Dorota Urbanowska

Dorota Urbanowska Centrum Edukacyjne
Bezpieczna Żywność

Temat: Centrolewica: Polacy mają prawo do informacji na temat GMO

Centrolewica: Polacy mają prawo do informacji na temat GMO

Liderzy centrolewicowego Porozumienia dla Przyszłości (SdPl, PD, Zieloni 2004) zaapelowali w czwartek o podjęcie dyskusji w Polsce na temat żywości modyfikowanej genetycznie (GMO). "Polscy konsumenci mają prawo do rzetelnej informacji na ten temat" - uważają liderzy PdP.
"Temat GMO jest tematem palącym i wymaga rozwiązania, tymczasem do tej pory w Polsce nie odbyła się praktycznie żadna szeroka i rzetelna debata publiczna na ten temat" - mówiła na czwartkowej konferencji prasowej w Sejmie współprzewodnicząca Zielonych 2004 Agnieszka Grzybek.

Dodała, że polscy konsumenci w gruncie rzeczy nie wiedzą, czy spożywają organizmy modyfikowane genetycznie, ponieważ nie zawsze taka informacja znajduje się na opakowaniach produktów spożywczych. Chodzi o to - mówiła - żeby Polacy mieli prawo decydowania, czy chcą spożywać takie produkty czy nie.

Drugi współprzewodniczący Zielonych Dariusz Szwed przywołał z kolei sondaż europejskiego ośrodka badań opinii publicznej Eurobarometr, z którego wynika, że prawie 60 proc. Europejczyków (w tym 67 proc. Polaków) nie akceptuje GMO.

Tymczasem - według niego - rząd Donalda Tuska traktuje temat GMO "po macoszemu". "Rząd powinien aktywnie chronić środowisko i konsumentów przed tym, czego nie chcą" - zaznaczył Szwed.

Przypomniał również, że kilkanaście dni temu ministrowie środowiska krajów UE podjęli w Brukseli decyzję o podtrzymaniu zakazu uprawy genetycznie modyfikowanej kukurydzy w Austrii i na Węgrzech. Według niego, podobne głosowania mają się wkrótce odbyć też w sprawie Francji i Grecji.

Ponadto - jak mówił Szwed - w tym tygodniu Parlament Europejski przyjął poprawkę do wspólnego rozporządzenia PE i Rady UE w sprawie nowej żywości - GMO i pochodzącej ze sklonowanych zwierząt.

Jak dodał, zgodnie z tą poprawką, produkty pochodzące od zwierząt karmionych genetycznie modyfikowaną paszą, muszą być oznaczone informacją, że zostały w ten sposób wyprodukowane.

"To jest przełomowe wydarzenie, ponieważ do tej pory tylko żywość roślinna była w ten sposób oznaczona" - ocenił lider Zielonych.

Według Szweda, sprawa jest tym pilniejsza, że ma sygnały iż w Polsce dochodzi do nielegalnej uprawy GMO, m.in. kukurydzy. "To może mieć dramatyczne skutki dla ekosystemu przyrodniczego, ale może też negatywnie wpłynąć na produkcję żywości w Polsce" - uważa polityk.

Sekretarz generalny PD Witold Piecuch zaznaczył, że Porozumienie dla Przyszłości nie jest całkowicie przeciwko GMO. "Być może w przyszłości okaże się, że żywność nowoczesna jest jakąś szansą na problem głodu w Polsce, ale tę sprawę trzeba najpierw wyjaśnić, dać czas naukowcom, żeby zbadać na ile jest ona bezpieczna dla zdrowia i środowiska naturalnego" - uważa Piecuch.

PAP

konto usunięte

Temat: Centrolewica: Polacy mają prawo do informacji na temat GMO

Co z tego, że będą oznaczone produkty GMO, jeśli się może okazać po zezwoleniu na ich wprowadzenie na polski rynek, że nie będzie alternatywy bo wszystko będzie GMO?

Podam przykład, dzisiaj muszą być oznaczone jaja kurze, ze względu na rodzaj chowu drobiu. I tak, mamy do wyboru:

0, 1, 2 i 3.

Cyfry 0 i 1 w kodzie jaj oznaczają, że można kupować ekologiczne lub jaja z chowu wolnego, czyli bez wyrzutów sumienia ;)

2 i 3 to porażka (klatkowe, produkacja a la Auschwitz-Birkenau).

I co mi teraz po takim oznaczeniu, jeśli na ogół w marketach a nawet na rynkach mogę dostać jedynie z kodem 3 (chów klatkowy) ?

Pozdr.

Następna dyskusja:

Zaprszam do lektury na tema...




Wyślij zaproszenie do