuje się mnóstwo suplementacji tylko czy aby klinicznie sprawdzonych?

Tak jak i w Polsce stosuje się zarówno klinicznie sprawdzone, jak i niesprawdzone rzeczy.

Są kraje gdzie stosuje się metody eksperymentalne, ale to na ryzyko pacjenta.

Tak, np. w USA zakazano leczenia raka dożylnie podawaną witaminą C, chociaż daje to świetne rezultaty. Lekarze, którzy to stosują musieli wyjechać do Meksyku.
Pan jak i ja ma otwarty umysł i nie da się zwariować reklamie cud „owocu” lub cud „zioła” w butelce. Dla nas liczą się medyczne fakty i bardzo się cieszę z tego powodu.

Proszę, zatem przyjąć ode mnie propozycję przesłania panu książki „GLUTATION Twój Klucz Do Zdrowia” Jimmy Gutman. Tak abym mógł wyrazić swoje uznanie dla Pana, Panie Macieju.

Nie mam nic przeciwko poszerzaniu swoich horyzontów. Jeżeli chce Pan mi wysłać książkę - proszę mi wysłać prywatną wiadomość. GL wprowadziło jakieś limity i nie mogę wysyłać więcej wiadomości do osób spoza listy kontaktów.

Pozdrawiam serdecznie.
Janusz

PS. Jeśli masz coś o 4Life i Transfer Faktorze, to bardzo chętnie poczytam.

Mogę coś podesłać w prywatnej wiadomości, aby nie powiększać tego wątku o rzeczy nie związane z tematem.

Janusz P.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Następna dyskusja:

Lek na raka - gdzie dostepny?




Wyślij zaproszenie do