Temat: AED w zakładzie pracy

Witam,

Co myślicie o instalowaniu AED w zakładach pracy, potrzebne czy może nie?

Jak przekonać pracodawców, że jednak warto zainwestować w to małe urządzenie?

Temat: AED w zakładzie pracy

wg mnie im więcej aed tym lepiej, w duzych bogatych firmach pojawiaja sie coraz czesciej. Nie ma sie tez co czarowac ze dopoki w przepisach nie bedzie wymogu posiadania aed to z ich dostepnoscia moze byc roznie. z drugiej strony co sie dziwic zakladom pracy skoro dalej wiekszosc przychodni POZ defibrylatora nie posiada bo takze nie jest obowiazkowym wyposazeniem.Robert Jędrych edytował(a) ten post dnia 11.12.11 o godzinie 07:37

Temat: AED w zakładzie pracy

Ogólnie rzecz biorąc warto zachęcać pracodawców do zakupu defibrylatorów. Z tym, że zakład pracy zakładowi pracy nie równy.

Jeśli mamy na myśli np. kilkuset osobowe przedsiębiorstwo produkcyjne, biurowiec, w którym znajduje się kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt różnych firm, stacje benzynowe czy supermarkety - jak najbardziej, tam warto, żeby było AED.

Bezsensem uważam natomiast zachęcanie właścicieli malutkich firm do takiego wydatku (mam tu na myśli np. sklepy spożywcze, zakłady fryzjerskie, punkty usługowe etc.).

Oczywiście można powiedzieć, że NZK może się zdarzyć wszędzie :-) - to fakt, nawet za sekundę przy moim biurku ;-). Stąpam jednak prawie 30 lat po tej ziemi i jeszcze nigdy nie byłem świadkiem NZK poza pracą.

Temat: AED w zakładzie pracy

W dniu 30.06.2011 ok. godz. 15.15 zostałem powiadomiony przez
pracownika firmy................... o tym, że pracownik firmy
..........zasłabł i "leży cały siny pod wiatrakami". Poprosiłem
pracownika...................... aby wezwał pogotowie, a sam
pobiegłem w kierunku szafy ze sprzętem medycznym znajdującej się przy
recepcji budynku W. Podbiegając, krzyknąłem do pracownicy firmy
........... siedzącej przy recepcji, aby podała mi klucz do szafy.
Otrzymałem klucz, które nie pasował do szafy, wróciłem znów pod
recepcję. Tym razem dostałem dobry klucz.
Z szafy pobrałem torbę medyczną PSP R1, oraz defibrylator AED. Z tym
wyposażeniem wybiegłem z budynku i udałem się do poszkodowanego.
Okazał się nim znany mi pracownik firmy ................. Po
oględzinach stwierdziłem zanik reakcji życiowych. Niezwłocznie
udrożniłem drogi oddechowe, podłączyłem do poszkodowanego automatyczny
defibrylator AED i uruchomiłem urządzenie. Defibrylator zdiagnozował
migotanie komór, w związku z tym poprosiłem zgromadzone osoby o
odsunięcie się, aby poprzez przypadkowe dotknięcie poszkodowanego nie
uległy porażeniu prądem. O zabezpieczenie terenu akcji poprosiłem
......... (poszkodowany znajdował się pobliżu wyjazdu z garażu). Po
impulsie z defibrylatora, przystąpiłem do resuscytacji
krążeniowo-oddechowej. Po ok. dwóch minutach przybiegł na miejsce
..................... Z zestawu ratunkowego wyjął worek Ambu. Dzięki
temu mogliśmy kontynuować akcję ratunkową zmieniając się przy masażu
serca i podawaniu tlenu. Współpraca w mojej ocenie przebiegała
wzorcowo. Bez pomocy .......... nie byłbym wstanie utrzymać
prawidłowego tempa masażu serca, który zapewniła rotacja działań przy
poszkodowanym. Podejmowane działania kontynuowaliśmy, aż do przybycia
karetki pogotowia. Czas od podjęcia akcji ratunkowej do przybycia
ambulansu szacuję na ok. 15-20 minut. Po przybyciu ratowników,
przedstawiłem im w kilku zdaniach rozwój wypadków. Ratownicy
kontynuowali akcje ratunkową. W trakcie niej jedna z osób
zgromadzonych powiedziała, że przyjechała córka poszkodowanego i idzie
tu. Udałem się więc w Jej kierunku. Zaprowadziłem Ją do recepcji
znajdującej się w budynku A. Była bardzo roztrzęsiona psychicznie,
dlatego starałem się nawiązać z nią kontakt werbalny starając się
uspokoić. Poprosiłem pracownika .............., aby podał szklankę
wody i został z córką poszkodowanego zapewniając jej pomoc i wsparcie.
Następnie wróciłem do poszkodowanego. Po ok. 15 minutach został On
przetransportowany do karetki, która udała się do szpitala
znajdującego się na ulicy Wołoskiej. Na prośbę dyrektora
..............................pozostałem na miejscu zdarzenia do czasu
odjazdu patrolu policji, który przyjechał w międzyczasie.

Temat: AED w zakładzie pracy

notatka sluzbowa z jednego z podwarszawskich zakladow pracy

Temat: AED w zakładzie pracy

Witam

Urządzenie jak najbardziej potrzebne gdyż z każdą minutą oczekiwania na defibrylację szansa na uratowanie życia gwałtownie maleje.

Jednakże należy pamiętać, że samo urządzenie AED to jedynie jeden z elementów Programu Publicznego Dostępu do Defibrylacji (PAD). Samo posiadanie defibrylatora nie daje gwarancji, że zostanie on użyty. Bardzo dużą rolę odgrywa kampania informacyjna promująca program PAD w instytucji oraz odpowiednie przeszkolenie potencjalnych użytkowników AED.

Z moich doświadczeń wynika, że w wielu firmach w sytuacji nagłych stanów zagrożenia życia, urządzenia AED nie użyto lub użyto z dużym opóźnieniem ze względu na różnego rodzaju nieprawidłowości w funkcjonowaniu programu PAD np: brak osoby przeszkolonej, brak informacji o lokalizacji urządzenia, urządzenie niesprawne (brak kontroli i serwisu), w skrajnych przypadkach brak wiedzy na temat przeznaczenia urządzenia.

Więcej informacji o Programie PAD: http://solutionsforlife.pl

Temat: AED w zakładzie pracy

- Wypadki w zakładzie pracy czasami się zdarzają, dlatego pracodawca musi poinformować pracownika przed przystąpieniem do pracy o zagrożeniach. W takim zakładzie muszą też być zachowane przepisy BHP, jakie dokładnie, tego dowiecie się z tego artykułu http://www.safetyexpert.pl/porady/98-pierwsza-pomoc-w-...

Temat: AED w zakładzie pracy

Jest to bardzo dobry pomysł, ale również warto zainwestować w szkolenie z pierwszej pomocy dla pracowników.

Temat: AED w zakładzie pracy

A jeśli ktoś szuka AED to zapraszam na inaratunek.pl. Gdzie znajdziecie szeroki wybór defibrylatorów AED automatyczych i półautomatycznych, szafek i osprzętu do defibrylatorów.

Michał Matusiak
CEO w inaratunek.pl
607 142 400