Temat: zaproszenie

Zapraszam do podzielenia się swoimi sposobami na to jak byc dobra matka,żoną..nie wnikam czy kochanką:-) i jednocześnie być soba.pamietać o sobie i o swoich potrzebach.
Sama jestem matką,żona i bardzo potrzebę rozwoju osobistego. Inwestycji w swoje samopoczucie,wygląd,zycie osobiste Czasem trudno mi to pogodzic wszysko . A wam?
Katarzyna Kulas - Kurek

Katarzyna Kulas - Kurek Marketing Manager,
PR, EB, marketing;
Infolet Sp z o.o.;

Temat: zaproszenie

.Katarzyna Kulas edytował(a) ten post dnia 23.11.09 o godzinie 15:49

Temat: zaproszenie

Witam!
Miło mi bardzo,że zechciałaś dołączyć do grupy..Jak najbardziej zdanie, wyobrażenia o tym jak życie kobiet powinno wyglądać jest potrzebne. Miło będzie powspierać się w rozwoju osobistym :-)
Anna C.

Anna C. psycholog,
psychoterapeuta

Temat: zaproszenie

Hej:) Miło mi powitać wszystkie na tym forum!!!
Ja jestem żonką ze stosunkowo niedużym stażem, ale bez jakiejś realizacji siebie wiem że było by ciężko!
Ja odrywam sie od domowej codzienności po prostu tańcząc. Wszystko co się da! A najbardziej polecam takie tańce, które nie wpędza człowieka w kompleksy. Czyli tańce spontaniczme i etniczne! Bez skomplikowanych kroków, a po prostu tańczenie tak jak w duszy gra:)
Katarzyna Kulas - Kurek

Katarzyna Kulas - Kurek Marketing Manager,
PR, EB, marketing;
Infolet Sp z o.o.;

Temat: zaproszenie

.Katarzyna Kulas edytował(a) ten post dnia 23.11.09 o godzinie 15:49

Temat: zaproszenie

Witam!!
Dzięki za powiększenie grupy kobietek...i to bardzo kreatywnych jak widzę. Taniec ..super sprawa. Fascynowal mnie zawsze taniec orientalny. Poza tym taniec kojarzy mi się z wolnością :-)
Anna G.

Anna G. W życiu chodzi o to
by być trochę
niemożliwym ;)

Temat: zaproszenie

Cześć Kobiety!!!!!

Na szczęście mamy teraz czas kiedy to kobieta może zadbać o swój rozwój, kiedy nie jest zależna od drugiej strony, kiedy robi to co lubi i co ją ciekawi.
Jestem żoną, matką jeszcze nie, kochanką... może w czyichś snach :) ale uważam że kobiety mają zdecydowanie trudniejszą rolę w życiu. Nie dość że muszą dbać o dom ( bo kto ??? jak nie one, a nie każdy mężczyzna potrafi zadbać o dom, chociażby z tego względu że jego mama go rozpiesciła albo nie ma najzwyczajniej w świecie pociagu ku temu - to nie jest tłumaczenie :) ) to jeszcze muszą dbac o swój rozwój osobisty, zawodowy.
Popieram kobiety pełne energii, wiedzące czego w życiu chcą, dążące do zadowolenia, samorealizacji.

Droga imienniczko Aniu, nie jestes sama z problemem pogodzenia wszystkiego na raz. Ja także mam problem z tym i tylko dlatego że na niektóre moje pomysły mąz patrzy ze skwaszona miną :) Ale to nic! Brnę do przodu :) I tak należy trzymać!!!! :))))

Pozdrawiam raz jeszcze.....



Anna G. edytował(a) ten post dnia 31.08.06 o godzinie 23:20
Anna Podleżańska

Anna Podleżańska HRM: recruitment,
training,
development,
advising

Temat: zaproszenie

Cze Babaczki

ja podobnie jak Ania.. (hmm kolejna i trochę podobne :)) równiez jestem żoną z nie wielkim stażem... wręcz maluśkim (3tyg.), baby jeszcze nie mam, ale już czuję jak ciężko mi jest podejmowac wszystkie zadania jakie stawia przede mną mąż (obiadki), rodzice (czemu nie dzownisz), praca (dużo za dużo) w takiej wersji którą bym chciała... a apetyt na rozwój osobisty mam bardzo duży.... pewnie dlatego cieżko zdecydować mi się na dziecko....

Mam ksywkę Sidorek - jeszcze z panieńskiego ech!... Może łatwiej będzie sie komunikować
Iwona H.

Iwona H. psycholog,
psychoterapeuta,
terapeuta
uzależnień,
doradca...

Temat: zaproszenie

Czesc Sidorek ;)
...masz racje cieżko sie zdecydowac na bobaska, zaplanowac...wiec czasem marze zeby los za mnie zadecydowal jakas wpadeczka....ale buuu niestety zeby ostawic tabletki...tez trzeba zadecydowac ;)
Ania Gasińska

Ania Gasińska Osti-hotele
Senacki****/Kossak**
**

Temat: zaproszenie

Witam, widze że fajan grupka sie tworzy daltego też chętnie dołączę, matka jestem , żona juz niestety nie ale jakoś dzielnie sobie radzę.
Pracuje w swoim zawodzie juz od ponad 5 latr, cąły czas się rozwijam, mam czas dla swojej coeczki ale takz edla siebie, kocham dobra ksiązke , dobry film, sport i od czasu do czasu pogadanie o wszystkim i o niczym.
Dlatego chętnei do Was dołacze.
Pozdrowienia dla całej grupki
Anna G.

Anna G. W życiu chodzi o to
by być trochę
niemożliwym ;)

Temat: zaproszenie

A może poprosimy matkę naturę by dała dar rodzenia facetom i wyręczyła nas troszkę :)))))) :))))))0 Hmmm obawiam się że nie dali by rady bo nawet niewielki ból czesto urasta do nie wiadomo jak ogromniastego bólu:)))))
Anna Podleżańska

Anna Podleżańska HRM: recruitment,
training,
development,
advising

Temat: zaproszenie

obawiam się Aniu, że masz racje i te fochy jak coś im się tylko powie... masakra!!! los uchronil mnie jeśli chodzi o męża, ala pokarał bratem... i częsciowo facetami od których muszę coś wymaga....

Temat: zaproszenie

czesc dziewczeta
ja mam syna , sama go wychowuje i niestety utrzymuje , caly czas sobie mysle ze nie urodzilam go dla siebie na meza czy partnera tylko dla innej kobiety - staram sie prawie zawsze myslec o tej nastepnej .
U mnie w domu bylo tradycyjnie - matka byla meczennica domowa a jej dwoch facetow tylko narzekalo jak wszystko jest nie tak .Brr
kino - tak ale w telewizorze , tak jakos na przyczepke z parka znajomych jakos mnie nie kreci
ksiazka - tak znowu samodzielnie
podroze - bardzo tak - no czasem uda sie zebrac grupke
lezenie na sofie - bardzo tak - uwielbiam takie domowe lenistwo jak nic nie trzeba robic sama rozkosz
ploteczki - bardzo tak (chociaz teraz juz skype) moje przyjaciolki bywaja w pol tylko raz w roku
Zawsze mnie zastanawia jak macie czas na wszystko
Małgorzata Diana O.

Małgorzata Diana O. Specjalista ds.
Inwestycji

Temat: zaproszenie

chętnie do was dołaczę, bo zawsze zastanawiam się jak to możliwe, że są na tym świecie matkożonopracownice, rozwijające się na szkoleniach i kursach, mające czas dla znajomych, na swoje pasje, kino, sport... Spełniam się w pracy, w domu jestem o 18.00, odgrzewając obiad staram się być rewelacyjną matką. Mnie się trafił fajny facet więc nie robię w domu wszystkiego sama. Czasami wyrywam sie na jakis kurs czy konferencję. Angielskiego ucze sie prywatnie, bo czas poświęcony w szkole językowej odbieram sobie i dziecku. Synka w tygodniu widuję 2,5 godziny dziennie, oprócz weekendów gdzie jetseśmy z malym non stop razem...


Małgorzata Diana Owczarek edytował(a) ten post dnia 16.11.06 o godzinie 14:37
Małgorzata Diana O.

Małgorzata Diana O. Specjalista ds.
Inwestycji

Temat: zaproszenie

awansować wyżej juz nie mogą ale aby skutecznie pomagać ludziom sama nie moge z wiedza zostawać w tyle, więc kombinuje jak tu znaleźć czas i kasę na podyplomówkę. Uwielbiam podróze i przynajmniej kilka razy w roku wyskakujemy z mężem sami, bądź z malym w góry lub tak po prostu pozwiedzać

Temat: zaproszenie

Małgorzata Diana O.:chętnie do was dołaczę, bo zawsze zastanawiam się jak to możliwe, że są na tym świecie matkożonopracownice, rozwijające się na szkoleniach i kursach, mające czas dla znajomych, na swoje pasje, kino, sport... Spełniam się w pracy, w domu jestem o 18.00, odgrzewając obiad staram się być rewelacyjną matką. Mnie się trafił fajny facet więc nie robię w domu wszystkiego sama. Czasami wyrywam sie na jakis kurs czy konferencję. Angielskiego ucze sie prywatnie, bo czas poświęcony w szkole językowej odbieram sobie i dziecku. Synka w tygodniu widuję 2,5 godziny dziennie, oprócz weekendów gdzie jetseśmy z malym non stop razem... Małgorzata Diana Owczarek edytował(a) ten post dnia 16.11.06 o godzinie 14:37



Do mnie zawsze podłączają sie faceci co chcą żebym im była mamuśką ... Nawet jak próbują wydorośleć to szybko się znichęcają .
Katarzyna Pietrzyk

Katarzyna Pietrzyk Przez
dotychczasowych
współpracowników i
przełożonych był...

Temat: zaproszenie

witam :)
jestem żoną od prawie 5 lat... (jak piszę to wydaje się już dosyć długi staż), ale niestety nie znam przepisu na to jak być idealną... co prawda uważam moje małżeństwo za udane, pełnie ciepła i miłości, ale to jest zasługa nie tylko moja.... Oboje okazujemy dużo zrozumienia dla naszych "fanaberii", nie narzucamy sobie niczego... nie powiem, czasem między nami są jakieś spięcia, ale to chyba normalne, jednak nigdy nie trwają długo :)... Dodatkowo pomaga nam fakt, że w ciągu tygonia nie widzimy się za długo (nie licząc snu, to mamy dla siebie max 4 godziny), dlatego w weekendy staramy się sobą nacieszyć na zapas :)... czasem nam to nie wychodzi, jednak nie narzekamy :)... ale zdecydowanie sprzyja nam mieszkanie "na swoim", z daleka od rodziców.
Małgorzata Diana O.

Małgorzata Diana O. Specjalista ds.
Inwestycji

Temat: zaproszenie

No też tak kiedyś miałam... Nie wiem czemu niektóre z nas przyciagaja tylko takich Wiecznych Piotrusiów Panów? Udało mi się w koncu spotkać świetnego faceta ale ile się namęczyłam z wiecznymi chłopcami...Są fajni na chwilę albo do pierwszych problemów..potem albo my uciekamy albo oni zwijaja żagle, bo im się wydorośleć nie chce


[Do mnie zawsze podłączają sie faceci co chcą żebym im była mamuśką ... Nawet jak próbują wydorośleć to szybko się znichęcają .



Małgorzata Diana Owczarek edytował(a) ten post dnia 23.11.06 o godzinie 13:37
Małgorzata E.

Małgorzata E. Psycholog, Trener,
Kierownik ds.
Rekrutacji, HR
Business ...

Temat: zaproszenie

Witam :) To ja też coś dorzucę od siebie :)
Jestem żoną i kochanką (mojego męża ;)). za 4 miesiące będę też mamą. Trochę się tego boję, bo z jednej strony czuję zbliżającą się ogromną odpowiedzialność za małą istotkę i konieczność poświęcenia jej całej uwagi, z drugiej strony ciągle myślę o tym co będzie potem, jak (kiedy?) wrócę do pracy, jak sobie dam radę być dobrą mamą, a zarazem realizować się zawodowo. Wiem, nie powinnam tym się teraz martwić, bo takie decyzje czekają mnie dopiero za ileś tam miesięcy. No a poza tym są tysiące kobiet, które z sukcesem godzą te dwie role. No ale jednak trudno o tym nie rozmyślać :)))
Dorota Wójtowicz

Dorota Wójtowicz HR Manager Poland

Temat: zaproszenie

Witam :-))
zgodnie ze swoją obietnicą z jednego z poprzednich wpisów bez "ściemy" powiem: nie jest łatwo to wszystko poukładać. Ja mam męża od 9 lat, dzieci 6 i 4 lata no i psa ;-)). Momentami kiedy w pracy jest ostro to oczywiście gubię gdzieś siebie ale potem staram się to nadrobić. Jak? Moja praca jest dość specyficzna gdyż jako trener bardzo dużo podróżuję (3 dni w tygodniu jako średnia poza domem ale to jest mój wybór i specyfika tego stanowiska; inne dziewczyny w moim dziale pracują normalniej) -- tak więc na jakiekolwiek zajęcia samorozwijające systematycznie odpadają bo nie dam rady być 2 x w tygodniu nawet o 21 w konkretnym miejscu. Natomiast stwierdziłam, że mam sporo talentów organizatorskich i dlaczego ich nie wykorzystać? Otóż robimy z moim mężem trochę rzeczy dla ogólnie pojętej społeczności lokalnej --- mogę sporo tego załatwiać telefonicznie, mailowo, pismami i to mi odpowiada. Rozwija mnie społecznie, muszę poczytać czasem publikacje prawne bądź o tematyce społecznej, uwrażliwia mnie to na losy ludzi którym jest bardzo źle (czego pewnie na codzień po prostu nie widzę żyjąc w ciut "wirtualnym" świecie korporacji). A jak to się da pogodzić? Cóż: oklepane Partnerstwo przez duże P - ale to się u mnie sprawdza; bez tego nie dałabym rady.
Pozdrawiam, Dorota.

Następna dyskusja:

ZAPROSZENIE NA WYJAZD Z WAR...




Wyślij zaproszenie do