GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Włosy

Jakie znacie naturalne metody na przywrócenie włosom nie tyle blasku (o którym trąbią reklamy), ale kondycji? Moje włosy się błyszczą, mają w tej chwili (już) naturalny kolor, bo od ponad roku ich nie farbuję. Jednak wcześniej wykończyłam je farbowaniem - stały się przerzedzone, z trudem można je podnieść.

Co polecacie? Jakie szampony stosować, z jakimi ziołami? Co pić lub łykać? Jakoś wierzę w roślinny zbawienny wpływ :) oczywiście długofalowy.
Link do wypowiedziLink
Ewa Sabajtis (Pokrywa)

Ewa Sabajtis
(Pokrywa) PracowniaSHU.pl

Temat: Włosy

Najlepiej zaatakować z kilku stron jednocześnie:
- dieta
- szampon
- odżywka i maseczka
- wcierka

Co do diety to włosy lubią cebulę, drożdże, jaja, płatki owsiane (generalnie wszystko co zawiera dużo cynku, żelaza, magnezu i witaminy E)
Jeśli chcesz się dodatkowo wspomóc ziołami to nalewka pokrzywowa lub tabletki ze skrzypem.

Szampon: polecam Fitomed ziołowy lub jakiś najzwyklejszy z czarną rzepą (Barwa, Ava, Joanna, Inter Fragraces, Farmona) albo bardzo łagodny dla dzieci, bez silnych substancji myjących (Hipp, Babydream) - ale te dziecinne nie każdemu odpowiadają.

Odżywka (lekka, nawilżająca, bez silikonów!!!): Fitomed, Inter Fragrances - Seboradin (seria z czarną rzepą), mr Poter - Moc Bursztynu, Mypa z aloesem

Wcierka -- można kupić różnych firm, zazwyczaj są na bazie skrzypu lub czarnej rzepy - najpopularniejszy jest tonik z Inter Fragrances z serii Seboradin, ale niezła jest też Joannna z czarną rzepą (jest wersja w buteleczce i w kapsułkach) oraz ciekawa jest też z Farmony z serii Seboravit i Redical.

Jeśli będziesz stosować wcierki, to płukanki ziołowe już są niepotrzebne. A wcierka - to jednak wygoda. Jednak jeśli wolisz płukanki to w sklepach zielarskich są gotowe mieszanki ziół.

Jest jeszcze kilka świetnych, choć mniej praktycznych sposobów:
amla -- zioło w proszku, które można kupić w internecie - robi się z tego maseczkę na włosy - stają się one bardziej puszyste i uniesione u nasady
henna bezbarwna - wydają się grubsze i bardziej proste
maseczka z oleju z oliwek, żółtka i miodu
picie kompotu z cebuli
wcieranie soku ze świeżej czarne rzepy
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Włosy

art. dr J.Brzezińskiej [Farmacja Pomorza Środkowego, marzec 2008]:

Zazdrościłam Wandzie....

...która miała wyjątkowo piękne włosy. Zachwyciłam się nimi, nie kryjąc zazdrości.
- Ach, proszę pani...powiedziała Wanda. Rok temu byłam zupełnie łysa - prawie ! Zdumiałam się niedowierzająco i poprosiłam o szczegóły. Wyjawiła je chętnie. Wyłysiała po jakiejś chorobie do tego stopnia, że więcej miała na głowie gołych placków, niż włosów, a w dodatku te resztki wychodziły jej pasmami. Na całe garście już ich nie starczało. Zrozpaczona, pod wpływem czyjejś rady zaczęła smarować głowę rycyną i przez rok miała zmarnowane wszystkie soboty i niedziele, zabieg wygladał bowiem następująco:
W sobotę wieczorem wcierała w głowę ciepła rycynę za pomocą szczoteczki do zębów, raz koło razu w całą skórę, okręcała łeb ręcznikiem i spała w tym naboju. W niedzielę rano myła szczątki włosów i czekała aż wyschną, bo suszarki stanowiły luksus w owym czasie niedostępny. Przetrzymała ten rok i skutek był wstrząsający: grzywa jej wyrosła jak u tarpana.
Przyszła później chwila, kiedy ruszyły w dal takze moje włosy. Żadnej ciężkiej choroby nie przechodziłam... ale włosy zaczęły mi wychodzić również grubymi pasmami i przeraziłam się tym śmiertelnie. Przypomniałam sobie o rycynie Wandy, rzuciłam się na kurację, z tym, ze nie musiałam marnować żadnych sobót i niedziel. Trzymałam miksturę 5 godzin, albo trochę dłużej, potem to myłam i dla odmiany spałam na wałkach do kręcenia. Wytrzymałam 3 miesiące, a rezultat był taki, jak u Wandy, przy najgorszym szarpaniu wychodził jeden włosek, czasem dwa.
Po paru latach sytuacja się powtórzyła, znów się uczepiłam rycyny i znów pomogła olsniewająco. Autorytatywnie stwierdzam, że nie istnieje lepsze lekarstwo na włosy. Rycyna działa bezbłędnie i ma tylko 2 wady: Primo: każde mycie głowy co tydzień zabiera człowiekowi co najmniej 7 godzin, a secundo: włosy od niej trochę ciemnieją i wyglądają jak odrosty po farbowaniu. Nie śmierdzi to natomiast wcale i zmywa się bez trudu szamponem i porządnie ciepłą wodą.

A doustnie jakiś preparat ze skrzypem i witaminami, jest ich mnóstwo.

AAA... radziłabym sprawdzić, czy nie ma kłopotów z tarczycą?

powodzenia :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Włosy

Nawet nie będę szukać innych przyczyn kondycji moich włosów, niż farbowanie - dzięki tej jakże miłej czynności z dawnych gęstych, niepoddających się żadnym zabiegom fryzjerskim włosów zostało tylko wspomnienie. Farba odżywia i pielęgnuje włosy... Jasne.

Kupiłam sobie rycynę... I zdecydowałam się spróbować. Jest to jednak płyn bardzo gęsty, szybko skleja włosy, trudno go rozsmarować regularnie. Zobaczymy, jak to zadziała u mnie.

Póki co bardzo dobrze mi się korzysta z szamponu ziołowego na bazie chmielu. Włosy jakby odżyły :)

Dziękuję wszystkim za rady.
Link do wypowiedziLink
Magdalena Gryckiewicz

Magdalena Gryckiewicz właścicielka

Temat: Włosy

Osobiście używam i polecam: HENNA WAX TREATMENT. Wspaniała odżywka, na bazie henny - lawsonii.
Niegdyś baardzo wypadały mi włosy, używałam przeróżnych specyfików: od skrzypu, po płukanki w pokrzywie i rumianku, ale dopiero ten "specyfik" mi na prawdę pomógł! Maski na gorąco, w jego wykonaniu... rewelacja... :-)
Teraz mam włosy znacznie silniejsze, szybciej rosną (oczywiście, wymagana: cierpliwość)- ale efekt nabłyszczenia jest niestety do jednego zmycia...
pozdrawiam!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Włosy

Dagmara S.:
art. dr J.Brzezińskiej [Farmacja Pomorza Środkowego, marzec 2008]:

Zazdrościłam Wandzie....

...która miała wyjątkowo piękne włosy. Zachwyciłam się nimi, nie kryjąc zazdrości.
- Ach, proszę pani...powiedziała Wanda.

itd itd
muszę zaprotestować choć całkowicie nie na temat
ależ to jest fragment autobiografii Joanny Chmielewskiej 5 tom!!!

przepraszam, skończyłam ;)
peace

a rycynę polecam - żeby już tym razem było na temat, działa skubana, chociaż gęsta i ciężko się nakładaKamila Czeszewska edytował(a) ten post dnia 23.02.09 o godzinie 18:24
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Włosy

Tez stosowałam olejek rycynowy z żółtkiem,nakładałam taką maskę na 20 minut 2,3 razy w tygodniu-świetny efekt.Polecam :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Włosy

Ada S.:
Jakie znacie naturalne metody na przywrócenie włosom nie tyle blasku (o którym trąbią reklamy), ale kondycji? Moje włosy się błyszczą, mają w tej chwili (już) naturalny kolor, bo od ponad roku ich nie farbuję. Jednak wcześniej wykończyłam je farbowaniem - stały się przerzedzone, z trudem można je podnieść.

Co polecacie? Jakie szampony stosować, z jakimi ziołami? Co pić lub łykać? Jakoś wierzę w roślinny zbawienny wpływ :) oczywiście długofalowy.
Też miewam problem z matowymi włosami.Stosuję odżywkę firmy ALFAPARF Shine Lotion de Brillance w amp.Stosuje po pół ampułki po umyciu na mokre włosy i potem je układam.Włosy stają się błyszczące.Zamawiałam przez internet w hurtowni kosmetyczno-fryzjerskiej,spróbuje znalezć nazwę :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Włosy

Pobite gary - po 1,5 roku ufarbowałam włosy. Zainwestowałam w lepszy szampon, odżywkę i multiwitaminy pite codziennie. :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Włosy

Karina W.:
Ada S.:
Jakie znacie naturalne metody na przywrócenie włosom nie tyle blasku (o którym trąbią reklamy), ale kondycji? Moje włosy się błyszczą, mają w tej chwili (już) naturalny kolor, bo od ponad roku ich nie farbuję. Jednak wcześniej wykończyłam je farbowaniem - stały się przerzedzone, z trudem można je podnieść.

Co polecacie? Jakie szampony stosować, z jakimi ziołami? Co pić lub łykać? Jakoś wierzę w roślinny zbawienny wpływ :) oczywiście długofalowy.
Też miewam problem z matowymi włosami.Stosuję odżywkę firmy ALFAPARF Shine Lotion de Brillance w amp.Stosuje po pół ampułki po umyciu na mokre włosy i potem je układam.Włosy stają się błyszczące.Zamawiałam przez internet w hurtowni kosmetyczno-fryzjerskiej,spróbuje znalezć nazwę :)
Znalazłam-AMSTAR w Kielcach
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Włosy

Jak lek roślinny to: żółte, pomarańczowe i czerwone owoce i warzywa => bogate w prowitaminę A (beta - karoten) i inne składniki mineralne(marchew, brzoskwinia, papryka, jabłko). Picie naparu z pokrzywy => znakomicie wzmacnia włosy.
Tłuszcze roślinne => zawierają wiele nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz witaminę E, co doskonale działa na stan i wzrost włosów oraz paznokci. Zielonolistne warzywa, soczewica, brokuły, kalafior. Włosy kochają żelazo, biotynę, witaminę A, kwas foliowy i witaminki z grupy B. Nie można również pominąć białek ani nienasyconych kwasów tłuszczowych. Poza tym cuda potrafi zdziałać krzem, cynk i magnez.
Same kosmetyki nie zapewnią nam niestety idealnej urody. Nawet najlepsze szampony i odżywki do włosów bez wsparcia ze strony składników odżywczych czerpanych z jedzenia, nie są w stanie radykalnie poprawić kondycji naszych zmęczonych zimą włosów.

Co zatem powinnyśmy dostarczyć organizmowi, by odpłacił nam pięknym wyglądem?

Włosy potrzebują przede wszystkim aminokwasów siarkowych - to takie "cegiełki", które budują ich strukturę. Jeśli tych składników jest zbyt mało, włosy słabną i rozdwajają się.

Gdzie znajdziemy aminokwasy siarkowe?

Te związki dostarczymy organizmowi jedząc wołowinę, fasolę, ryby, jajka. Jeśli organizm dostanie odpowiednią ilość siarki, może także sam wytworzyć ten składnik budujący nasze włosy. Siarkę znajdziemy w czarnej rzepie, rzodkiewce, chrzanie, kapuście, brukselce, rzeżusze, brokułach, wreszcie w kalafiorze i cebuli.

By pięknie wyglądały, włosy potrzebują także mikroelementów - cynku, miedzi, żelaza i wspomnianej już siarki.

Gdzie znajdziemy minerały?

żelazo - wołowina, bób, sezam. podroby,czerwone mięso
cynk - wołowina, żółty ser, kiełki pszenicy, drożdże, jajka, mleko
siarka - zielony groszek, cebula, żółty ser, rzeżucha
krzem - płatki owsiane, kasza jęczmienna
miedź - fasola, groch

Witaminy
Warto wiedzieć, że tak dokuczliwy łupież jest spowodowany łojotokiem. A ten zaś (podobnie jak zbyt duże przetłuszczanie się włosów) są wywołane niedoborem w diecie witamin B1, B2, B6 i kwasu pantotenowego.

Dieta przy łojotoku, wypadaniu włosów oraz łupieżu musi zostać wzbogacona witaminami z grupy B. Gdzie je znajdziemy?

witamina B1 - pierś kurczaka, schab, ziarna słonecznika
witamina B2 - brokuły, mleko, jogurt, wieprzowina
witamina B6 - sardynki, banany, wątroba
witamina B12 - wątróbki kurze, wołowina
kwas pantotenowy - pieczarki, fasola mung, brokuły

W zwalczaniu łupieżu i łojotoku pomocny będzie szampon zawierający sól cynkową, np. pirytion cynku mający działanie przeciwbakteryjne i przeciwgrzybiczne, wskazane są też szampony, które wykorzystują lecznicze własności smoły pogazowej.

źródło: mgr Maciej Michalski, przychodnia.plAnna Marczewska edytował(a) ten post dnia 26.02.09 o godzinie 13:41
Link do wypowiedziLink
Ewa S.

Ewa S. psychodietetyk,
propagatorka
weganizmu,
certyfikowany pr...

Temat: Włosy

niech sie to wielu wyda dziwnym conajmniej... Polecam korzystanie z uslug fryzjerskich w oparciu o fazy księżyca... to dla tych, którzy sie interesują astrologią i nie tylko, skoro ziola i oceany na to reaguja to i nasze ciało też...
bardzo pomocny obok wyżej wymienionych preparatów i sposobów jest nasz wspanialy polski wynalazek - Collagen Bauty - Bleck (spośród trzech żeli kolagenowych Black jest najsilniejszy).. wydatek jest, ale i skutek też... Polecam. Sprawdzone.Ewa Siedlecka edytował(a) ten post dnia 20.03.10 o godzinie 20:03
Link do wypowiedziLink
Elżbieta S.

Elżbieta S. Apteka-główne
zajęcie a dodatkowo
: Amway, Biomol

Temat: Włosy

Polecam analizę pierwiastkową włosa:_)
a potem suplementację najwyższej jakości suplementami naturalnymi więcej info w moim profilu
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Włosy

[author]Ada S
Moje włosy
się błyszczą, mają w tej chwili (już) naturalny kolor, bo od ponad roku ich nie farbuję. Jednak wcześniej wykończyłam je farbowaniem - stały się przerzedzone, z trudem można je podnieść.

Polecam MERZ SPECJAL:))suplementy najpierw trzeba działać od wewnątrz pózniej na zewnątrz...
działa na włosy i nie tylko...
równiez polecam (poważnie) szare mydło tylko przez jakis czas myć
i nafta kosmetyczna z witaminami:)))
pozdrawaim,
Kamila
Link do wypowiedziLink
Ewa Sabajtis (Pokrywa)

Ewa Sabajtis
(Pokrywa) PracowniaSHU.pl

Temat: Włosy

Jeśli szare mydło to tylko w zestawie z octem jabłkowym :))

Leczy łupież i inne choroby skóry głowy, wzmacnia włosy. Niestety włosy robią się sztywniejsze, a nie wszystkim to odpowiada. Ja kocham płukanki z siemienia lnianego - niestety tylko wtedy gdy mam czas, by włosy wyschły naturalnie. Piękny połysk i gładkość jak po silikonach :))Ewa Pokrywa edytował(a) ten post dnia 11.11.09 o godzinie 13:24
Link do wypowiedziLink
Magda H.

Magda H. ipsa sua melior fama

Temat: Włosy

a jak to zestawić?
najpierw umyc mydlem, potem.. co z tym octem? :)
Link do wypowiedziLink
Ewa Sabajtis (Pokrywa)

Ewa Sabajtis
(Pokrywa) PracowniaSHU.pl

Temat: Włosy

Do szklanki wody 3 łyżki octu i tym spłukać włosy - dzięki temu zneutralizujesz osad z mydła i włosy bedą lżejsze.
Link do wypowiedziLink
Magda H.

Magda H. ipsa sua melior fama

Temat: Włosy

super, dzięki wielkie :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Włosy

tak własnie jak to napisała Ewka:)) też mona tak stosowac włosy się bardziej błyszczą i sa lśniące:))
ja myje szarym mydłem i stosyje odżykę Elseve Loreal(regenerujące mleczko królewskie):))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Włosy

Czy mozecie doradzic , gdzie kupić /Poznań/ surowa Czarna rzepe?
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj