Temat: Kręgozmyk
Witam,
Moze ktos mi tu pomoze troszke z nurtujacym mnie pytaniem a mianowicie, juz od dziecka, moze mialam wowczas 10 lat, z tylu nad posladkami mam takie wzniesienie, nie duze ale jednak widoczne. Od zawsze zastanawialam sie czy to juz moj taki urok czy cos jest nie tak, chociaz pamietam, ze bedac dzieckiem mialam ciezko stluczony tylek, po upadku na lod, gdzie przez ponad 2 tyg. ledwo sie ruszalam, ale rodzice jakos to zbagatelizowali, twierdzac, ze samo przejdzie i w sumie przeszlo do czasu, az chodzilam w ciazy z pierwszym dzieckiem, koszmarny bol czesci ledzwiowej, koszmarny bol, ale wowczas nie domyslilam sie, ze to moze byz spodowane uszkodzeniem kregoslupa w jakis sposob. Kolejna ciaza, kolejny bol, z czasem trzecia ciaza, i dopiero po porodzie 3 dziecka, piklo mi cos, ze cos chyba jest nie tak i to ma zwiazek z tym wzniesieniem, ktore mam nad posladkami. Zaczelam cwiczyc po 3 dzieku, miesnie brzucha, bo od zawsze bylam aktywa, ale po 3 dziecku troche cialka przybylo. Cwiczac codziennie jakies tam cwiczenia, czulam sie swietnie, zero bolu w czesci ledzwiowej, no chyba, ze cos ciezkiego sie unosilam badz zmeczylam bardzo fizycznie. Do czego zmierzam, obecnie intensywnie cwicze od prawie 4 tygodni, po poltorej godziny dziennie przez 7 dni w tygodniu, by nabrac sily, wzmocnic miesnie brzucha i ogolnie, by lepiej sie czuc, ale martwi mnie jedna rzecz, przy np. cwiczeniach jogi, niektore figury, np. zgiecie do przodu na prostych nogach dotykajac palcow, powoduje ze zlapie mnie tam w czesci ledzwiowej bol, i wowczas nie wiem, co mam zrobic, wiem ze nie moge energicznie sie poruszyc, bo pogarszam sobie, ale powoli staram sie nie napinac za bardzo i szybko, nieraz przy wyrzutach jednej nogi i drugiej na przemian do tylu mam bol, odzczuwam przeszywajaca jakas blokade, czy to moze bys spowodowane kregozmykiem???? mieszkam zagranica i jakos nie bylam z tym problemem u lekarza, czy powinnam uwazac by zbytnio nie przesilac, nie naciagac tej czesci plecow? staram sie robic cwiczenia nie na sile, jesli czuje ze cos nie tak, to odpuszczam sobie,
bylabym wdzieczna za jakakolwiem sensowna odpowiedz, dzieki
Edyta