konto usunięte

Temat: kreowanie, maski, zmiana wizerunku

powiedzcie proszę, czy zdarza się Wam potrzeba zmiany wizerunku...

już piszę, o co mi chodzi ;). prawdopodobnie dlatego, ze jestem bi, nie działa na mnie zazwyczaj "gajdar" - ponoć nie widać po mnie, że nie jestem hetero. ale czasem mam straszną potrzebę pobawienia się swoim homowizerunkiem - przebierania się ;). za butch, za femme, za chłopca... taka mała transgresja, uwielbiam te tematy - transgresje, granice, interseksualność, transgenderowość. potrzebne mi więc bawienie się równiez sobą - postrzeganiem mnie przez innych, ale i tym, jak sama siebie postrzegam. że jestem inna w super femme fatałaszkach, inna jako lesbijka w typie Shane z LWorda ;), a jeszcze inna jako istota bez płci...
ludzie mówią, ze nie mam swojego własnego stylu - widać to choćby po strojach w pracy, raz spodnie w kant i marynareczka z koszulą, raz falbaniasta spódnica i korale, raz bluza z kapturem i t-shirt, a do każdego inne gesty, mimika, głos...

też tak macie?

(i co to babie przychodzi do głowy przy obmyślaniu stroju na urodziny kobiet-kobietom ;) )
Joanna H.

Joanna H. Duńszczyzna!

Temat: kreowanie, maski, zmiana wizerunku

U mnie raz spodnie w kancik i koszulka do gajerka, a raz bojóweczki i koszulka bez rękawków, żeby było widać tatuaże ;-)
W środku zachodzi u mnie ta zmiana, że w stroju nieformalnym czuję się zazwyczaj o minimum 10 lat młodsza ;-D
Natomiast nigdy nie występuje u mnie faza femme... no chyba, że "on the sheets". Po prostu pamiętam to bardzo niefajne uczucie nagości i bezbronności jakie mi towarzyszyło choćby np. na maturze, gdzie musiałam się przebrać w kobiece ciuszki. Piszę celowo PRZEBRAĆ, a nie ubrać.

Temat: kreowanie, maski, zmiana wizerunku

Uwielbiam to:)! Raz bojowki, podarte dzinsy, bluza z kapturem i glany, innym razem spodniczka, koszulka, obcasy, kolczyki, makijaz, czerwone paznokcie i brokat na dekolt:p Raz czuje ze mi wszystko jedno jak wygladam, albo chce wygladac max niekobieco, za chwile znowu mam potrzebe podkreslenia swojej kobiecosci i dobrze sie czuje w roli kobiety - malej i bezbronnej;), ale tak samo dobrze w byle jakich ciuchach w roli niewiadomo kogo. Jest mi to potrzebne jak powietrze - takie metamorfozy, ale i traktuje to jako zabawe - pogrywanie z otoczeniem, obserwowanie reakcji innych i swoich (!)

konto usunięte

Temat: kreowanie, maski, zmiana wizerunku

Ja mam podobnie jak Katarzyna. Zmieniam styl i ubiór dość radykalnie w zależności od fluktuacji nastroju.

Są dni, kiedy czuję się niezwykle kobieco. Ubieram się wtedy w długą spódnicę, albo sukienkę, robię makijaż, zakładam masę srebrnej biżuterii, na dłonie, nadgarstki, a w lecie także na stopy, tak, że brzęczy to wszystko piekielnie, przy każdym kroku.

Z kolei kiedy czuję się twarda i kanciasta, wrzucam bojówki, pas oficerski i prosty t-shirt.

konto usunięte

Temat: kreowanie, maski, zmiana wizerunku

a zmienia się Wam przy tym zachowanie? :)

konto usunięte

Temat: kreowanie, maski, zmiana wizerunku

z cygarem w pysku zawsze (do garniaka pasuje) :-D

a na serio - czy przebieranka zależy od naszego "zorientowania"?

konto usunięte

Temat: kreowanie, maski, zmiana wizerunku

Chyba tak, wiesz?
Nie zdarzyło mi się spotykać heteryczek, które tak by to lubiły, dla których maskarada czy po prostu zabawa stylami byłyby aż tak ważne, zdarzały się aż tak często...

Znam natomiast wiele dziewczyn LB (no i TQ, siłą rzeczy ;) ), które przebierają się czy bawią stylistyką w zasadzie na co dzień...
Joanna H.

Joanna H. Duńszczyzna!

Temat: kreowanie, maski, zmiana wizerunku

Uschi Pawlik:
a zmienia się Wam przy tym zachowanie? :)

No jasne, chyba nie przypuszczasz, że kiedy śmigam skutkiem w skórzakach i kurtce motocyklowej to mam ten sam stonowany nastrój jak wtedy, gdy grzecznie robię za tłumacza ;-)

Swoją drogą zaczyna mnie dopadać dylemat na sobotę - co na siebie włożyć... baby dyke czy hard core butch... no, żeby po prostu czuć się fajnie, ale nie wyjść na traktorzystkę ;-P Ech...

konto usunięte

Temat: kreowanie, maski, zmiana wizerunku

Bo one, heteryczki, jakieś takie nierozrywkowe są :-D
Ja nigdy nie zwracałam na to uwagi przed przeczytaneim tego wątku :-D Coś w tym stylu tkwi. ćStatnio chciałam nabyć pokrowiec na telefon, pan-sprzedawca pyta czy damski czy męski. Powiedziałam: A co (k... - pomyslałam) za różnica, ma pasować :-)
Ot, taka przenośnia.

Swoja drogą, podobnie dziwią sie panie w drogeriach: ale damskie perfumy są TU, Tu, Tu!
Przecież sama widze :-D
Joanna H.

Joanna H. Duńszczyzna!

Temat: kreowanie, maski, zmiana wizerunku

Agnieszka Melania Szymkowiak:
Swoja drogą, podobnie dziwią sie panie w drogeriach: ale damskie
perfumy są TU, Tu, Tu!
Przecież sama widze :-D

a gdzie znajdę CK One? ;-DDDD

Temat: kreowanie, maski, zmiana wizerunku

A mnie teraz strasznie wkurza to, ze w nowej robocie nie moge paradowac w mojej ulubionej kiecce jak mam nastroj na bycie kobieta, bo do biura wchodzi sie po azurowych schodkach, pod ktorymi wiecznie obraduja robotnicy:D
Chyba zaczne z psem wychodzic w bucikach i sukieneczkach;)

konto usunięte

Temat: kreowanie, maski, zmiana wizerunku

I z białym yorkiem najlepiej. Mi by było obojętne, co panowie robotnicy pomyslą - nie dla psa...

Temat: kreowanie, maski, zmiana wizerunku

Mi nie jest obojetne, bo gwizdy za soba slysze nieraz nawet jak ide w bojowkach i bluzie z kapturem i NIENAWIDZE TEGO, wiec nie prowokuje, zwlaszcza facetow typu robotnicy na budowie (a ze nadzorujemy roboty, wiec obracam sie caly dzien wsrod tych chlopakow).
Nie z jorkiem, ale z bialym:) Goldenem:) No dobra, z tym spacerem to byl zart. Po prostu brak mi czasem kiecki i butow na obcasie. Ale buty na obcasie mam z glowy - pies mi je pozarl 3 dni temu, to byl pewnie znak;)

konto usunięte

Temat: kreowanie, maski, zmiana wizerunku

Uschi Pawlik:
a zmienia się Wam przy tym zachowanie? :)
Tak. W fazie biżuteryjno-spódnicowej jest bardziej kobiece i kokieteryjne. W fazie kanciasto-bojówkowej bardziej surowe i męskie.

konto usunięte

Temat: kreowanie, maski, zmiana wizerunku

la donna e mobile tralala la la la :-)

konto usunięte

Temat: kreowanie, maski, zmiana wizerunku

Agnieszka Melania Szymkowiak:
la donna e mobile tralala la la la :-)
Oj, mobile. Mobile - jak diabli
Obrazek

konto usunięte

Temat: kreowanie, maski, zmiana wizerunku

Hmmm. Ja obecnie w fazie "na chłopca" :D - bluzy z kapturem to jest to ;). Ale może to kwestia obmyślania stroju in drag na sobotnią imprezę portalu kobiety-kobietom (przypominam! warszawianki, stawcie się :) )

konto usunięte

Temat: kreowanie, maski, zmiana wizerunku

Pin-up! Kicz..wyzwala

konto usunięte

Temat: kreowanie, maski, zmiana wizerunku

Ja mam pewnie z 10 różnych twarzy, od bardzo kobiecych (długie kolczyki, full make-up) do androgynicznych. Próbowałam też kiedyś się wystajlować na faceta (taki mały domowy drag king seans), ale chyba mam za delikatne rysy twarzy, bo wyglądałam raczej groteskowo. Za to moja przyjacióła, zrobiona na George'a Michaela była debeściarska :-)
Magda Kaszewska

Magda Kaszewska ktoś zatrudniony :)

Temat: kreowanie, maski, zmiana wizerunku

A ja też lubię różnie - od eleganckiego stroju biurowego do typowo sztampowego ubioru zdradzającego, że jestem les ;) To samo z włosami - raz irokez, raz ulizana jak grzeczna dziewczynka :) Ale właśnie to jest fajne! I co najważniejsze - mogę sobie na to pozwolić i w pracy :)

Następna dyskusja:

Zmiana założyciela grupy




Wyślij zaproszenie do