konto usunięte
Temat: Życie....wiersze
Życiechciałbym napisać piękny wiersz
i może beznadziejny jest pierwszy wers
rozkręcam się w czasie
i już nie grymasze
moja jest ta chwila dziękczynienia
i wyłażę z otępienia
niczym się nie przejmuję
i tak do Siebie ze Sobą rymuję
jak chce Sobie kieruje
i już z tym nie wariuje
tylko ładu kontrola
i skończyła się moja niewola
udało mi się wreszcie
wisienkę moją odnaleźć w cieście
i teraz tak po bandzie pojadę radości
i wszystko będę robić z przyjemności
zakończyły się me męki
i urosły moje wdzięki
i chociaż nigdy w to chyba nie wierzyłem
jakoś te jebane drzwi otworzyłem
i się znalazłem w środku
ale brakuję mi Ciebie kotku
chciało się podziękować
i przeszłość zachować
ale co się okazuje co było a nie jest
nie piszę się w rejestr
trzeba teraz kombinować
i tajemnicy dochować
o Bogu nie rozpowiadać
ani czasem przyjścia zapowiadać
bo to nie ma sensu w moim przypadku
i w żadnym wypadku
nie będę się już przejmować
nikim hamować
niech sam w sobie dochodzi
o co się w życiu rozchodzi
bo ja już mam dosyć w kupowania się w łaski
Boga zatrzaski
bo chyba Swoje zrobiłem
co mogłem to naprawiłem
teraz proszę Cię Ojcze o nagrodę
i wieczną swobodę
w mądrości Twoje mi pozwól żyć
i zakaż mi proszę z cierpienia już wyć.
pozwól Kobietę dla mnie stworzoną
odnaleźć i ukochać przestraszoną
niech się życie zacznie bajeczne
i niech się święci Twoje imię Ojcze wieczne.Bartosz Traczykowski edytował(a) ten post dnia 03.02.12 o godzinie 19:28