Temat: kosmeceutyki TianDe to więcej niż kosmetyki.
Albo pisze w innym jezyku, albo ktos ma problem ze zrozumieniem tekstu pisanego. Wobec tego musze napisac troszke bardziej dosadnie:
- piszesz ze znasz ustawe o kosmetykach: nie znasz jej. Kosmeceutyki moga nie wymagac rejestracji, tak to wyglada. Ba nie wymagaja rejestracji, bo jesli wymagaja rejestracji to w SWIETLE PRAWA SA LEKAMI.
- jestes na NIE wobec tej marki, taki juz pewnie tym czlowieka. Ja jestem zawsze na NIE WIEM. Tez taki typ czlowieka
-
Katarzyna Jankowska:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kosmeceutyk
[i]Środki kosmetyczne o działaniu leczniczym to termin użyty po raz pierwszy 25 lat temu przez profesora dermatologii Uniwersytetu w Pensylwanii Alberta M. Kligmana, podczas spotkania Towarzystwa Chemików Kosmetycznych (Society of Cosmetics Chemists). [...]
nie bardzo wiem czego ten cytat ma dowiesc??
- co do lenistwa: nie rozrozniasz lenistwa od szanowania wlasnego czasu. Nie prosze google o pomoc w odp na pytania oczywiste.
I kilka uwag na temat poprzedniego postu:
- "startujaca firma bierze na promocje z kredytu". Jezu kochany, nie zakladaj firmy, dla wlasnego dobra, przynajmniej nie produkcyjnej. Wydatki na promocje to pierwsze ktore sa 'ofiarami' ciec budzetowych i ostatnie na ktore dostaje sie pieniadze od instutucji finansujacych projekt (sa to kwoty nazwijmy to symboliczne).
>Bo Pan tak mowi?
>Tak naprawde to czy produkt utrzyma sie sie na rynku zalezy od wielu rzeczy.
>Nie tylko reklamy, czy tez jakosci (odpowiadaniu wymogom/oczekiwaniom klienta)
>ale od wielu innych roznych czynnikow.
Nie bo tak mowie tylko bo: 1. Tak mi mowi zdrowy rozsadek. 2. Tak mnie tak uczyli na studiach:).
Ad McDonald's: widzisz, nawet wegeterianin o otwartym umysle potrafi docenic pozycje McD na rynku (w tym jego SZEROKO ROZUMIANA jakosc). Nie kazdy jednak ma umysl 'otwarty'. Choc ty pewnie uwazasz ze to skutek paru billboardow a nie unikalnego produktu/oferty (w rozumieniu produkt mix).
Mercedesa czy Lamborgini (co w tym przypadku
kupuje facet wie chyba kazdy
No wlasnie nie wie kazdy, bo rozne sa gusta, rozne sa oczekiwania i rozne sa segmenty. Marki te NIE KONKURUJA ZE SOBA
Podsumowujac.
Potrafie ocenic jakos wytworzonego produktu na podstawie opakowania i skladu.
Potrafisz ocenic jakosc produktu na podstawie opakowania i skladu? Na podstawie opakowania ja tez, tak jak 99.999% pozostalych osob na tym forum:). Na podstawie skladu... A to ciekawe, bo sklad produktow wiodacych marek jest czesto niemalze identyczny (jakosciowy). A ilosciowy pozostaje tajemnica i czescia know-how, podobnie jak szczegoly dotyczace procesu produkcji. Moze wydaje ci sie ze potrafisz ocenic, a ja jestem pewien, jako chemik z farmacji, ze jednak nie.