Temat: czarny bez - nalewka, wino

Witajcie!
Niby każdy zna czarny bez, wiele książek o nim się rozpisuje, nie gorzej w internecie z mnogością informacji i porad jak stosować to zioło, a ja wciąż nie mogę odpowiedzieć sobie na pytanie, czy w pełni dojrzałe owoce tego krzewu, nie poddane żadnej obróbce cieplnej, są bezpiecznym materiałem na wyrób nalewek leczniczych/ win. Odnalazłem wiele sprzecznych na te temat informacji w różnych źródłach. Także różne przepisy na nalewki zalecają, inne wręcz przeciwnie, odradzają podgrzewane surowych owoców przed ekstrakcją alkoholem. Najprawdopodobniej czysty spirytus z pestek ługuje szkodliwe glikozydy cyjanogenne, jednakże, być może ich stężenie w dojrzałych owocach nie jest znacząco wysokie dla wystąpienia efektów ubocznych. A może po prostu rozkładają się te związki w trakcie dojrzewania nalewki? A może wystarczy stosować zwykły 40% alkohol i krótszy czas pozyskiwania ekstraktu alkoholowo-wodnego, aby uniknąć przedostawania się szkodliwych substancji do trunku? Może ktoś zna odpowiedzi na te pytania?
Pozdrawiam serdecznie!
Paweł.