konto usunięte

Temat: czy naprawdę chcecie być modne/i za taką "cenę"???

Milena Nieścior:
Andrzej M.:
Milena Nieścior:
w butach, a co to ma do tematu?
Ze skóry?
Czy gumowce?
ekoskóra, trampki
ludzie jest XXI wiek, jest mnóstwo dobrych butów, które nie są ze skóry
I tak ci nie uwierzę. Nie masz szpileczek, długich zimowych butów, etc. Sama skaja :)
Nieważne.

konto usunięte

Temat: czy naprawdę chcecie być modne/i za taką "cenę"???

Andrzej M.:
Milena Nieścior:
Andrzej M.:
Milena Nieścior:
w butach, a co to ma do tematu?
Ze skóry?
Czy gumowce?
ekoskóra, trampki
ludzie jest XXI wiek, jest mnóstwo dobrych butów, które nie są ze skóry
I tak ci nie uwierzę. Nie masz szpileczek, długich zimowych butów, etc. Sama skaja :)
Nieważne.

sory, nie jestem cool

konto usunięte

Temat: czy naprawdę chcecie być modne/i za taką "cenę"???

Milena Nieścior:
ekoskóra, trampki
ludzie jest XXI wiek, jest mnóstwo dobrych butów, które nie są ze skóry


wiesz ile zwierzat zginelo zeby wytworzyc te ekotrampki i te ekoskore? ile lasow wycieto,by powstaly fabryki "ekoskory", ile milionow hektolitrow wody zanieczyszczono chemikaliami by powsatala guma na podeszwy, ile chemicznych trucicieli srodowiska musialo powstac bys chodzila w "ekologicznych" trampkach?

w moim rodiznnym miescie bylo pare fabryk wlokien syntetycznych, woda w pobliskich rzekach mienila si ewszystkimi kolorami teczy .. ekologia jak cholera..Piotr F. edytował(a) ten post dnia 16.11.09 o godzinie 16:36

Temat: czy naprawdę chcecie być modne/i za taką "cenę"???

Nie mam futra, mam za to kożuch-mam nadzieje że to jeszcze nie zbrodnia..

Dużą uwage przywiązuję do dodatków typu torebka i buty, no i cóż zawsze kupuje skórzane. Są lepsze gatunkowo i tutaj już nie wdaję sie w dyskusję ,po prostu tak mam.

Jestem przeciwna produkowaniu ubrań i dodatków ze skór zwierząt zagrożonych wymarciem, czy też zwierząt egzotycznych (boa, pyton)
Jeżeli jednak są to zwierząta hodowane typowo na ubój (cielaki, barany itd.)ubieranie skór jest bardziej ekologiczne niż kupowanie trampek.Katarzyna Agata J. edytował(a) ten post dnia 16.11.09 o godzinie 16:44

konto usunięte

Temat: czy naprawdę chcecie być modne/i za taką "cenę"???

Piotr F.:
Milena Nieścior:
ekoskóra, trampki
ludzie jest XXI wiek, jest mnóstwo dobrych butów, które nie są ze skóry


wiesz ile zwierzat zginelo zeby wytworzyc te ekotrampki i te ekoskore? ile lasow wycieto,by powstaly fabryki "ekoskory", ile milionow hektolitrow wody zanieczyszczono chemikaliami by powsatala guma na podeszwy, ile chemicznych trucicieli srodowiska musialo powstac bys chodzila w "ekologicznych" trampkach?

pewnie tak jest. ale to nie znaczy, że lepiej kupować skórzane rzeczy.
podam przykład Alaski, gdzie miejscowi potrzebują futer i skór, żeby przeżyć w ekstremalnych warunkach, natomiast specjalnie dla turystów powstają sklepy z futrami z fok, żeby mogli przywieźć 'pamiątkę z podróży'. uważam, że to właśnie jest chore!

konto usunięte

Temat: czy naprawdę chcecie być modne/i za taką "cenę"???

Milena Nieścior:
sory, nie jestem cool
Nawet cool nie jesteś?
Żartuję :)))))

konto usunięte

Temat: czy naprawdę chcecie być modne/i za taką "cenę"???

Milena Nieścior:
Piotr F.:
Milena Nieścior:
ekoskóra, trampki
ludzie jest XXI wiek, jest mnóstwo dobrych butów, które nie są ze skóry


wiesz ile zwierzat zginelo zeby wytworzyc te ekotrampki i te ekoskore? ile lasow wycieto,by powstaly fabryki "ekoskory", ile milionow hektolitrow wody zanieczyszczono chemikaliami by powsatala guma na podeszwy, ile chemicznych trucicieli srodowiska musialo powstac bys chodzila w "ekologicznych" trampkach?

pewnie tak jest. ale to nie znaczy, że lepiej kupować skórzane rzeczy.
podam przykład Alaski, gdzie miejscowi potrzebują futer i skór, żeby przeżyć w ekstremalnych warunkach, natomiast specjalnie dla turystów powstają sklepy z futrami z fok, żeby mogli przywieźć 'pamiątkę z podróży'. uważam, że to właśnie jest chore!
jasne ze tak Milena i sie nie przejmuj bo imo Cie wkrecaja
Joanna Misztela

Joanna Misztela projektant mody,
ubioru, bielizny,
kostiumów filmowych,
p...

Temat: czy naprawdę chcecie być modne/i za taką "cenę"???

Milena Nieścior:
ekoskóra, trampki
ludzie jest XXI wiek, jest mnóstwo dobrych butów, które nie są ze skóry
owszem... ostatnio znalazłam bardzo ładnej jakości buty nie skórzane w Quazi... ale nie ukrywam, że mało jest fajnych i wygodnych choć mam kilka egzemplarzy, które wyglądają na skórzane a nie są i nie odczuwam dyskomfortu...
Joanna Misztela

Joanna Misztela projektant mody,
ubioru, bielizny,
kostiumów filmowych,
p...

Temat: czy naprawdę chcecie być modne/i za taką "cenę"???

Piotr F.:
ekologia jak cholera...
z ekologią nie zawsze to ma coś wspólnego... choć robią już futra i filc z butelek... ale z etyką owszem
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: czy naprawdę chcecie być modne/i za taką "cenę"???

Ech, chcialam cos napisac, ale jak przeczytalam ten watek to mi rece opadly. Naprawde jestescie takie glupie czy tylko udajecie?

To moze byscie sie laskawie dowiedzialy na przyklad ile lat sie rozklada sztuczne futro, a ile naturalne?

Do Sylwii - Twoja glupota i kompletny brak wrazliwosci mnie powalila. Naprawde nie wiesz, ze ci ludzie, ktorzy za marne pieniadze zbieraja bawelne w przeciwnym razie umieraliby z glodu? I co - sami sobie to zgotowali? Ogladasz cokolwiek wiecej niz TVN Style? jakies programy publicystyczne o sytuacji i biedzie na swiecie? O ludziach umierajacych z glodu?

Szczytem hipokryzji jest jedzenie miesa, kupowanie skorzanych rzeczy i protestowanie przeciwko futrom. Bo zwierzeta hodowlane sa czesto tak samo koszmarnie traktowane. Ale co tam....no przeciez nie kupicie sobie torebki ze skaju....

Na marginesie - NIE MA DOBRYCH BUTOW nie ze skory.

Acha - zeby nie bylo - mam 4 rozne futra. I uwielbiam je.
A wszystkim przeciwniczkom proponuje pojechanie na Grenlandie w Waszych sztucznych futrach. Ciekawe jak dlugo wytrzymacie.Maria B. edytował(a) ten post dnia 16.11.09 o godzinie 20:12
Joanna Misztela

Joanna Misztela projektant mody,
ubioru, bielizny,
kostiumów filmowych,
p...

Temat: czy naprawdę chcecie być modne/i za taką "cenę"???

Maria B.:
Szczytem hipokryzji jest jedzenie miesa, kupowanie skorzanych rzeczy i protestowanie przeciwko futrom. Bo zwierzeta hodowlane sa czesto tak samo koszmarnie traktowane. Ale co tam....no przeciez nie kupicie sobie torebki ze skaju....
mam torebki ze sztucznej skóry i ani jednej ze skóry naturalnej i jakbyś doczytała to ja nie piszę, że to jest ekologiczne tylko ETYCZNE a to znaczna różnica.

Na marginesie - NIE MA DOBRYCH BUTOW nie ze skory.
Chyba chodziłaś w moich o 3 rozmiary za małych dlatego nie są dla Ciebie wystarczająco dobre... buty, które kosztują kilka stów nie koniecznie skórzane mogą być równie wygodne i dobre co skórzane... brzydziej się starzeją i tu skóra ma nad sztucznymi przewagę ale nie można im zarzucić niewygody...

Nie noszę sztucznych futer... tak na marginesie

I uważam takie generalizowanie i wymądrzanie się jakby się zjadło wszystkie możliwe rozumy i zaglądało mi do szafy za niedojrzałe...

Wiem, że tubylczym plemionom i Eskimosom nie wciśniemy nagle sztucznego ale oni zabijają tyle ile potrzebują i wykorzystają co do ostatniej odrobiny, a u nas to przemysł nie szanujący niczego ani nikogo i to jest zasadnicza różnica między Grenlandią a Polską.Joanna Misztela edytował(a) ten post dnia 16.11.09 o godzinie 20:42

konto usunięte

Temat: czy naprawdę chcecie być modne/i za taką "cenę"???


Obrazek


...to wszystko co mam do powiedzenia.

konto usunięte

Temat: czy naprawdę chcecie być modne/i za taką "cenę"???

Maria B.:
Szczytem hipokryzji jest jedzenie miesa, kupowanie skorzanych rzeczy i protestowanie przeciwko futrom. Bo zwierzeta hodowlane sa czesto tak samo koszmarnie traktowane. Ale co tam....no przeciez nie kupicie sobie torebki ze skaju....

Dlaczego zawsze jak ktoś nie zgadza się na mordowanie zwierząt dla futer nazywany jest hipokrytą? Bo argumentów brakuje?
Na marginesie - NIE MA DOBRYCH BUTOW nie ze skory.

jesli Ty takich nie znalazłaś, nie znaczy, że ich nie ma

Acha - zeby nie bylo - mam 4 rozne futra. I uwielbiam je.

Twoja sprawa
A wszystkim przeciwniczkom proponuje pojechanie na Grenlandie w Waszych sztucznych futrach. Ciekawe jak dlugo wytrzymacie.

nie wybieram się, poza tym sztucznego futra tez nie posiadam - tu akurat z przyczyn ekologicznych
Joanna Misztela

Joanna Misztela projektant mody,
ubioru, bielizny,
kostiumów filmowych,
p...

Temat: czy naprawdę chcecie być modne/i za taką "cenę"???

mnie zastanawia jak Ci "biedni" współcześni zdobywcy zimnych szczytów dają radę bez kożuszków, futerek itp... szaleńcy... ;)


Obrazek

Chińska grupa wspinaczy w czerwonych kurtkach z olimpijskim logo "Jeden świat, jedno marzenie" wspięła się na najwyższą górę świata Mount Everest (8848 m npm) ze zniczem olimpijskim w dłoniach.Joanna Misztela edytował(a) ten post dnia 16.11.09 o godzinie 21:35

konto usunięte

Temat: czy naprawdę chcecie być modne/i za taką "cenę"???

Joanna Misztela:
mnie zastanawia jak Ci "biedni" współcześni zdobywcy zimnych szczytów dają radę bez kożuszków, futerek itp... szaleńcy...

udają, ze im nie jest zimno :-)
Joanna Barbara K.

Joanna Barbara K. Specjalista ds.
Logistyki i Obsługi
Odbiorców - PETROLOT
...

Temat: czy naprawdę chcecie być modne/i za taką "cenę"???

magdalena król:
...to wszystko co mam do powiedzenia.

ja też...

Obrazek
Joanna Misztela

Joanna Misztela projektant mody,
ubioru, bielizny,
kostiumów filmowych,
p...

Temat: czy naprawdę chcecie być modne/i za taką "cenę"???

Marta T.:
udają, ze im nie jest zimno :-)
a widzisz... spryciarze :DDDD
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: czy naprawdę chcecie być modne/i za taką "cenę"???

JOanno - moze masz buty ze sztucznej skory, ale uwierz - z elegancja nie maja one nic wspolnego.
Rozumiem, ze mozna byc etycznym i miec gleboko w dupie to, ze zanieczyszcza sie ziemie? Czyli chronmy zwierzatka, ale zniszczmy ziemie, lasy i wody?
To jest etyczne, tak?

Nie namawiam nikogo do posiadania futra - jego sprawa (co nie przeszkadza, ze jak kiedys sluzbowo wyladowalam zima na Uralu to Bogu dziekowalam za moje futro - bylo drobne minus 50 stopni. A zadna z Was nie wie, czy przypadkiem w zyciu nie bedzie musiala na taki Ural pojechac). Ale po prostu nie znosze hipokryzji. Bo takie same zdjecia mozna powiesic swinek i krowek.
A hipokryzja polega wlasnie na tym - futra nie (bo te zwierzeta sa hodowane tylko na futro), ale szyneczke na sniadanie juz tak (rozumiem, ze swinie nie sa hodowane tylko po to, zeby je zjesc).
No i generalnie trzeba byc konsekwentnym. Skoro zabijanie zwierzat jest be, to w takim razie nie masz Joanno NIC, ale to literalnie NIC, co jest pochodzenia zwierzecego. Ani w swojej szafie, samochodzie, domu czy lodowce.

Jesli jestes az tak konsekwentna wtedy szacunek. Ale cos mi mowi, ze tak nie jest. A skoro nie jest to jestes po prostu hipokrytka. I tyle.

Edit - na marginesie - zdjecie zwierzecia odartego ze skory kompletnie nie robi na mnie wrazenia. Pojedzcie do ktoregokolwiek kraju Basenu Morza Srdoziemnego i pojdzcie do miesnego. Podobnie wygladaja miesieczne jagnieta, ktore w miesnym mozna sobie kupic, a ktorych mieso jest absolutnie rewelacyjne.Maria B. edytował(a) ten post dnia 17.11.09 o godzinie 08:02

konto usunięte

Temat: czy naprawdę chcecie być modne/i za taką "cenę"???

nie jadam mięsa
i widziałam obdarte ze skóry jagnięcia w innych krajach
nie wchodziłam po pierwszy razie na dział mięsny
omijałam go po prostu wielkim łukiem

a Tobie życzę Pani Mario smacznego...niech Pani robi co chce, mnie to naprawdę w ogóle nie intersuję
Joanna Misztela

Joanna Misztela projektant mody,
ubioru, bielizny,
kostiumów filmowych,
p...

Temat: czy naprawdę chcecie być modne/i za taką "cenę"???

Maria B.:
JOanno - moze masz buty ze sztucznej skory, ale uwierz - z elegancja nie maja one nic wspolnego.
No tak, kolejne piękne herezje :DDDD elegancja nie jest zależna od surowca, z którego coś jest zrobione, czy też od wieku rzeczy i jej stanu zniszczenia... elegancja to coś ulotnego, odmówmy więc wszystkim firmom, które nie produkują ze skór i futer, że ich modele nie są eleganckie :DDDD a jest ich sporo i to nawet tych z górnej półki...

te rzeczy nie są wg Ciebie eleganckie...

Obrazek



Obrazek



Obrazek


Stella McCartney

Rozumiem, ze mozna byc etycznym i miec gleboko w dupie to, ze zanieczyszcza sie ziemie? Czyli chronmy zwierzatka, ale zniszczmy ziemie, lasy i wody?
To jest etyczne, tak?
ja nie mam tego w tylnej części ciała, ale od czegoś trzeba zacząć... produkcja skór czy futer też nie jest taka ekologiczna a jednocześnie bazuje na cierpieniu, mało tego z całej wielkiej skóry zostaje zaledwie kawałeczek. To Eskimosi tak szyją swoje kombinezony, że pod pachami ląduje cieńsza skóra renifera, która była w pachwinach a część brzuszna na torsie... czy w Twoi futerku znajduje się choć kawałek wyleniałej skóry z pachwiny zwierzęcia, które nosisz??? bo mogę się założyć, że Twoje futro jest zbudowane tylko z grzbietów...
Ale po prostu nie znosze hipokryzji. Bo takie same zdjecia mozna powiesic swinek i krowek.
A hipokryzja polega wlasnie na tym - futra nie (bo te zwierzeta sa hodowane tylko na futro), ale szyneczke na sniadanie juz tak (rozumiem, ze swinie nie sa hodowane tylko po to, zeby je zjesc).
No i generalnie trzeba byc konsekwentnym. Skoro zabijanie zwierzat jest be, to w takim razie nie masz Joanno NIC, ale to literalnie NIC, co jest pochodzenia zwierzecego. Ani w swojej szafie, samochodzie, domu czy lodowce.
Jem mięso... od małego... próby odstawienia tego z jadłospisu wzbudza protest u mojego męża ale ja sama nie jem często mięsa i nie jest to konieczność. Smakuje mi ale jak mam do wyboru ser sojowy czy kiełbasa wybiorę ser i to może Ci poświadczyć każdy, kto mnie zna... Jeśli gotuję to tak, stosuję mięso bo musiałabym gotować dwa posiłki oddzielnie a nie potrafię jeszcze gotować atrakcyjnie bez mięsa choć i takie eksperymenty mam za sobą.
To, że do pewnych decyzji dojrzewa się w pewnym momencie nie spowoduje, że nagle wywalę wszystko co mam ze skór cielęcych czy futer zwierząt hodowanych na ubój. Mam jednego wyleniałego lisa, który pochodzi z odstrzału i który jest od dawien dawna w mojej rodzinie... Ale dla Twojej wiadomości jedynie kilka par butów, skórzany żakiet i szalik z królika zostały zakupione przeze mnie i po zniszczeniu wylądują w koszu na śmieci i nie znajdą w mojej szafie następców. Te rzeczy kupiłam nim dojrzałam do pewnych decyzji, cała reszta to stare prezenty... Pewnych decyzji się nie cofnie, ale można już nie działać z tym co było kiedyś.

Wczoraj była u mnie pani redaktor, zrobić wywiad do leksykonu... mam wybór zrobić sobie snobistyczny prezent z takiego egzemplarza w cielęcej skórze wybijanej złotymi literkami... NIE dziękuję... nie jest to gadżet, który na mnie będzie działał, "weź mnie, weź mnie" i nie miałam problemu by powiedzieć dlaczego taka wersja mi nie odpowiada...

Jesli jestes az tak konsekwentna wtedy szacunek. Ale cos mi mowi, ze tak nie jest. A skoro nie jest to jestes po prostu hipokrytka. I tyle.

Nazywaj mnie w tej chwili jak sobie życzysz :) Ja wiem co zrobiłam wcześniej i co zrobię potem... Jeśli coś ma zależeć tylko ode mnie to wiem jaką mam odpowiedź.

Kropla drąży skałę... można małymi krokami, zmieniać siebie, nie planuję całego świata ;) I mam nadzieję, że o etykę i ekologie za dziesiątki lat będą dbały wszystkie fabryki.Joanna Misztela edytował(a) ten post dnia 17.11.09 o godzinie 10:55

Następna dyskusja:

Czy moda może być sztuką?




Wyślij zaproszenie do