Małgorzata Górska

Małgorzata Górska CS Business Analyst
at Shell Polska Sp.
Z.O.O.

Temat: Zielone oczy i....no wlasnie co dalej....

heh poszaleje ale straszyc ludzi nie zamierzam:P zawsze dobieram ubranie tak aby sie w nim czuc swobodnie:) slodkich snow zycze:)
Joanna B.

Joanna B. Marketing manager w
firmie medycznej

Temat: Zielone oczy i....no wlasnie co dalej....

Ja mam zielone oczy i najlepsze kolory to brązy, odcienie śliwki, beże ze złotym. Czasami róże pastelowe. Ale od wizażystki- mistrzyni Polski usłyszałam , że najlepszy jest pomarańczowy

Temat: Zielone oczy i....no wlasnie co dalej....

Małgosiu-tak teraz spojrzalam na to nowe Twoje zdjecie-do tego koloru co masz(mam tez taki cien w domu;))dodalabym delikatna czarna lub ciemnoszara kreske na gornej powiece,zeby troszke "podniesc" oko (ale kreska nie idaca na koncu w dol tylko lekko do gory)i pod oczy lekki korektor;) mam nadzieje,ze nie obrazisz sie ze az tak doradzam;)
Małgorzata Górska

Małgorzata Górska CS Business Analyst
at Shell Polska Sp.
Z.O.O.

Temat: Zielone oczy i....no wlasnie co dalej....

Daria B.:
Małgosiu-tak teraz spojrzalam na to nowe Twoje zdjecie-do tego koloru co masz(mam tez taki cien w domu;))dodalabym delikatna czarna lub ciemnoszara kreske na gornej powiece,zeby troszke "podniesc" oko (ale kreska nie idaca na koncu w dol tylko lekko do gory)i pod oczy lekki korektor;) mam nadzieje,ze nie obrazisz sie ze az tak doradzam;)
nie dlaczego:) wlasnie taka kreske robie..ale nie w lecie bo wszystko plynie:) tylko caly czas mam mieszane odczucia->kredka czy tusz do kresek...hmmm co poradzisz?

Temat: Zielone oczy i....no wlasnie co dalej....

ja zdradze moja tajemnice skrywana od ponad 10 lat....najpierw robie kreske cieniusienka ...flamestrem do kresek! rewelacyjny wynalazek! bo dluzej sie trzyma niz kredka a jest bardziej dyskretny niz tusz:) ja mam ulubiony Pierre Rene-tani-ok 17 zl w Lublinie kosztuje,ale wyprobowalam rozne-drozsze i nawet raz tanszy i ten jest najlepszy wg mnie:) potem mozna klade cien podkladowy-najczesciej lekko transparentny cielisty lub bialy(ale taki leciutenki) i potem cien wlasciwy;) a potem na koniec(bo kreska "flamastrowa" zamazuje sie cieniami ) maluje lekko kredka:) i tuszuje rzesy na koniec:) i moze ktos pomysli,ze mam "kilo kitu" na powiece-NIE! wszystko zalezy od lekkosci reki;)
ale jesli w lecie masz problem to moze wybierasz zbyt tlusta kredke? bo ja w lecie tez maluje kreski (no chyba,ze ide na plaze lub na dzialke wtedy nie;))ale na zime wybieram inne kredkia a na lato takie bardziej twarde-one w lecie sie lepiej trzymaja na powiece;)Daria B. edytował(a) ten post dnia 04.11.07 o godzinie 22:03
Małgorzata Górska

Małgorzata Górska CS Business Analyst
at Shell Polska Sp.
Z.O.O.

Temat: Zielone oczy i....no wlasnie co dalej....

Daria B.:
ja zdradze moja tajemnice skrywana od ponad 10 lat....najpierw robie kreske cieniusienka ...flamestrem do kresek! rewelacyjny wynalazek! bo dluzej sie trzyma niz kredka a jest bardziej dyskretny niz tusz:) ja mam ulubiony Pierre Rene-tani-ok 17 zl w Lublinie kosztuje,ale wyprobowalam rozne-drozsze i nawet raz tanszy i ten jest najlepszy wg mnie:) potem mozna klade cien podkladowy-najczesciej lekko transparentny cielisty lub bialy(ale taki leciutenki) i potem cien wlasciwy;) a potem na koniec(bo kreska "flamastrowa" zamazuje sie cieniami ) maluje lekko kredka:) i tuszuje rzesy na koniec:) i moze ktos pomysli,ze mam "kilo kitu" na powiece-NIE! wszystko zalezy od lekkosci reki;)
ale jesli w lecie masz problem to moze wybierasz zbyt tlusta kredke? bo ja w lecie tez maluje kreski (no chyba,ze ide na plaze lub na dzialke wtedy nie;))ale na zime wybieram inne kredkia a na lato takie bardziej twarde-one w lecie sie lepiej trzymaja na powiece;)Daria B. edytował(a) ten post dnia 04.11.07 o godzinie 22:03
dzieki wielkie z pewnoscia przetestuje na sobie:D

konto usunięte

Temat: Zielone oczy i....no wlasnie co dalej....

Na moim zdjęciu w profilu miałam rude włosy i wówczas do zielonych oczu stosowałam beże, brązy, oliwki i kolor starego złota. Ostatnio coś mi odwaliło i przefarbowałam włosy na kasztan (mimo, że rudy to mój naturalny kolor włosów). Na początku nie mogłam się przyzwyczaić, ale teraz pozwalam sobie na fiolety i inne bakłażany... Jednak tęsknie do moich kochanych rudości.. Konkluzja jest jedna - nie ma co poprawiać natury ;>

konto usunięte

Temat: Zielone oczy i....no wlasnie co dalej....

Poprawiać można!!! Ale przede wszystkim podkreślać to, co mamy!!! Zazdroszczę Ci tych rudzielców...:-)))

Temat: Zielone oczy i....no wlasnie co dalej....

a ja jak mialam na rudo ufarbowane wlosy to i tak mi bylo nieladniew bezach-na serio to nie zalezy tylko od wlosow i koloru teczowkiDaria B. edytował(a) ten post dnia 07.11.07 o godzinie 15:00

konto usunięte

Temat: Zielone oczy i....no wlasnie co dalej....

Polecam fiolety, zwłaszcza śliwki:D, stosuję też brązy i złoto...Be-żowe na dzień też zdają egzamin, szczególnie po imprezie:D

Temat: Zielone oczy i....no wlasnie co dalej....

A ja w bezach wygladam jakbym byla bardzo zmeczona;) na zmeczona cere polecam jednak dobry korektor pod oczy;)i aby odwrocic uwage od sincow (oczywiscie ukrytych pod korektorem;)) jednak mocniejsza kreske na gornej powiece(natomiast odradzam mocna kreske na dolnej powiece gdy mamy zmeczone oczka ;)
Paulina K.

Paulina K. fit mind coach,
trener rozwoju
osobistego

Temat: Zielone oczy i....no wlasnie co dalej....

moje zielone oczka "oplatam" głównie brązami, jasnym złotym - delikatnie połyskujące oraz ...zielony także z drobinkami aby to rozświetlić troszke ;) hehe

konto usunięte

Temat: Zielone oczy i....no wlasnie co dalej....

Spróbuj flioletów i głębszych śliwek z połyskiem.
Ja czasem używam, i dużym zdziwieniem stwierdzam, że to pasujący kolor - intensywnego turkusu.

Jak będę tak zarywać noce to filoet na powiekach mam gwarantowany -naturalny i bez połysku :):)
Dobrej Nocy M.
Anna Lorenc

Anna Lorenc projektant

Temat: Zielone oczy i....no wlasnie co dalej....

proponuję wrzosowy.W zalęzności jak będziesz się czuła- perła lub mat.
;)

Temat: Zielone oczy i....no wlasnie co dalej....

Magdalena S.:
Spróbuj flioletów i głębszych śliwek z połyskiem.
Ja czasem używam, i dużym zdziwieniem stwierdzam, że to pasujący kolor - intensywnego turkusu.

Jak będę tak zarywać noce to filoet na powiekach mam gwarantowany -naturalny i bez połysku :):)
Dobrej Nocy M.
Turkus jest nadal modny-ja uzywam i mi ladnie:)

Temat: Zielone oczy i....no wlasnie co dalej....

Magdalena S.:
Spróbuj flioletów i głębszych śliwek z połyskiem.
Ja czasem używam, i dużym zdziwieniem stwierdzam, że to pasujący kolor - intensywnego turkusu.

Jak będę tak zarywać noce to filoet na powiekach mam gwarantowany -naturalny i bez połysku :):)
Dobrej Nocy M.
Turkus jest nadal modny-ja uzywam i mi ladnie:)

Podobne tematy


Następna dyskusja:

rozmiar i co dalej




Wyślij zaproszenie do